Czytaj także: Morderstwo na wyspie Jersey zginęła rodzina z Nowego Sącza
Blok przy Białoprądnickiej buduje firma Murapol. Część osób, która kupiła mieszkania, już się do nich wprowadziła. - Wylewka w środku i na balkonie się sypie. Okna są tak zamontowane, że w czasie deszczu przeciekają - mówi nam jeden z mieszkańców (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Moi fachowcy od wykończeń nie mogą pracować. Nie chcą kłaść paneli i płytek na popękanej wylewce, bo to robota bez sensu - kwituje.
Nasz czytelnik wielokrotnie prosił Murapol o interwencję. Bez skutku. - Ale ekipa, która powiesiła baner reklamowy firmy na budynku, znalazła bez problemu czas, żeby się zjawić - zauważa nasz informator. Zastanawia się, czy nie poprosić dewelopera o to, aby zgodził się, by jego fachowcy sami zabrali się za poprawki.
Pokazuje też zdjęcia garażu, które zrobił podczas deszczu. Wody było ponad kostki. Pojawiły się szpary między podłogą, a ścianami. Z kolei na tych wykwitła czarna pleśń.
Deweloper prosi mieszkańców o cierpliwość. - Budynek jest ciągle w budowie i takie są problemy okresu niemowlęcego budynków - tłumaczy Artur Palkiewicz, dyrektor sprzedaży firmy Murapol. - Do 22 sierpnia zostanie ukończony.
Na stronie internetowej firmy widać jednak, że budynek miał być zrealizowany w I kwartale 2011.
Dyrektor zapewnia, że od dziś do końca tygodnia robotnicy firmy będą poprawiać mieszkania lokatorów. Byli już na ich oględzinach. W garażach już są skuwane tynki, aby pozbyć się pleśni. Wypełniane są szczeliny. - Woda nagromadziła się w garażu, bo pompy zatkał piasek z budowy. Już je odczyściliśmy i uruchomiliśmy. Garaż został osuszony - kwituje Palkiewicz.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
