Czytaj także: Kraków: Motel Krak - teren wart 97 mln zł się marnuje
Mieszkańcy domagali się od urzędników z ZIKiT umożliwienia parkowania m.in. na ul. Kupa oraz na ul. Paulińskiej. Według nich dałoby to kilkanaście dodatkowych miejsc dla aut. Chcą również ułatwienia przejazdu przez dzielnicę m.in. poprzez otwarcie przejazdu z ul. Wąskiej do ul. Jakuba oraz z ul. Kupa w kierunku Józefa. Teraz nie da się tego zrobić ze względu na ruch jednokierunkowy.
- Co zrobicie, aby miejsc parkowania było coraz więcej, a nie coraz mniej - podniesionym głosem pytali mieszkańcy urzędników. - My nie odpowiadamy za politykę parkingową miasta - uciął przedstawiciel ZIKiT Piotr Cebula, co doprowadziło mieszkańców do furii. - To po co pan zajmuje nasz czas - krzyczeli zdenerwowani. - Zrobił pan wizję sytuacji na Kazimierzu przed spotkaniem z nami? - dopytywali się. - Moi pracownicy robili, ja nie - przyznał Cebula.
Emocje starał się ostudzić Jacek Balcewicz, radny dzielnicy I. Zaczął trąbić wuwuzelą znaną ze stadionów piłkarskich. Mieszkańcy wstali jednak z miejsc i zaczęli wychodzić. Wtedy dopiero przedstawiciel ZIKiT zaczął zapewniać, że jest szansa na poprawę sytuacji w strefie na Kazimierzu. - Postaramy się w najbliższym czasie umożliwić parkowanie m.in. na ul. Rybaki, na Paulińskiej czy św. Stanisława - zapewnił mieszkańców Piotr Cebula.
Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**