https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Centrum Onkologii ma nowego dyrektora

Iwona Krzywda
Archiwum
Archiwum Andrzej Banaś
Dr med. Konrad Dziobek został dyrektorem krakowskiego oddziału Centrum Onkologii.

Konrad Dziobek zastąpił na tym stanowisku prof. dr hab. med. Jerzego Jakubowicza. Prof. Jakubowicz w ub. piątek złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska, a jego wypowiedzenie zostało zaakceptowane przez Ministerstwo Zdrowia, któremu podlega placówka. Razem z nim z pracy zrezygnował także Rober Biel, który w krakowskim Centrum Onkologii odpowiadał za zarządzanie i finanse.

Jak informuje dr hab. med. Wojciech Wysocki, rzecznik prasowy placówki, nowy dyrektor rozpoczął już swoją pracę. W poniedziałek pod Wawelem pojawił się wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski oraz prof. dr hab. n. med. Jan Walewski, dyrektor warszawskiego Centrum Onkologii, którego częścią jest krakowski oddział. Przedstawili oni pracownikom lecznicy ich nowego szefa.

Dr Konrad Dziobek jest specjalistą ginekologii i położnictwa. Pracował m.in. w krakowskim szpitalu im. L. Rydygiera oraz Centrum Onkologii w Bydgoszczy. W ostatnich latach zajmował się głównie ginekologią onkologiczną. Jest sekretarzem Narodowej Rady Rozwoju, która doradza prezydentowi Andrzejowi Dudzie.

ZOBACZ KONIECZNIE:

FLESZ: Rosnąca liczba utonięć w Polsce: Jak zapobiec tragedii?

Źródło: vivi24

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mały trybik w tej pracy
Nadal się cieszycie ze zmian? Osiem zwolnionych sekretarek przed emeryturą....Kto będzie następny? A może kto awansował? I dlaczego? Wszystko wiadomo, wszyscy wszystko wiedzą, ale siedzą cicho bo się boją, że stracą pracę...
d
dawny pracownik
Dyrektor zadłużył szpital , ale najważniejsze zawsze było zdrowie pacjenta. Z pustego nawet Pan Bóg nie naleje. Nowy szef będzie zapewne tylko do czasu by wyprowadzić IO na prostą. Raczej będzie ciężko, bo szpital nie zmniejszy ilości przyjmowanych pacjentów w ambulatoriach itd. A skoro szpital jest zadłużony nie ma mowy o podwyżkach dla pracowników. Ja bym się nie cieszyła z nowego szefa, bo mogą być zwolnienia...
d
dawny pracownik
Zapewne pracownicy się cieszą, a o ile pamiętam tyłki lizali każdemu kto był Dyrektorem, poprzedniemu tak samo, a jak odszedł to teraz każdy go smaruje. Przykre. Powodzenia prof JJ!!
A
A.A.
Nareszcie może w końcu znajdą się pieniądze na podwyżki dla pracowników gdzie podwyżek nie było od lat, bo tak zarządzali by tym na górze się zgadzało.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska