https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Doradzała klientom banku, potem ich okradła

Dawid Serafin
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne archiwum
Pracownica jednego z krakowskich banków trzy lata okradała klientów. Fałszowała ich podpisy i pobierała pieniądze. W sumie 754,5 tys. złotych.

Krakowska prokuratura oskarżyła kobietę, pracownicę banku o kradzież na szkodę 12 klientów. Pracownica wykorzystywała łatwowierność ludzi i korzystając ze swoich uprawnień i stanowiska, zdobywała ich dane osobowe. Później sporządzała fikcyjne umowy kredytowe i podrabiała podpis nieświadomych niczego klientów banku.

W toku postępowania ustalono, że Barbara K. przestępczy proceder uprawiała od 18 sierpnia 2010 do 13 grudnia 2013 roku. Kobieta była doradcą klienta w tym banku, co pozwalało jej na łatwy dostęp do takich osób. - Nie mogę zdradzić, o który bank chodzi. Nie udzielamy takiej informacji - wyjaśnia prokurator Janusz Hnatko, rzecznik prokuratury. Śledczych o nieprawidłowościach powiadomiło szefostwo banku, które od dłuższego czasu obserwowało poczynania pracownicy.

W trakcie śledztwa wyszło na jaw, że były też takie przypadki, że klient chciał skorzystać z jednego produktu bankowego. Tymczasem Barbara K. przygotowywała dwie umowy. Jedną na produkt finansowy, którym klient był zainteresowany, a drugą umowę np. na kartę kredytową pozwalającą wypłacić kwoty sięgające ponad 20 tys. złotych.

Przesłuchana w charakterze podejrzanej kobieta przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Dlaczego okradała klientów banku? Tego nie wiadomo, ponieważ skorzystała ona z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Do sądu został już skierowany jej wniosek o dobrowolne poddanie się karze dwóch lat więzienia w zawieszeniu na sześć lat. Kobieta będzie musiała także naprawić wyrządzoną szkodę i zwrócić całą ukradzioną sumę poszkodowanym klientom banku. Z pracy już została zwolniona.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nadszyszkownik Cicho
A jak się nazywa ten "jeden z krakowskich"?
Czy jedna z krakowskich redakcji poda sensowną informację?
..........
Jeśli się nie mylę, to chodzi o bank na ul. Kijowskiej w KRk. Mniej więcej od roku jest tam nowy dyrektor i większośc pracowników.
a
abc
kierownictwo banku dłuższy czas obserwowało ? to nie wystarczyło jedno oszustwo ?
Może redaktor wyjaśni dlaczego nie wolno podać nazwy banku, w którym ponad 3 lata nie działa kontrola wewnętrzna.

Wybrane dla Ciebie

Trudny mecz rezerw Wisły Kraków, ale ostatecznie jest zwycięstwo

Trudny mecz rezerw Wisły Kraków, ale ostatecznie jest zwycięstwo

Małopolscy terytorialsi świętują siedem lat istnienia. Złożyli uroczystą przysięgę

Małopolscy terytorialsi świętują siedem lat istnienia. Złożyli uroczystą przysięgę

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska