https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: będzie dwustronny bilet MPK?

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Bilet dwustronny ma służyć tym, którzy się przesiadają. W pierwszym pojeździe mamy kasować go z jednej strony, przesiadać się i kasować z drugiej.

Czytaj także: Kraków: dyrektor ZIKiT zwolniony, ale pracuje

- To coś między biletem normalnym, a czasowym. Chodzi o to, aby pasażerowie nie musieli drżeć ze strachu, że utkną w korku i skasowany bilet czasowy im wygaśnie - mówi radny Łukasz Wantuch z rady dzielnicy Prądnik Czerwony. Pomysł przygotował razem z przewodniczącym dzielnicy Rafałem Misiem.

Na razie na bilecie jest cena "X". Wantuch myśli, że powinien kosztować mniej niż bilet godzinny (cena 3,60 zł). - Może 3 zł - zastanawia się radny. Wtedy kosztowałby mniej niż dwa bilety 15 minutowe (łącznie 4 zł) i to może nie spodobać się urzędnikom, którzy na biletach chcą zarabiać więcej. Stąd ostatnia lipcowa podwyżka.

Aby pasażerowie nie wykorzystywali biletu do tańszego jeżdżenia jedną linią, pomysłodawcy proponują ograniczenia. Na obu stronach biletu nie może być oznaczenie tego samego numeru linii.

- Rozwiązanie w którym bilet jednoprzejazdowy zamieni się na dwuprzejazdowy musi spowodować dwukrotne podwyższenie jego ceny. Jedyne co jest na plus w tym pomyśle to to, że pasażer przesiadający się nie musi kupować kolejnego biletu - mówi radny PO Paweł Ścigalski. - Pomysł wydaje się kontrowersyjny, bo przecież mamy pełną gamę biletów czasowych, na których i tak można się do woli przesiadać, 15, 30, 60 i 90 minutowych - dodaje.

Pomysł jest rewolucyjny, ale nie ma się co dziwić. Jeden z inicjatorów, Łukasz Wantuch, zasłynął już w mieście z samowolnego budowanie chodników potrzebnych mieszkańcom i z projektu "ślepa kamera" - chce pokryć Kraków siatką kilkudziesięciu tysięcy aparatów. Te co sekundę robiłyby zdjęcia, pilnując tym samym bezpieczeństwa na ulicach.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
ada
ale numer danego autobusu już tak przecież! radzę przyjrzeć się jak wygląda skasowany bilet.....
k
krakus
genialny pomysł
N
Normalny
Były bilety dwustronne, bardzo ekonomiczne, ale polegały na tym, że był to bilet ulgowy, skasowany z jednej strony i zarazem normalny, gdy był skasowany z obu stron. Chłopak usłyszał od kogoś, że takie coś było, ale nie ma pojęcia do czego służyło. Chyba ktoś tu ma rację, mówiąc, że coraz więcej radnych jest ze wsi. Gdyby faktycznie był z miasta, to by wiedział jak to się je. Są ludzie, którzy za wszelką cenę chcą zaistnieć publicznie, nawet tylko głupotą. Jak to długo jeszcze będzie trwać?
a
a bo to...
tak? powiedz to kanarowi
q
qrt
Bilet dwustronny ?Przecież to już było za komuny .Co to zatem za nowy pomysł?
e
ed
To kupujesz bilet godzinny/polgodzinny/90minutowy.
M
Marcin
Gdyby radny korzystał z komunikacji zamiast samochodu wiedziałby, że kasowniki nie drukują numeru linii.
p
podpisana
Bilety powinny być dwustronne z prostego powodu - drukowałoby się ich o połowę mniej. Ale rozwiązanie jakoś nie przyjdzie nikomu do głowy.
Co do komunikacji, to już mi się nawet słuchać nie chce problemach z jakimi walczy ZIKIT, MPK i bezradni radni. Ludzie! Jak ustalili, że kierowca nie będzie wydawał reszty to wiedziałam, że będą jaja. Po gwizda było to wprowadzać, żeby teraz się wycofywać? Nie można ustalić czegoś raz a dobrze?
I naprawdę nie można trzymać się tego, co się obiecało? Vide pętla na Krowodrzy Górce, która miała być mała a jest duża.
Czy naprawdę nie można jakiegoś rozwiązania przemyśleć zanim się go nie wcieli w życie? Zastanowić się nad wadami i zaletami?
k
kinga
Może i obowiązuje na oficjalny czas przejazdu. Może, nie wiem, nie sprawdzałam. Ale chyba z gwiazd by trzeba wróżyć ile to przystanków. Bo na przystankach takiej informacji nie ma.
k
k
Co Ty to wymyślasz?
K
Krakowianin
Przecież bilet czasowy obowiązuje wg. czasu rozkładowego na przejazd i stanie w korkach nie wlicza się do czasu przejazdu. Po kiego grzyba wymyślać jakieś kuriozum? Kolejny radny nie z miasta, który nie wie czym zająć się w dzielnicy?
o
on
a jak się będę przesiadać 3 i więcej razy to co?
w
wiedeńczyk
Tak jest w innych miastach z miejsca do miejsca i przesiadać możesz się ile chcesz byle "do przodu"
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska