https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków da Ukrainie system sterowania rozwojem miasta. Uważajcie na efekty uboczne!

Piotr Rąpalski
Kraków, Wawel i remont pomnika Tadeusza Kościuszki skrytego za rusztowaniem
Kraków, Wawel i remont pomnika Tadeusza Kościuszki skrytego za rusztowaniem ANNA KACZMARZ / POLSKA PRESS
Bardzo dobrze, że kiedy bohatersko walcząca Ukraina, stała się przedmiotem międzynarodowej gry politycznej, budzącej często odruch wymiotny, ci malutcy, zwykli ludzie, starają się ją wspierać. Protestami na ulicach, wrzutkami na social media, zbiórką na karetki wojskowe, czy nieustającą od lat pomocą. I bardzo dobrze, że samorząd Krakowa zdecydował się też przekazać Ukrainie, za darmo, informatyczny System Stradom - Strategia Dużego Obszaru Miejskiego. Apeluję jednak o ostrożność, bo Kraków zarządzany Stradomiem to nie El Dorado...

O przekazaniu systemu zdecydowali radni miejscy na środowej sesji. Na prośbę władz Drohobycza, ale może też on posłużyć kolejnym ukraińskim samorządom. To przede wszystkim system gromadzący wszelkie dane o mieście.

Czy mógłbym prosić o możliwość zalogowania się do niego i korzystania? To może być też bardzo ciekawe narzędzie dla samych mieszkańców Krakowa. A z tego co czytam w sieci Kraków jest autorem tego systemu i może dzielić się licencją na jego wykorzystywanie. Rozumiem, przeznaczone jest to dla samorządów, instytucji, ale czy nie można spróbować podzielić się nim z mieszkańcami?

W sieci o systemie nie ma wielu informacji, w Biuletynie Informacji Publicznej jest kilka dokumentów dotyczących tego narzędzia, szkoleń, obrazków, screenów - wszystko to jednak mało czytelne dla zwykłego śmiertelnika. A skoro "celem systemu jest monitorowanie wskaźników jakości życia i jakości usług publicznych funkcjonujących w ramach katalogu wskaźników dziedzinowych oraz wskaźników założonych w Strategii Rozwoju Miasta Krakowa" - to mieszkańcy pewno z chęcią pomogą w ich monitorowaniu. Bo odczuwają skutki zarządzania miastem, zapewne na bazie tych danych, oby prawidłowych, codziennie. Może jakaś uproszczona aplikacja? Mamy wiele stron internetowych z informacjami o mieście, ale skoro urzędnicy mają wszystko w jednym miejscu, to może jakaś przystępna wersja tej bazy danych?

Ukraińcom życzę oczywiście, by system im się przydał, zadziałał i był pomocny. Pamiętajcie jednak, że nigdzie, w Krakowie, czy Kijowie, żaden system nie zapewni sprawnego zarządzania miastem bardziej niż słuchanie głosu mieszkańców i zdrowego rozsądku. Budowanie ulic i linii tramwajowych, a dopiero później osiedli. Tępienia patodeweloperki, a nie przytakiwania na wykorzystywanie kruczków prawnych przez pseudoarchitektów i prawników. Twardego rozprawiania się z wandalizmem, chuligaństwem i przestępczością, a nie patrzenia tylko w statystki wykrytych naruszeń prawa. Uszczęśliwiania ludzi na siłę przez wprowadzenie ograniczeń i zakazów w imię niejasno określonych korzyści, które mogą okazać się niewielkie. Wspieranie osób z niepełnosprawnością to nie zgodna z algorytmem liczba miejsc postojowych dla inwalidów ślepo rozsianych po całym mieście, ale chodniki z niskim krawężnikiem w całymi mieście, na które można wjechać wózkiem. Ekologia to nie liczba nowych drzew posianych w lesie, gdzie już drzewa były, jako rekompensata za wycięcie tych, których w innym miejscu Krakowa było i tak mało, a teraz nie ma w ogóle. Wymieniać można tak długo...

Urzędnicy, pokażcie te liczby z systemu Stradom, a krakowianie powiedzą wam, czy dobrze to policzyliście...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska