https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków dla mieszkańców. Mniej drogi, a więcej tramwaju

Marcin Kornaś, Inicjatywa transportwkrakowie.pl
Spotkanie mieszkańców Prądnika Białego z przedstawicielami ZIKIT-u w sprawie projektu linii tramwajowej. Luty 2014 r.
Spotkanie mieszkańców Prądnika Białego z przedstawicielami ZIKIT-u w sprawie projektu linii tramwajowej. Luty 2014 r. fot. Andrzej Wiśniewski
Mieszkańcy mają dość lekceważenia ich potrzeb przez urzędników. Zamierzają złożyć petycję w sprawie budowy linii tramwajowej do Górki Narodowej. Niebawem ruszy zbiórka podpisów.

W konflikt wokół "trasy wolbromskiej" angażuje się coraz liczniejsza grupa mieszkańców Krowodrzy Górki, Prądnika Białego i Górki Narodowej. Mieszkańcy i organizacje społeczne, zrzeszeni w Inicjatywie IV Dzielnica, planują złożyć petycję dotyczącą kształtu budowy linii tramwajowej do Górki Narodowej.

Uważają, że marnowanie kolejny raz ogromnych pieniędzy na zbyt rozbudowaną infrastrukturę drogową we wnętrzu trzeciej obwodnicy jest niezgodne zarówno ze zdrowym rozsądkiem, zapisami strategicznych dokumentów miejskich, jak i przygotowywaną właśnie Krajową Polityką Miejską. Ponadto sposób przygotowywania inwestycji pokazuje niestety kompletne ignorowanie przez władze miasta uwag zgłaszanych przez mieszkańców i ekspertów.

Inicjatorzy petycji postulują budowę linii tramwajowej wraz z parkingami Parkuj&Jedź w jednym etapie - od pętli Krowodrza Górka do Górki Narodowej. Natomiast towarzyszący inwestycji układ drogowy między ulicami Pachońskiego i Opolską powinien mieć, ich zdaniem, kształt drogi jednojezdniowej z szerokimi wlotami na skrzyżowaniach.

Nie ma ponadto uzasadnienia dla budowy tej drogi za pieniądze miejskie, gdyż ma to być część drogi wojewódzkiej nr 794.

Nie do pomyślenia jest także budowa połączenia drogowego ul. Bratysławskiej z Opolską. Idea Parkuj&Jedź przewiduje bowiem pozostawienie samochodów na parkingu przy pętli, co wyklucza jednoczesne budowanie dla nich nowej drogi do Śródmieścia.

Obecnie analizowana jest sytuacja prawna i formalna całej inwestycji. Rozpoznawana jest także możliwość realizacji przy okazji fragmentu linii tramwajowej na Azory - do ul. Weissa.

Jeszcze w lipcu zacznie się zbiórka podpisów pod petycją.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O ZASADACH GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

V
V8
Sam śmierdzisz, dlatego nie lubię tramwajów, bo zawsze jak koło ciebie stoję muszę zatykać nos
V
V8
Glownie emeryci i ci nienormalni "zieloni" widać wolą sie tloczyc w tramwajach niz sobie jezdzic autem jak ludzie, przy okazji drogi nie są tylko dla aut ja jezdze na rowerze i tez chcialbym troche rownych i szerokich drog bo mozna sie zabic na tych dziurach ale widze nie ma szans bo lobby tramwaistow jest bardzo mocne w tym grajdole
V
V8
A ja bym właśnie wolał droge zamiast kolejnego tramwaju widać już sie ludzie przyzwyczaili do stania w tramwajach jak sardynki i czekania na mrozie na przystankach, ale mi to nie pasuje…
m
mieszkaniec
Jednego czego tu nie rozumiem - to urzędników. Ci idioci nie widzą, że za tą ignorancję mieszkańców, za chwilę (wybory) wylecą zza biurek, właśnie przez to "gryzienie" ręki, co ich karmi. Oni się chyba naprawdę zasiedzieli na tych stołkach i zapomnieli, skąd się bierze sianko na ich pensje.
l
lola
Droga jest super. A połączenie Czerwonych Maków z całym Krk bezcenne!Co do ekranów,jedni je chcą drudzy nie.Jeszcze się taki nie urodził co by...pozdrawiam
m
mamak
mieszanie, czyli nie będzie drogi ani tramwaju (a mieszają ludzie z poza tego obszaru-licząc że pieniądze przeniosą na inna inwestycje)
C
CrazyFROG
Bo nie chcemy więcej smrodzących samochodów w Krakowie. Niech szanowni mieszkańcy Zielonek i innych wiosek wożą dupcie tramwajami.
a
asm.
Zobaczyli linię tramwajową do Małego Płaszowa i Czerwonych Maków i widzą jak torowiska obudowano koszmarną autostradą miejską. Nie chcą aby linia tramwajowa do Górki Narodowej została otoczona szerokim asfaltem. Lepiej zrobić zwykłą ulicę z chodnikiem, ścieżką rowerową a reszta na zieleń, torowisko też powinno być porośnięte trawą i bez koszmarnych betonowych ekranów akustycznych. Lepszy jest zwarty żywopłot z krzewów i drzew liściastych.
k
kr
Gdyż budowa dróg w tego typu miejscach nie ma większego sensu. Korków na pewno nie zmniejsza. A zjada pieniądze i 'moce organizacyjne', które można by przeznaczyć na naprawdę potrzebne inwestycje.
g
gosc
1) Nieprawdopodobni idioci. Miasto chce wybudować drogę a Ci nie. Potem narzekają że stoją w korku
2) A niby dlaczego nie może być i droga i tramwaj ?
m
marek popiela
Ludzie, opamietajcie sie z tymi tramwajami. Przeciez wiecie jak ogromne sa to koszta aby wybudowac torowisko z szynami, jak dlugo to trwa i jak wielkie sa wtedy utrudnienia. Postawmy na trolejbusy I zbudujmy linie dla nich. Bedzie ekonomicznie, szybko i wygodnie. Wystarczy tylko druty z prondem powiesic na slupach i linia juz bedzie po miesiacu a nie po trzech latach. Jak sie tramwaj zepsuje to blokuje cala linie i nic nie dziala i wszystko upada czyli tragedia. Jak sie zepsuje trolejbus zepsuje to sie go spycha na bok i wszystko znow hula po 5 minutach. Tylo trolejbusy na Kollataja tym bardziej ze i on byl promotorem tego typu transportu w Zurichu gdzie zaprojektowal pierwsza linie trolejbusowa.
W Szwajcarii wszedzie sa trolejbusy wiec mozna ich poprosic o konsultacje tym bardziej ze miasto ma tam kontakty i sa nam kase winni za igrzyska. Tylko prosze nie wlanczac do tego projektu Marchijaltis bo wtedy wszystko upadnie i bedzie plama.
n
nimfa
ale wieś nie wyjdzie z człowieka. Konkretnie z Ciebie.
.
Zamiast tzw. trasy wolbromskiej, która ma służyć głównie dla mieszkańców przerośniętych przedmieść, wjeżdżającymi swoimi wieśwagenami w miasto, lepiej byłoby przedłużyć linię tramwajową do Zielonek albo wyremontować wszystkie torowiska tramwajowe w Krakowie.
s
s.
Ta cała "Trasa Wolbromska" dubluje rolę ul. Prądnickiej, od której jest oddalona o ok. 500m.
A i owszem, skrzyżowanie Prądnicka-Opolska bywa przeciążone ale tu wystarczy tylko przebudowa skrzyżowania (dodatkowe pasy do prawoskrętów, być może kładki piesze), a nie planowany gigantyczny węzeł drogowy z puszczaniem Opolskiej tunelami - jakim planuje się Trasę Wolbromską połączyć z Opolską.

Ot, po co robić taniej, prościej i mniej uciążliwie skoro można zrobić drożej, uciążliwiej i bardziej wymyślnie - ferajna się nachapie, a Krakowianie i tak zagłosują na Majchra.
g
gosc
A za pare lat ci sami mieszkancy beda sie awanturowac ze droga ciasna, lub jej brak , nie ma inwestycji w krakowie ktora nie byla by oprotestowana, dlatego konsultacje winne byc ograniczone do minimum, wiekszoscprotestujacych nie ma bowiem pojecia co miastu potrzeba, swiadcza otym wpisy na stronach internetowych.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska