18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków będzie się wstydzić za tunel pod Plantami? [ZDJĘCIA]

Piotr Rąpalski
Tysiące kibiców, którzy przyjadą do Krakowa na Euro 2012, może przywitać obskórne przejście pod Plantami lub rozgrzebany teren budowy. Urzędnicy nie wiedzą, kiedy rozpocząć remont tunelu łączącego plac Jana Nowaka-Jeziorańskiego ze Starym Miastem.

Czytaj też: Będzie więcej lotów do Gdańska, Poznania i Szczecina

Jeśli zaczną przed mistrzostwami, mogą nie zdążyć, a wykonawca nie złożył jeszcze nawet wniosku o pozwolenie na budowę. Remont dopiero po wakacjach spowoduje, że tłumy turystów po wyjściu z Dworca Głównego najpierw zobaczą w Krakowie stare budy obwieszone butami i popękane, brudne ściany, a dopiero później Rynek Główny i Wawel.

W listopadzie 2011 r. w przetargu wyłoniono konsorcjum z firmą Fortunet na czele, które ma wyłożyć na remont 2,6 mln złotych. W zamian będzie przez 143 miesiące zarządzać przejściem i pobierać opłaty od kupców za wynajem sklepów. Ma ich być 16.
Przejście wybudowano w latach 70. Nigdy nie było gruntownie remontowane. Miasto zabrało się do tego dopiero teraz, kiedy nadchodzi Euro 2012. - Firma złoży w tym miesiącu dokumenty w celu uzyskania pozwolenia na budowę - zapewniał - Jacek Bartlewicz, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Problem w tym, że wykonawca nie ma jeszcze nawet decyzji o warunkach zabudowy potrzebnej do złożenia takiego wniosku.

A na pozwolenie można czekać nawet dwa miesiące. Jeśli inwestycja wystartuje w połowie kwietnia, do pierwszego gwizdka mistrzostw, 8 czerwca, zostanie bardzo mało czasu. A zrobić trzeba sporo, jeśli tunel ma stać się pięknym pasażem. Dziś straszą w nim blaszane budy, wysmarowane graffiti ściany i stare jarzeniówki.

- Przejście w czasie Euro będzie drożne. Albo już jako nowe, albo niestety jeszcze jako stare - dodaje Bartlewicz.
Kupcy uważają, że na wstyd miasto narazili sami urzędnicy. - Od lat 90. próbowaliśmy się porozumieć z miastem i zrobić remont wspólnie. Bezskutecznie - mówi jedna ze sprzedawczyń. - Na siłę może i zdążą posprzątać, ale tu nie trzeba kosmetyki tylko poważnych prac - dodaje inny handlarz.

Przedsiębiorcy nie chcą zdradzać nazwisk. Boją się, że zostaną usunięci ze swych miejsc. Miasto już rozwiązuje z nimi umowy. Kupcy boją się też nowego zarządcy, który zapowiada wysokie czynsze.

- Powinniśmy tę inwestycję zrobić przed Euro 2012. Dziwię się, że zabieramy się do tego tak późno - komentuje radny miejski Grzegorz Stawowy (PO).

Wybieramy Ludzi Roku 2011. [b]Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Ferie zimowe 2012. Zobacz, jak możesz je spędzić w Krakowie!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska