Najpoważniejszą zmianą będzie nowe skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną na ulicy Marii Konopnickiej. Spowolni ono ruch w tej części miasta, ale też stanie się doskonałym skrótem dla jadących w stronę Łagiewnik czy Ruczaju. Trudno sobie nie wyobrazić, że kierowcy, którzy potrafią robić skróty przez osiedle Podwawelskie nie zaczną wjeżdżać w nową arterię, która połączy ul. Konopnickiej (na wysokości Orawskiej) i Rydlówkę (na wysokości Skrzyneckiego).
To efekt pozwoleń urzędników na kolejne inwestycje mieszkaniowe w tym rejonie. Jedyną pociechą jest to, że budowę nowej drogi i skrzyżowania sfinansują deweloperzy. Nie wiadomo jednak, kiedy i za ile one powstanie. Pierwszy z trzech etapów ma się zacząć jeszcze w kwietniu.
Gdy na nowym skrzyżowaniu pojawią się światła, ten rejon Krakowa mocno się zakorkuje. Już teraz w godzinach szczytu często stoją tutaj szpalery samochodów w stronę ronda Matecznego. Korki zaczynają się tuż za zwężeniem z trzech do dwóch pasów, dokładnie na wysokości planowanego skrzyżowania.
- To skrzyżowanie powstanie właśnie po to, żeby ludzie od strony Rydlówki mogli jechać też w innych kierunkach, jak Rondo Grunwaldzkie czy Podgórze. Jeśli byłaby tylko możliwość wyjazdu w prawo z nowo planowanej ulicy, to dopchniemy Konopnickiej całym ruchem, zarówno wjeżdżającym, jak i wyjeżdżającym, co dopiero zrobiłoby korki w stronę Matecznego - przekonuje Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Sygnalizacja świetlna będzie miała większą przepustowość w stronę południową niż ronda Matecznego.
Pojawia się jednak pytanie, czy nie jest nadmierną wygodą i ustępstwem dla przyszłych mieszkańców budowanego osiedla przy Konopnickiej, że muszą mieć wjazd od strony Matecznego i wyjazd w stronę Grunwaldzkiego.
- Planowana droga ma usprawnić ruch w całym omawianym obszarze, więc nie można mówić o ustępstwach dla przyszłych mieszkańców osiedla! Ponadto należy pamiętać, że w tym miejscu kluczowa nie jest liczba pasów, a przepustowość ronda Matecznego - zauważa Michał Pyclik.
Urzędnicy ZIKiT uważają, że korków nie będzie więcej niż teraz, ponieważ sygnalizacja świetlna na nowym skrzyżowaniu zostanie skorelowana z światłami na rondzie Matecznego.
Nowa droga przejdzie w rejonie stadionu Garbarni. Część ruchu będzie wychodziła ulicą Rzemieślniczą, która już teraz korkuje się na potęgę w godzinach szczytu. Ruch będzie się zwiększał, bo w tym rejonie powstają kolejne biurowce, w tym przy samej Rzemieślniczej. Wolniej pojedziemy także w stronę Ruczaju przez Rydlówkę.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska