https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: balon nad Wisłą, czyli nowe miejsce na reklamę

Piotr Rąpalski
Reklama na balonie jest mniej krzykliwa niż te na hotelu Forum
Reklama na balonie jest mniej krzykliwa niż te na hotelu Forum wojciech matusik
Balon widokowy nad Wisłą ozdobiła wielka reklama. Oprócz logo sponsora latającego statku pojawiły się niebieskie napisy "Kocham Polskę" i "Kocham Kraków". Zgodę na zapisanie białej czaszy balonu wydali miejscy urzędnicy. Części krakowian jednak się to nie podoba.

Zobacz także: Kraków spadł w rankigu płac. Stolica i Wrocław płacą najwięcej

Balon lata w okolicach mostu Grunwaldzkiego. Po starcie 14 lipca pojawiła się na nim biała płachta z reklamą.

- Balon przeniesiono w inne miejsce, a przy okazji, po cichu, zezwolono na reklamę - mówi Paweł Hałat, prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Przestrzeń-Ludzie-Miasto. - Sama kula już jest dużą ingerencją w panoramę Starego Miasta, a tu jeszcze dorzucono reklamy.

- Rozumiem, że reklamy na elewacjach wspierają remonty kamienic. Ta, na balonie, została umieszczona dla czystego zysku i to w tak cennej okolicy - wtóruje Hałatowi Borysław Czarakcziew, architekt.

Właściciel balonu odpiera ataki. - Na czaszy nie ma haseł typowo reklamowych. Są za to tylko dwa bardzo pozytywne slogany - mówi Marek Kufel z firmy HiFlyer. - Wszystkie balony widokowe w Europie mają logo sponsorów - dodaje.

W obronę biorą go urzędnicy miejscy. - Wydałem zgodę na reklamę, bo jest ona stonowana i nie zakłóca panoramy miasta - mówi plastyk miejski Jacek Stokłosa. - Balon to bardzo ciekawa atrakcja turystyczna Krakowa. Chcemy, żeby latał i rozumiemy, że właścicielowi potrzebne są dwa źródła finansowania, bilety i reklama - dodaje Katarzyna Fiedorowicz z biura prasowego magistratu.

Umowa z obecnym sponsorem obowiązuje do końca października. Później reklama może się zmienić. Kufel liczy, że z czasem balon będzie reklamował głównie miejskie imprezy.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
foksmolder
biały balon jest białym balonem, a biały balon z jebutną reklamą atlasu czy czegogolwiek jest obsranym szyldem, reklamowym badziewiem, w dodatku bardzo dobrze widocznym.. wiocha wiocha i jeszcze raz wiocha
z
zuzu
Faktycznie, plastyk miejski niech złoży wymówienie w trybie natychmiastowym!Wydawanie na takie szkaradztwa zgody równa się z kurestwem!Sprzedawczyk!
O
Otto
Po co nam plastyk miejski (pensja pewnie parę tysięcy), który zgadza się na wszystko? Biały balon jeszcze, ale z wielką reklamą to już gruba przesada. W Warszawie jest cały wydział estetyki miasta, który walczy z wszelkimi formami niszczenia przestrzeni, my mamy gościa bez jaj.
a
as
Obecne napisy są wkomponowane w otoczenie. Gdyby napisano "kocham (nazwa innego miasta, marki samochodu, proszku wybielającego , itp.) można by nazwać za niewłaściwe. Niechaj lokalni "inicjatorzy" odczepią się od tego balonu; jedni krzyczą, że nadal Wawel zasłania, inni strzelają do niego, a innych ... po prostu nie stać na przelot balonem.
j
janek
napis "Kocham Kraków" czy "kocham Polskę"? A gdzie byli jak w Rynek Główny wbijano szklany badziew, szpetotę wszech czasów, fontanną zwaną?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska