Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Koniec marzeń o "Nowym Mieście"

Piotr Rąpalski
Inwestor na razie przygotowuje teren pod budowę. Staną na nim budynki mające od 4 do 9 kondygnacji
Inwestor na razie przygotowuje teren pod budowę. Staną na nim budynki mające od 4 do 9 kondygnacji Wojciech Matusik
Między operą, dwoma uniwersytetami, dworcem i Muzeum AK mogło powstać miasto w mieście. Parki, sklepy, deptaki, mieszkania. Będzie tylko jedno osiedle-enklawa. I to wyłącznie dla wybranych - pisze Piotr Rąpalski

Czytaj też: Krakowski dworzec nie będzie gotowy na Euro 2012

Wielkie nadzieje na powstanie nowoczesnego centrum miasta wokół Dworca Głównego pryskają niczym błoto spod kół buldożerów. Na terenie między ulicami Wita Stwosza i Rakowicką rozpoczęła się budowa osiedla mieszkaniowego. Bloki mogą sięgać nawet dziewięciu kondygnacji. Zapewne zostaną też ogrodzone jak większość nowych osiedli. Taka teraz moda.

Tym samym wizja "Nowego Miasta"z 2003 roku, stworzona przez amerykańską firmę Tishman Speyer Properties, ostatecznie odchodzi do lamusa. Jankesi się wycofali, a miały tu powstać uliczki, place zabaw, zielone skwery i towarzysząca im zabudowa.
Oczywiście pierwszym gwoździem do trumny tej koncepcji było wpakowanie Galerii Krakowskiej w środek miasta. Podróżni z Dworca Głównego mieli wyjeżdżać ruchomymi schodami z podziemi i oglądać panoramę Plant. Tymczasem od razu wpadają do galerii, żeby nabić kabzy właścicieli sklepów.

Zachodnią stronę straciliśmy więc bezpowrotnie już dawno, ale mieszkańcy łudzili się, że "wschód" zostanie zagospodarowany z rozmysłem. Za ulicą Wita Stwosza znajdowały się, bowiem "zamrożone" dla inwestorów tereny wojska.
- Przydałby się tu parking dla aut, bo brakuje go przy dworcu PKS - mówi Jan Wołczyk, mieszkaniec ul. Brodowicza.
- Tu powinien być park, bo wokół nie ma zieleni. Tylko dworzec i ruchliwe ulice - mówi Joanna, studentka pobliskiego Uniwersytetu Ekonomicznego.

Niestety na ziemi zarządzanej przez mundurowych nie wolno było wyznaczać planów zagospodarowania przestrzennego, które regulują, co i gdzie można budować. Miasto czekało aż armia chaszczami się znudzi. Czekało i... przespało moment, kiedy wojsko terenów się pozbyło. Gmina nabyła ziemię pod Muzeum Armii Krajowej, ale już otaczające je działki przejął biznesmen z Zakopanego. Terenami położonymi dalej w kierunku ulicy Rakowickiej zajęli się inni deweloperzy. Teraz inwestycję rozpoczęła tam firma Hines. Osiedle ma powstać do końca 2013 roku.

Tak atrakcyjny teren położony między Operą Krakowską, Muzeum Armii Krajowej, Uniwersytetem Ekonomicznym, Politechniką Krakowską i Dworcem Głównym powinien doczekać się lepszej przyszłości. Nie będzie jednak obszarem otwartym dla wszystkich mieszkańców, z obiektami użyteczności publicznej, a tylko enklawą dla wybrańców, którzy wyłożą kilka albo kilkanaście tysięcy złotych za metr kwadratowy jednego z ok. 400 powstających tu mieszkań. Tyle dobrze, że inwestor wyremontuje pobliską drogę, dziś bez nazwy. - Planu zagospodarowania dla tego terenu nie było, a miasto miało obowiązek wydać decyzje o warunkach zabudowy dla inwestycji i pozwolenia budowlane - tłumaczy Elżbieta Koterba, zastępca prezydenta ds. rozwoju. - Tereny zostały uwol-nione bez planu, nabywca znalazł się szybko - kwituje.

Wiceprezydent Koterba uważa, że gdyby przepisy nakazywały zgodność decyzji WZ z tzw. studium zagospodarowania przestrzennego dla całego miasta, deweloper przy Rakowickiej nie mógłby wprowadzić tam tak wysokiej i intensywnej zabudowy. - To porażka urbanistyczna Krakowa. W centrum już brakuje terenów otwartych, a pozwalamy te ostatnie zabudować osiedlami - komentuje Jerzy Woźniakiewicz, radny PO.

Architekci wierzą, że sytuację da się uratować. - Dobrze, że teren leżący odłogiem zostanie zagospodarowany. Inwestycja powinna jednak połączyć funkcje mieszkaniowe i usługowe, wtedy to miejsce będzie żyć i służyć krakowianom - uważa Piotr Gajewski, prezes krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich.

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska