https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kombatanci piszą do Ziobry w sprawie nazw ulic

Bartosz Dybała
„Minęło 29 lat od tzw. upadku komuny i odzyskania niepodległości. Widzimy jednak, że zamiast tego, żeby hańbiące Polskę relikty komunizmu znikały, to pojawiają się one na nowo na podstawie decyzji sądów i samorządów” - napisali do ministra sprawiedliwości kombatanci.

Przedstawiciele Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie zwrócili się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry z prośbą, by ten nie dopuścił do powrotu komunistycznego nazewnictwa ulic w Warszawie. Pod pismem podpisali się przewodniczący POKiN Krzysztof Bzdyl i sekretarz Edward Wilhelm Jankowski. Zostało przekazane również do wiadomości m.in. premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.

„Oczekujemy, że Pan Minister poprzez doprowadzenie do odpowiednich zmian prawnych udaremni próby wprowadzenia symboli komunistycznych w sferę publiczną, a sprawcy tych prób staną przed polskimi sądami, a nie skomunizowanym sądami” - czytamy w piśmie.

Przypomnijmy, że Naczelny Sąd Administracyjny uchylił 44 zarządzenia zastępcze wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery, które dotyczyły zmian nazw ulic w Warszawie w związku z tzw. ustawą dekomunizacyjną.

„Gdyby Naczelny Sąd Administracyjny kierował się duchem prawa i zasadami prawa słusznego, to oczywiście nigdy by nie uchylił zarządzenia wojewody mazowieckiego. Ponieważ jednak kieruje się tylko na oślep paragrafami i rewolucyjną czujnością, to wyraził zgodę na powrót symboli komunistycznego zniewolenia” - piszą kombatanci do ministra.

Zwracają również uwagę na to, że ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez m.in. nazwy jednostek organizacyjnych, że pozwalała samorządom „na zaskarżanie decyzji wojewody do sądów administracyjnych, które je często anulowały”.

NASZE NAJLEPSZE MATERIAŁY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Bezpieczeństwo na Sylwestra

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dga
Komuniści walczyli z jaśniepaństwem bo jaśniepaństwo dbając o własny interes walczyło z ludem ,który był w ogromnej większości a mimo tego nie miał nic dopowiedzenia.

Jaśniepaństwo chciało ,żeby było jak przed wojną ,czyli demokratycznie to znaczy 99% ludzi zapierd......a 1% się bawi i używa. I o to walczyli sterowani z Londynu gdzie "bohaterowie" z rządu ,którzy spier....z Polski na pierwsze wystrzały nie zapominając o zagarnięciu złota narodowego ,żeby mieli z czego żyć a Polacy niech radzą sobie sami .

Teraz ci walczyli z Niemcami i zapierd....na budowach nie są zasłużeni a zasłużeni są gładysze i specjaliści od gadania z bezpiecznego miejsca za granicą.

Rosjanie ,którzy zginęli z rąk Niemców w walkach w Polsce są przez obecnie rządzących oszołomów oceniani ,że nie wyzwalali Polski od okupacji niemieckiej tylko najechali Polskę a Niemcy sami przed nimi uciekli.
Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to ,że nie brakuje idiotów ,którzy myślą tak samo.
G
Gość
Uważam, że Lech Kaczyński powinien być patronem ulicy, podobnie jak Danuta Siedzikówna (Inka). Armia Ludowa - może być patronem, wszak to nie jest działacz komunistyczny czy organizacja komunistyczna, lecz wojsko. Natomiast działacze "aparatu", którzy gnębili naród nie powinni być patronami ulic. Czasem jest zbyt dużo sporów, np. niektórzy doszukują się komunistów w poetach czy innych twórcach (chcieli nawet odebrać ulicę Władysławowi Broniewskiemu w Krakowie).
3th
Kombatanci mają takie pojęcie o prawie jak PiS , który uznaje tylkoPiSprawo

Kombatanci zapominają zdaje się skąd się wziął komunizm .
Ano komunizm wziął się stąd ,że niewielka grupa bogaczy hulała się bawiła bo robotnicy pracowali na ich bogactwa za kromkę chleba i całe rodziny przymierały głodem .
Gdy bogacze bawili się na przyjęciach ubrani w paradne mundury i fraki w wiejskich domach była jedna para butów w której na zmianę chodzili pojedynczo do kościoła i szli boso a ubierali dopiero pod kościołem .
Stąd się wziął komunizm ,że ludzie po prostu nie wytrzymali i ruszyli riezać cara a później fala niezadowolenia rozlała się po całej europie .

Ciekawe jak by wyglądała zniszczona wojną Polska bez pieniędzy gdyby nie komuniści . Robotnik ze wsi wpier....solonego śledzia popił wodą pierdnął i zapieprzał całą dobę na budowie . Później uczył się pisać i czytać bo jaśnie panowie nie pomyśleli o narodowej edukacji .

A gdy padły strzały niemieckie to spierd....do Londynu , nie zapominając zabrać złota narodowego ,żeby mieli się z czego tam utrzymywać a prości ludzi zostali na pastwę okupanta ,ale przeżyli bo nie mieli innego wyjścia .

Teraz niech kombatanci wyjaśnią ,czy to oni zapierd.....na tych budowach oraz czy to oni wyzwolili Polskę od Niemców . Jeżeli nie to nie bardzo rozumiem dlaczego uważają ,że komunistyczne nazwy trzeba zmieniać na przedwojenne .Tak jak oni teraz walczą z komunistami tak komuniści kiedyś walczyli z bogaczami ,którzy polski naród doprowadzili do upadku i nędzy .

A teraz obok komunistów sądy są złe bo orzekają inaczej niżby chcieli niektórzy z szabelkami.
G
Gość
Takie samo, jak Kaźmierz Pawlak z filmu "Sami swoi". Minister sprawiedliwości nie jest jednak jeszcze organem stanowiącym prawa, mimo że PT Kombatanci go upraszają o to. Trudny jest powrót do zasad bolszewickich.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska