https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Będzie protest w obronie miejsc parkingowych

Piotr Ogórek
Wkrótce zniknie wiele miejsc parkingowych
Wkrótce zniknie wiele miejsc parkingowych Andrzej Banas / Polska Press
Na dniach zacznie się reorganizacja ruchu w strefie płatnego parkowania i likwidacja 3 tys. miejsc postojowych. Mieszkańcy zapowiadają protest.

Zmiany najbardziej dotkną ścisłe centrum Krakowa. Z wielu ulic zniknie możliwość parkowania, część ulic stanie się jednokierunkowa. Firma wybrana przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu ma czas do końca października na nowe wyznaczenie miejsc parkingowych i likwidację około trzech tysięcy tych, które nie zostawiają pieszym 1,5 lub 2 metrów przestrzeni na chodniku. Na brak odpowiedniej odległości wymaganej przepisami zwrócił uwagę w zeszłym roku wojewoda.

Przeciwko takim działaniom protest zapowiedzieli mieszkańcy. Protest ma się odbyć we wrześniu, ale data nie jest jeszcze znana. Niezadowoleni są nie tylko na Starym Podgórzu. Do mieszkańców skupionych w Stowarzyszeniu Stare Podgórze, które z ZIKiT-em walczy od roku, dołączają mieszkańcy Dębnik, a gotowość dołączenia zgłaszają osoby ze Starego Miasta i Grzegórzek.

Mieszkańcy nie zgadzają się na likwidację aż 3 tys. miejsc parkingowych. Uważają, że tam, gdzie zaparkowane samochody pozostawiają ponad 1,5 metra przestrzeni na chodniku, możliwość parkowania powinna pozostać. Urzędnicy zwracają jednak uwagę, że przepisy wskazują, iż 1,5 metra można zostawić tylko w wyjątkowych sytuacjach. W jakich? - tego przepisy nie precyzują.

Zjawiskowa iluminacja nowego mostu na obwodnicy Krakowa [ZDJĘCIA]

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 14

Komentarze 25

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

...
ustawa prawo or ruchu drogowym mówi o pozostawieniu 1,5 metra... (oczywiście przy założeniu, ze nie utrudnia to ruchu pieszego). Mieszkańcy powinni się ostro postawić ZIKITowi szczególnie teraz kiedy wielkimi krokami zbliżają się wybory samorządowe. jak w październiku się zjadą studenci to mieszkanie w Krakowie, które juz nie jest łatwe, stanie sie koszmarem.
l
luke
Na Manhatanie zarabiasz 100$/h to płącisz te 15$/h parkingu. U nas zarobisz 50zł/h to płacisz 7,5zł/h na podziwmnym pod Wawelem. Plebs wyeliminowany tu I tu.
Pod Wawel jedzie się samochodem tylko gdy:
-mieszka się tam
-ma się małe dzieci lub niepełnosprawnych rodziców
-jedzie się z dostawą/bagażem
-lubi się stać w korkach I krążyć po ciasnych uliczkach pełnych zakazów które prowadzą Cię I tak na Aleje

Chcesz uprzykrzyć życie masochistom a oberwie się zwykłym rodzinom. Powodzenia.
m
mieszkaniec
W centrum powinno być więcej ulic jednokierunkowych, na poboczach mogłyby stać auta nie blokując chodników.
No i druga ważna rzecz, strefa I powinna być rozbita na conajmniej 3. podstrefy.
N
Nitro
Tak drogie Panie i drodzy Panowie,
ZIKiT jest bardziej nielubiany od ZUS'u oraz US razem wziętych.
Wiemy jak ciężko dogodzić wszystkim ale komuś trzeba... a, że żyjemy w "dekoracji" to powinno się większości. Zmianę najrozsądniej będzie zacząć od ZIKiT'u a potem od PMK.
P
Piotr
A dlaczego projekt by w tych miejscach przesunąc parkowanie na jezdnię jest hejtowany?

Np. Dietla. Od razu jest krzyk że po zabraniu jednego pasa będzie korek do Placu Centralnego.

Piesi mogą mieć ciasno a auta po dwa pasy? Właśnie to obecny układ dyskryminuje pieszych
P
Piotr
Zgodnie z prawem chodnik ma mie minimum 4,5 metra.

Miejsce parkingowe minimum 2,5 metra i pas dla pieszych 2 metry.

Nawet przy zostawieniu pieszym 1,5 metra jeśli chodnik ma mniej niż 4 metry szerokości nie będzie parkowania.

Ja przejrzałem projekt i nie ma miejsc gdzie chodnik będzie miał 4 metry bez parkowania.
B
BJ
Ostatnio jak parkowalem na Manhattanie to bylo 17 dolarow za pol godziny (parking podziemno-naziemny). Nie wiem, pewnie teraz drozej.

Z tym baranem to masz racje - duzo to kosztowalo po kilku godzinach. Ja tam tylko turystycznie bylem, moze i jest taniej.. w Bronx ie.
j
jak wszysycy to wszysycy
W takim razie nalezy zlikwidować równiez wszystkie ogródki w obrębie np Placu Nowego gdzie nie ma 2 metry chodnika i trzeba isc po ulicy
g
gfd
Problemem nie są kierowcy, którzy jadą płacić za godzinę, tylko liczne auta z identyfikatorami mieszkańca, które godzinami blokują miejsca postojowe bez żadnej rotacji.
g
gosc
50 zł za godzine w cywilizowanym kraju, czyli gdzie ?
Kłamstwa bzdury i fantasmagorie. Nawet na Manhatanie nie ma takich cen baranie
A
A.
W większości stref jest mało miejsca. I to wynika z ukształtowania ulic i starszych kamienic. Tego nikt nie zmieni... Miejsca sa na wagę złota. Po zmianach będzie tak jak przed wprowadzeniem stref... Walka i jeżdżenie po dzielnicy aby znaleźć miejsce. Zmiany spowodują większa prędkość kierowców.
Zmniejszą się również szanse na zaparkowanie samochodów spoza stref...
Na koniec roku szykowane jest podniesienie cen za godzinę do 9 zł... Albo różne stawki za postój. Miasto nic nie robi z większa ilością samochodów tylko przerzuca problem na mieszkańców.
K
Krakus
Właśnie w tym jest problem ze zikit likwiduje miejsca te które są do 1,5 metra i do 2,5 metra. Zaznaczone są również miejsca gdzie chodnik ma 4 metry!!! Mieszkańcy chcą zaparkować w swojej strefie... Ale i przyjezdnym dać szanse na zostawienie samochodu.
P
Papa
Czekam na kompromis i wieksza liczbe ulic jednokierunkowych, a w zamian zniwelowanie ubytku miejsc postojowych do zera. Nie powinno sie konfliktowac mieszkancow. Napewno jest sposobem zabieranje miejsc parkingowych i robienie w ich miejsce kontrapasu rowerowego. Mozna to zrobic konsyliacyjnie tak jak na Dietla parkowanie na skrajnym pasie plus pas rowerowy miedzy parkujacymi samochodamj i chodnikiem, a le nie na zasadach konfliktowania mieszkancow. Nie potrzebne sa nam negatywne emocje w polityce lokalnej.
P
Piotr
Z projektu wynika że miejsca od 1,5 do 2 metrów nie będą likwidowane za to staną się bezpłatne.

Problem tylko w tym że legalny czas postoju wyniesie minutę.
S
SPP P7
Jedna podstawowa rzecz, mieszkańcy nie chcą żeby samochód mógł parkować wszędzie. Problem Zikitu polega na tym że likwidują miejsca postojowe tam gdzie jest wystarczająco dużo miejsca na samochód i na pieszego. W ustawie jest 1,5 metra dla pieszego, a Zikit przyjął że 2,5 metra. Zero rzetelności ze strony Zikitu... Robią to na oślep. A mieszkańcy bez powodu tracą miejsca postojowe. Wyznaczenie nowych miejsc to grube miliony...
Zamiast przypilnować abonamenty czy zrobić parkingi dla samochodów w każdej dzielnicy dla przyjezdnych i mieszkańców to zabierają miejsca. W zamian nie dając nic.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska