https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Drugi dzień wielkich korków na Krowodrzy. Policja kieruje ruchem

Piotr Ogórek
Poranne korki we wtorek na ulicach Krowodrzy - na al. Kijowskiej, ul. Lea i Kazimierza Wielkiego
Poranne korki we wtorek na ulicach Krowodrzy - na al. Kijowskiej, ul. Lea i Kazimierza Wielkiego Aneta Zurek / Polska Press
W poniedziałek Krowodrza zakorkowała się kompletnie, a autobusy zastępcze jeżdżące do Bronowic stały w miejscu i miały kilkudziesięciominutowe opóźnienia przez cały dzień. We wtorek w newralgicznych punktach pojawili się policjanci, którzy mieli upłynnić ruch. Mundurowi stanęli na skrzyżowaniach ul. Kazimierza Wielkiego z al. Kijowską i al. Kijowskiej z ul. Lea. Sytuacja jest nieco lepsza, niż w poniedziałek, ale korki są wciąż bardzo duże. Wszystko przez zmianę w organizacji ruchu w związku z przebudową ulic Królewskiej i Podchorążych.

Utrudnienia wynikają z sobotniego zamknięcia skrzyżowania ulic Królewskiej, Podchorążych, Kazimierza Wielkiego i Smoluchowskiego oraz fragment Królewskiej na odcinku od al. Mickiewicza do ulicy Pomorskiej - uniemożliwiony został wyjazd przez plac Inwalidów w stronę Alei Trzech Wieszczy. Zmienione zostały też trasy linii autobusowych nr 102, 664, 704 i 713.

W związku z tym, że zamknięta została relacja Kazimierza Wielkiego w stronę powyższego skrzyżowania, to cały ruch kieruje się w w al. Kijowską i ul. Lea. Do tego dochodzi dotychczasowa relacja przez al. Kijowską. W efekcie w poniedziałek doszło do gigantycznych korków. Kierowcy jadący na pamięć ul. Lea w stronę pl. Inwalidów grzęźli w korkach, bo zamknięty został dotychczasowy przejazd.

- Najgorsze dwa miejsca to skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z al. Kijowską i al. Kijowskiej z ul. Lea. Dlatego pojawią się tam policjanci, którzy mają kierować ruchem i pomagać przede wszystkim autobusom. Nawet przy czerwonym świetle będą się starali "wciągnąć" jak najwięcej samochodów - mówił w poniedziałek Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego (ZTP).

Mundurowi od rana kierują ruchem, ale korki są nadal bardzo duże. Stoją w nich również autobusy zastępcze 704 i 713, które kursują do Bronowic.

Urzędnicy przyznają, że teraz jest najtrudniejszy okres, bo 11 z 13 przejazdów przez Królewską i Podchorążych jest zamkniętych.
Obecne utrudnienia potrwają ok. 2 tygodni, do czasu, gdy zostanie otwarte skrzyżowanie Piastowskiej z Głowackiego (przejazd będzie możliwy właśnie tymi ulicami).

Przebudowa Królewskiej potrwa do jesieni. Do samego końca nie będzie już można przejeżdżać przez plac Inwalidów. Natomiast za około miesiąc zacznie się kolejny trudny etap remontu. Po świętach Wielkanocnych zaczną się prace na skrzyżowaniu Aleje/Królewska/Karmelicka i na Alejach prawdopodobnie będzie dostępny tylko jeden pas ruchu w każdą stronę.

Urzędnicy pocieszają, że największe utrudnienia będą w czasie świąt czy weekendu majowego, a w międzyczasie będą otwierane kolejne przejazdy przez Królewską i Podchorążych.

Trzy nowe mosty zastąpią dotychczasową, wysłużoną, konstrukcję, która zlokalizowana jest tuż za przystankiem Kraków Zabłocie.

Trwa gigantyczna inwestycja w Krakowie. Most nabiera już ksz...

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Robson
Opamiętajcie się władze tego miasta, bo to już przechodzi wszelkie granice. Remonty są potrzebne ale nie w całym Krakowie naraz !!! Kurdwanow i Łagiewniki - tutaj o każdej porze nie da się z pod bloku wyjechac, co to kurw. sie dzieje ?? Wola Duchacka stoi! Czy wy jesteście normalni ??
O
O!
O! I to jest rozwiązanie! Spapraliśmy organizację ruchu? Postawimy tam policjantów. Będzie na nich, że nie potrafią kierować ruchem. Pomysł iście genialny. Należy się premia
G
Gość
Wracam wlasnie do domu "704"i nie widzę rożnicy w stosunku do wczoraj:-(
L
Leon
Idzie ktoś na protest w tej sprawie, jesteśmy oszukiwani non-stop a pieniądze znikają. Remonty trwają latami wyłączenia pasów ruchu na miesiące bo deweloper. Transparenty mam kto się piszę??
e
edekk
rower jest dobry latem, wtedy nie pada, rano nie jest zimno, a dla tych co się lubią pocić, albo z małymi dziećmi jest nie do przyjęcia, ---- kumacie już w towarzystwie pedałowym
G
Gość
Komunikację publiczną omijam z daleka, a jak są korki, to biorę rower. Polecam!
G
Gość
Trzeba to przeżyć a nie lamentować.Dobrze że taki generalny remont jest realizowany.
Inwestycja zasilana środkami unijnymi, więc należy tę szansę wykorzystać.
T
T.
a jest minimalnie lepiej bo część wczorajszych kierowców odpuściła dzisiaj :)
J
Jacek
Ale o co wam chodzi?Przecież Kraków też będzie miał kartę LGBT!
j
jadem bo muszem
od samego stania policjantów na skrzyżowaniach ani nie przybędzie skrzyżowań, a ni nie ubędzie samochodów. Ogólnie bryndza.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska