Przystanki Zabłocie i Krzemionki mają zostać połączone dwiema gigantycznymi estakadami. Każda będzie miała około 600 m długości. Ich budowa już trwa.
- Prowadzone są prace przy 9 podporach. Łącznie ma być ich 30, a najwyższa będzie miała wysokość 15 m - mówi Dorota Szalacha z PKP Polskich Linii Kolejowych.
Estakady zostaną przeprowadzone nad skrzyżowaniem ulic Wielickiej, Powstańców Wielkopolskich, Limanowskiego oraz Powstańców Śląskich. Dzięki nim pociągi dojadą szybciej z Krakowa Głównego do stacji Kraków- Bonarka i dalej do Skawiny, Zakopanego oraz Oświęcimia, bo nie będą musiały już wjeżdżać na stację w Płaszowie.
>> Zobacz także wizualizacje inwestycji
Najbliższe utrudnienia związane z budową estakady czekają krakowian 13 marca. Wtedy zamknięta zostanie estakada Obrońców Lwowa, nad skrzyżowaniem z ul. Wielicką. - Utrudnienia w okolicy skrzyżowania będą się zmieniać, ale prace zostały tak zaplanowane, aby w okresie Światowych Dni Młodzieży nie występowały żadne zmiany w organizacji ruchu aut - podkreśla Dorota Szalacha.
Jednocześnie PKP PLK budują nowe stacje kolejowe i przebudowują tory. Pierwsza nowa stacja powstaje na Zabłociu. Przystanek zostanie przesunięty o 50 metrów bliżej Wisły względem starego, wyburzonego w zeszłym roku. Pasażerowie będą wychodzić na peron schodami z nowej hali przystankowej, zlokalizowanej pod torami. Obiekt już powstaje.
W tym miejscu utrudnień od początku kwietnia muszą spodziewać się piesi. Zamknięte zostanie przejście pod nasypem, łączące ulice Traugutta i Lipową. - Będzie zamknięte ok. trzy miesiące, bo nasyp i przejście muszą zostać wydłużone - mówi Tomasz Wójcik, kierownik budowy z firmy Budimex, odpowiedzialnej za realizację inwestycji.
Drugi z nowych przystanków powstanie na Krzemionkach. Zamknięcie peronu przy torze nr 1 zaplanowane jest na 13 marca. Zmodernizowany obiekt zostanie przesunięty bliżej skrzyżowania ulic Powstańców Wielkopolskich i Wielickiej.
Źródło: Gazeta Krakowska