Niedługo będzie już 10 lat odkąd krakowianie nie mogą korzystać z basenów „Polfy” przy ul. Eisenberga. Przez ten czas urzędnicy nie poradzili sobie z tym, aby w tym miejscu zrealizować nową inwestycję. Magistrat wciąż informuje o przeszkodach. Niektórzy mieszkańcy komentują, że zdjęto klątwę z wieżowca przy rondzie Mogilskim, popularnie nazywanego „szkieletorem” (po 40 latach dokańczana jest jego budowa), ale przeszła ona teraz na inny obiekt Grzegórzek, czyli kompleks basenowy przy ul. Eisenberga.
Za to, by na doprowadzonych do ruiny basenach „Polfy” powstały nowe obiekty odpowiedzialny jest Zarząd Infrastruktury Sportowej. Ta jednostka w tym roku jak dotąd bez efektów próbuje wyłonić wykonawcę, który wybuduje nowe obiekty.
ZIS niedawno ogłosił już trzeci przetarg na inwestycję. Termin otwarcia ofert wyznaczono na 11 września. Mieszkańcy obawiają się jednak, że znów może skończyć się na planach. Mają bowiem w pamięci, iż ZIS unieważnił już dwa przetargi na budowę nowego basenu. W obu przypadkach powód był ten sam - oferty nie spełniły oczekiwań urzędników, bowiem firmy proponowały zbyt duże ceny.
Pierwsze postępowanie, ogłoszone w marcu, ZIS unieważnił, gdyż Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego Chemobudowa Kraków zaoferowało realizację za 53,4 mln zł. Wtedy ZIS podawał, że zamierza wydać na inwestycję 28 mln złotych.
W drugim przetargu złożono trzy oferty. Najniższą cenę - 56,5 mln zł, zaproponowała Chemobudowa Kraków. ZIS podał, że kwota, jaką zamierza przeznaczyć na zamówienie, to 15,3 mln zł plus fundusze, które są w trakcie pozyskiwania. Drugi przetarg też więc nie przyniósł rozstrzygnięcia.
Na jakiej podstawie ZIS liczy na to, że tym razem się powiedzie? Z urzędu otrzymaliśmy odpowiedź: - Po przeprowadzeniu dwóch przetargów, Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie - jako inwestor w imieniu gminy Kraków - dokonał ponownej analizy zakresu rzeczowego projektu pod kątem zaproponowanych cen materiałów i wyposażenia. W wyniku analizy, ZIS skorygował kosztorys inwestorski przedsięwzięcia, co powinno stanowić przesłankę do korekty cen ofertowych potencjalnych generalnych wykonawców inwestycji.
Przypomnijmy, że dawne baseny „Polfy” ze względu na zły stan techniczny zostały zamknięte w 2009 r. Przez wiele lat urząd szukał firm zewnętrznych, które wybudują nowy zespół basenowo-rekreacyjny w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Znalazły się firmy tym zainteresowane, ale ostatecznie żadna nie zdecydowała się na realizację.
ZIS sam zabrał się więc za to, by przedsięwzięcie zrealizować z pieniędzy budżetu miasta. Projekt przewiduje baseny: pływacki i szkoleniowy, wannę z hydromasażem, brodzik dla dzieci, strefę wellness, sale fitness, siłownię, zaplecze sanitarno-szatniowe. Według założeń, w kolejnym etapie inwestycji powstałyby odkryta pływalnia i Hyde Park Oficerski (np. ogród botaniczny z alejkami, park z muszlą koncertową, fontanną, ślizgawką, galerią obrazów lub fotografii, terenem sportu i rekreacji), o co wnioskowali mieszkańcy.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
<
WIDEO: Poważny program - odc. 22: Kraków zatracony w zieleni. Serio?
