– 18 stycznia Sebastian C. był w sklepie spożywczym. Pracownicy sklepu zauważyli, iż kradnie puszkę piwa. Ochroniarz podjął interwencję – relacjonuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska. Mężczyzna zażądał, by Sebastian C. przeszedł z nim na zaplecze.
– Kiedy ten odmówił, pracownik ochrony chwycił go za ramię. Klient zaczął nim szarpać, rzucił się na niego z pięściami, uderzył go w twarz i klatkę piersiową. Ochroniarz przewrócił się i wówczas został kilkukrotnie kopnięty przez Sebastiana C. – dodaje prokurator.
Potem mężczyzna biegał po sklepie wykrzykując, że zabije ochroniarza. Odrzucił też schowany za paskiem spodni nóż.
Zatrzymała go policja.
W prokuratorze Sebastian C. początkowo nie przyznał się do winy. Później przyznał się do kradzieży piwa. Stwierdził, że reakcja pracownika ochrony była nadmierna i agresywna i że to on został przez niego pobity. Tłumaczył, że w obawie przed przemocą, nie poszedł na zaplecze sklepu i zadzwonił. Mimo tego, iż sam zgłosił potrzebę interwencji, pracownik ochrony nadal go szarpał i popychał, aż w końcu zabrał mu telefon i przekazał go kierowniczce sklepu. Następnie znów go popychał w kierunku zaplecza.
Jak wynika z wyjaśnień Sebastiana C., wtedy się wystraszył i uderzył pracownika ochrony w górną szczękę. W wyniku uderzenia pracownik upadł na podłogę, a gdy próbował wstać, pchnął go nogą. Jeśli chodzi o nóż, Sebastian C. wyjaśnił, iż nie chciał nim nikomu grozić, a posiadał go przy sobie tylko dlatego, iż tego dnia go kupił. Dodał, iż nóż odłożył wśród regałów, gdyż nie chciał go wyciągać przy klientach sklepu. Następnie oczekiwał na przyjazd policji.
Śledczy nie uwierzyli w jego tłumaczenia.
Sebastian C. był wielokrotnie karany za groźby i rozbój. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
