https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: deweloper musi poprawić budynek

Piotr Rąpalski
Podczas ulewy parking budynku zamienił się w staw
Podczas ulewy parking budynku zamienił się w staw Michał Sikora
Mieszkańcy niedawno postawionego budynku przy ulicy Białoprądnickiej skarżą się, że ich mieszkania są źle wykonane. Dodają też, że podczas deszczów garaże zalała woda. Na ich ścianach pojawiła się pleśń. Deweloper broni się, że obiekt jest ciągle w budowie. Zapewnia jednak, że wszystkie mankamenty zostaną usunięte.

Czytaj także: Morderstwo na wyspie Jersey zginęła rodzina z Nowego Sącza

Blok przy Białoprądnickiej buduje firma Murapol. Część osób, która kupiła mieszkania, już się do nich wprowadziła. - Wylewka w środku i na balkonie się sypie. Okna są tak zamontowane, że w czasie deszczu przeciekają - mówi nam jeden z mieszkańców (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Moi fachowcy od wykończeń nie mogą pracować. Nie chcą kłaść paneli i płytek na popękanej wylewce, bo to robota bez sensu - kwituje.

Nasz czytelnik wielokrotnie prosił Murapol o interwencję. Bez skutku. - Ale ekipa, która powiesiła baner reklamowy firmy na budynku, znalazła bez problemu czas, żeby się zjawić - zauważa nasz informator. Zastanawia się, czy nie poprosić dewelopera o to, aby zgodził się, by jego fachowcy sami zabrali się za poprawki.

Pokazuje też zdjęcia garażu, które zrobił podczas deszczu. Wody było ponad kostki. Pojawiły się szpary między podłogą, a ścianami. Z kolei na tych wykwitła czarna pleśń.

Deweloper prosi mieszkańców o cierpliwość. - Budynek jest ciągle w budowie i takie są problemy okresu niemowlęcego budynków - tłumaczy Artur Palkiewicz, dyrektor sprzedaży firmy Murapol. - Do 22 sierpnia zostanie ukończony.

Na stronie internetowej firmy widać jednak, że budynek miał być zrealizowany w I kwartale 2011.
Dyrektor zapewnia, że od dziś do końca tygodnia robotnicy firmy będą poprawiać mieszkania lokatorów. Byli już na ich oględzinach. W garażach już są skuwane tynki, aby pozbyć się pleśni. Wypełniane są szczeliny. - Woda nagromadziła się w garażu, bo pompy zatkał piasek z budowy. Już je odczyściliśmy i uruchomiliśmy. Garaż został osuszony - kwituje Palkiewicz.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Roman
We Wrocławiu na inwestycji Zielony zakątek jest bardzo podobnie, fuszerka na każdym etapie budowy, przy większym deszczu leje się z dachu centralnie po klatce schodowej, nie ma z kim rozmawiać,
z
zbl
Bzdury to ty wypisujesz. Jak twierdzisz ze mimo ulewnych deszczy a nie tylko takie to powodują ma przeciekac izolacja przeciwilgociowa to nie wiesz o czym mowisz.
Taka sytuacja byla na osiedlu na chelmonskiego, na bialopradnickiej i we wroclawi i w bielsku rowniez. Usterki sa liczne a zachowanie developera na zasadzie "tumiwisizmu".

Murapol jest zenujacy w swoich dzialaniach i zastanawiam sie jak oni dalej sie utrzymuja na powierzchni. Moze jestes jednym z pracownikow Murapolu to idz agituj gdzie indziej.
k
klient
nie sadze zeby to bylo prawda, kupilem mieszkanie od tego dewelopera i zadne takie sytuacjie nie maja miejsca po drugie nie raz zdarza sie ze w wyniuku ulewnych deszczy zalewa garaz lub inne pomiszczenie - sorry
G
Gosia
Nam też tak cały czas mowią ze budynek w budowie - mam mieszkanie przy ul. Chełmońskiego, oddane 3 lata temu!! Mase usterek - garaże - duzo gorsze niz te, sypią sie wylewki, przeciekają balkony, brakuje izolacji scian i dachu, kominy nie dokonczone.
Ich metoda - wmawiac ze juz wyceniają robote, juz podpisują umowe - CZYSTA ŚCIEMA !! od 3 lat podpisują umowe z podwykonawcami na poprawe usterek.
m
mieszkaniec
Mieszkańcy podpisali protokoły odbiorcze lokali i dostali do nich klucze już kilka miesięcy temu. W mieszkaniach i w garażach wszystkie prace były już dawno ZAKOŃCZONE. Chodzi przecież o spartaczoną robotę. Gdyby lokatorzy się nie upomnieli o usterki to budowlańcy z Murapola - oprócz kosmetycznych wykończeń - nie mieliby co tutaj robić, np. naprawiać pompy przez które przez kilka miesięcy w garażach stała woda.
S
Swawolny komentator
To budynek jest już postawiony, czy mieszkają w niedokończonym? Jak nie jest zbudowany, to czemu tam mieszkają i mają pretensje? Co ma do rzeczy strona internetowa? Na kilometr pachnie to działaniami konkurencji, która niestety nie miała kasy na lepszego dziennikarza niż Rąpalski. O czym jest ten artykuł-że niewykończony budynek nie jest w pełni sprawny i deweloper obiecuje, że będzie? Wow.
o
ola
kto dal na to zgodę - niska zabudowa- domki jednorodzinne a tu taki gniot
x
x
podczas deszczów? Nie powinno być deszczy?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska