"Strefa Zwierzaka" traci klientów przez remont chodnika i ulicy
Właściciel sklepu, który za wszelką cenę chce ratować swój biznes, założył zbiórkę, na stronie której możemy przeczytać, że pieniądze są zbierane, aby uratować sklep zoologiczny „Strefa Zwierzaka" przy al. 29 Listopada 81, który stopniowo upada przez trwający od lutego remont chodnika.
Jak tłumaczy nam właściciel sklepu Paweł Szewczyk: - Wykonawca mówił nam, że remont to kwestia trzech tygodni, maksymalnie miesiąca, więc myśleliśmy, że w marcu będzie po sprawie. Teraz mamy przełom lipca i sierpnia, a prace nadal trwają. O terminach już nikt nie mówi.
- Pytam moich klientów, w czym jest największy problem, że coraz rzadziej odwiedzają mój sklep. Wiele osób mi mówiło, że problemem nawet nie jest sam chodnik, tylko wjazd na ul. Sadową, pomimo że tam nic nie jest robione. Tak naprawdę robotnicy idąc do domu ok. godz. 15-16 zostawiają to zablokowane. Nie zawsze tam jest koparka czy materiały budowlane. Nieraz jest pusto. Według mnie po prostu brakuje chęci, by tę drogę otworzyć. Wiadomo, że największy ruch jest po południu, więc to by nas bardzo ratowało - mówi pan Paweł.
Długi rosną
- Coraz bardziej się zadłużamy, a roboty idą do przodu bardzo powoli. Zablokowany jest do nas główny dojazd tylko dlatego, że pracownicy budowy zorganizowali sobie na skrzyżowaniu magazyn na rzeczy i parking dla koparek. Utrudnione jest także dojście, a trwający hałas jeszcze bardziej odstrasza klientów - pisze na stronie zrzutki właściciel sklepu.
Pan Paweł prowadzi sklep od około 1,5 roku. Do momentu rozpoczęcia remontu biznes kręcił się całkiem dobrze. Od lutego br. sytuacja z miesiąca na miesiąc zaczęła się pogarszać. Przez minione pół roku spadek zarobków wahał się od 30 do 50 proc. Właściciel mimo wcześniej zaciągniętej pożyczki na rozkręcenie biznesu, teraz rozważa kolejny kredyt - na jego utrzymanie.
- Były już momenty, że przestawałem zamawiać towar, ale za chwilę ktoś się pojawił z pytaniem, czy mamy taki lub inny produkt. Więc z nadzieją, że będzie lepiej, domawiałem to co jest potrzebne. Staramy się razem z żoną ratować ten sklep i zaczęliśmy prowadzić sprzedaż internetową przez TikToka. Obroty z tego tytuły nie są wielkie, ale zawsze to coś - tłumaczy pan Paweł.
Dodatkowo zaznacza, że sklep ma na utrzymaniu kilka zwierząt w tym chorą kotkę Tekilę, która przeżyła między innymi śmiertelną chorobę FIP.
- Posiadamy również pieska, którego ktoś porzucił w Białce Tatrzańskiej rok temu i który codziennie towarzyszy mi w sklepie, będąc cudowną wesołą wizytówką naszej Firmy. Piesek ma na imię Hienek i cierpi na lęk separacyjny, który uniemożliwia zostawienie go samego w domu. Pracujemy nad tym, robiąc postępy, ale minie dużo czasu zanim Hienek będzie mógł zostać w domu sam. Prosimy o pomoc, choćby najmniejszą, abyśmy mogli utrzymać nasz sklep i nasze zwierzaki - podsumowuje pan Paweł.
Właściciel prosi o wsparcie. Jego sklep jest otwarty od poniedziałku do piątku w godz. 11-19. Dodatkowo pan Paweł założył zbiórkę, która ma mu pomóc w ratowaniu biznesu, spłaceniu długów, które zaciągnął w czasie ostatnich 6 miesięcy, a także utrzymaniu zwierząt, które ma pod opieką.
Link do zrzutki - Ratunek sklepu zoologicznego „Strefa Zwierzaka"
Zarząd Dróg Miasta Krakowa tłumaczy: kolizja mediów z odwodnieniem
Jak tłumaczy nam Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa, przy al. 29 Listopada jest prowadzona inwestycja związana z budową ścieżki rowerowej. W ramach tych prac właśnie w rejonie sklepu przy al. 29 Listopada 81 jeszcze w lutym miały zostać przeprowadzone proste prace, które miały zająć 3 tygodnie, góra miesiąc. Jednak po rozkopaniu tego fragmentu nawierzchni okazało się, że media znajdują się w kolizji z istniejącym odwodnieniem. Od marca do czerwca toczyła się sprawa dotycząca przeprojektowania. Teraz ZDMK czeka na zatwierdzenia projektu tymczasowej organizacji ruchu i zgodę Miejskiego Inżyniera Ruchu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace powinny się zakończyć do końca sierpnia.
Promienie słoneczne mogą powodować nowotwór skóry. Jak się chronić?
