https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kolejny protest mieszkańców w sprawie ograniczeń wjazdu na Kazimierz. "Szeryf Jacek pogromcą kierowców" [ZDJĘCIA]

Marcin Banasik
To kolejny protest mieszkańców Krakowa dot. zmian w ruchu w ostatnim czasie.
To kolejny protest mieszkańców Krakowa dot. zmian w ruchu w ostatnim czasie. Konrad Kozłowski
W piątkowe popołudnie na skrzyżowaniu ul. Dietla z ul. św. Stanisława odbył się protest przeciwko wprowadzeniu Strefy Ograniczonego Ruchu na Kazimierzu. Uczestnicy akcji są przeciwni wprowadzaniu ograniczeń i zmian drogowych. Mieszkańcy i przedsiębiorcy uważają, że władze miasta chcą , bez zgody lokatorów tej części miasta, mocno ograniczyć ruch samochodowy po Kazimierzu.

FLESZ - Nauczyciele mogą przenosić wirusa?

"Ręce precz od Kazimierza", "Dzisiaj Kazimierz jutro cale miasto", "Stop wywłaszczeniom Żółkiewskiego", "Łukasz Franek do odejścia" - m.in. takie hasła były wypisane na transparentach i wygłaszane przez megafon podczas protestu, na którym zebrało się ok. 40 osób.

Protest zorganizowali mieszkańcy związani z inicjatywą "Nic o nas bez nas" oraz ze stowarzyszenia Stare Podgórze. Protestujący domagali się albo całkowitego zniesienia, albo zmian w obowiązującej strefie ograniczonego ruchu na krakowskim Kazimierzu.

Po zmianach - do dzielnicy popularnej wśród turystów - wjechać mogą jedynie mieszkańcy, taksówkarze, albo dostawcy - ale tylko w określonych godzinach.

Swoje postulaty protestujący przedstawili w listopadzie 2019 r. Prezydentowi Majchrowskiemu i jego urzędnikom: Łukaszowi Frankowi (ZTP) i Łukaszowi Grydze (MIR). Zdaniem organizatorów akcji w ogóle nie wzięto ich pod uwagę. Apelowali o:

  • miejsca postojowe tylko dla mieszkańców Kazimierza w określonych godzinach,
  • wprowadzenie nocnych stref ciszy na Kazimierzu, oznaczonych znakami,
  • wprowadzenie strefy zamieszkania na całym obszarze planowanego SOR,
  • regulacja natężenia ruchu drogowego za pomocą mechanizmów Śródmiejskiej
  • Strefy Płatnego Parkowania,
  • opcjonalne pozostawienie Strefy Ograniczonego Ruchu na wybranych obszarach Kazimierza tylko w godzinach nocnych.

Kraków. Ogromne korki na obwodnicy i w mieście [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Czas dojrzał

Panowie (i Panie):

znalazłem stronę poświęconą temu problemowi: http://ratujmykrakow.pl/

Proponuję wszystkim napisanie pod adres tam podany i AKTYWNE dołączenie do tej inicjatywy, zanim będzie za późno.

To już nie chodzi o sam jedynie Kazimierz!

C
Czy pozwolimy na to?

Tymczasem Jajacek chce nam tzw. "uchodźców" do Krakowa sprowadać - oczywiście nie na swój, a na NASZ rachunek:

Wraca temat uchodźców. Radio ZET zapytało prezydentów Gdańska i Sopotu o to, czy przyjęliby uchodźców do swoich miast.

Jestem przekonany, że społeczność sopocka chętnie by przyjęła takie osoby, szczególnie dzieci – tak prezydent Sopotu Jacek Karnowski odpowiedział na pytanie dziennikarza dotyczące uchodźców z obozu Moria na [wulgaryzm]s, który spłonął w ubiegłym tygodniu – podał w poniedziałek portal internetowy „Radia ZET”. W podobnym tonie wypowiedziała się prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

„Myślę, że Polska, która mówi że jest krajem w którym większość obywateli to chrześcijanie i katolicy, powinna wykazać się solidarnością. To byłaby też odpowiedź na nawoływania papieża Franciszka, taka pomoc ludziom, którzy są w potrzebie. Nie mamy dziś w Polsce kryzysu migracyjnego i zdecydowanie powinniśmy tym ludziom pomóc. I jestem przekonany, że społeczność sopocka chętnie by przyjęła takie osoby, szczególnie dzieci” - kontynuował Karnowski.

„Trudno, żeby miasto Solidarności nie wysyłało takich sygnałów solidarności. Jesteśmy w kontakcie z Janiną Ochojską, której współpracownicy są dzisiaj właśnie na terenie dawnego obozu dla uchodźców na [wulgaryzm]s. To, co będziemy mogli zrobić, co będzie zgodne z polskim i unijnym prawem, spróbujemy zrobić” – wtórowała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

Pod koniec czerwca 2017 roku, na specjalnej konferencji Unii Metropolii Polskich w Gdańsku, prezydenci Białegostoku, Warszawy, KRAKOWA, Rzeszowa, Bydgoszczy, Lublina, Szczecina, Gdańska, Łodzi, Poznania i Wrocławia podpisali deklarację, w której zapowiedzieli, że będą przyjmować imigrantów, bez względu na politykę rządu - pisze portal kresy.pl.

N
Nie rozumiecie?

Jajacek ma was w d.pie, wy głupi plebsie... :D

N
Nie tylko Kazimierz

Panowie (i Panie) - tu nie tylko o sam Kazimierz chodzi! Przecież CAŁY KRAKÓW przestaje nadwać się do życia przez te "innowacje"!

:D
11 września, 21:33, Gość:

grzeg - godna pochwały jest Twoja wiara ze cos w UMK dzieje sie bez wiedzy J.Majchrowskiego ( dla mnie to naiwnosc). Ofc jest to mozliwe ale konsekwencje dla kogos kto by zrobil cos bez Jego wiedzy bylyby bardzo bolesne.

Już wieki temu naiwni ludzie myśleli w stylu: "car dobry, tylko ci jego urzędnicy....".

R
Rhw

WSZYSCY MIESZKAŃCY KRAKOWA, PAMIĘTAJCIE O DZIAŁANIACH PANA PREZYDENTA JACKA M. PRZY NASTĘPNYCH WYBORACH !!!

Wybierając przeciw PIS, POSTRZELILIŚCIE SIĘ W OBIE STOPY JEDNĄ KULĄ !!!

A teraz "cierp ciało jak żeś chciało"

z
zzz
11 września, 18:27, grzeg:

Do tej pory myślałem, ze to szaleństwo represyjnych ograniczeń dzieje się poza plecami Majchrowskiego. Ale nie - on w tym wszystkim partycypuje, właściwie to się dzieje na jego rozkazy.

Przy okazji, Majchrowski, kiedy ostatni raz przyjechał pan do pracy na rowerze?

No pewnie na Wigry 3 jak się maluch zepsuł :)

G
Gość

grzeg - godna pochwały jest Twoja wiara ze cos w UMK dzieje sie bez wiedzy J.Majchrowskiego ( dla mnie to naiwnosc). Ofc jest to mozliwe ale konsekwencje dla kogos kto by zrobil cos bez Jego wiedzy bylyby bardzo bolesne.

g
grzeg

Do tej pory myślałem, ze to szaleństwo represyjnych ograniczeń dzieje się poza plecami Majchrowskiego. Ale nie - on w tym wszystkim partycypuje, właściwie to się dzieje na jego rozkazy.

Przy okazji, Majchrowski, kiedy ostatni raz przyjechał pan do pracy na rowerze?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska