18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: kto uratuje pałac Tarnowskich?

Marta Paluch
Tak dziś wygląda wnętrze zdewastowanego pałacu z 1878 r.
Tak dziś wygląda wnętrze zdewastowanego pałacu z 1878 r. Andrzej Banaś
Właściciel zabytkowego budynku przy ul. Szlak 71 (nazywanego pałacem Tarnowskich) nie przejmuje się dochodzeniem policji w sprawie zabezpieczenia obiektu. Zamiast to zrobić, jak nakazał konserwator zabytków, chce jak najszybciej sprzedać obiekt. Cena - nie mniej niż 2 mln euro (ok. 8 mln zł). Wygląda na to, że jeden z najpiękniejszych budynków w okolicy czeka kompletna dewastacja. Już teraz popada w ruinę.

Zobacz także: Romska rodzina bawi się ze strażą w kotka i myszkę

Wpisany do rejestru zabytków pałac jest zniszczony, zasikany, brudny, śpią w nim bezdomni. Należąca do Irlandczyka spółka Kraków Hostel, która od sześciu lat jest właścicielem XIX-wiecznego nie inwestuje w jego remont. Zrezygnowała nawet z firmy ochroniarskiej, która pilnowała zabytku.

W wyniku braku nadzoru, kilka miesięcy temu wybuchł tam pożar i zniszczył dwa duże pomieszczenia. Gdy o sprawie dowiedział się konserwator zabytków, przeprowadził kontrolę. Widząc katastrofalny stan budynku, nakazał go zabezpieczyć. - Ten obowiązek spoczywa na każdym właścicielu zabytkowego obiektu - tłumaczy Jacek Chrząszczewski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Tak nakazuje ustawa o ochronie zabytków - dodaje.

Ponadto, konserwator zabytków skierował sprawę zaniedbania obiektu do prokuratury. Ta przekazała ją policji, która od połowy sierpnia tego roku prowadzi śledztwo.

Konserwator nakazał m.in. zabezpieczyć obiekt i do 31 października wykonać ekspertyzę dotyczącą stanu technicznego. Z właścicielem spółki Kraków Hostel nie ma jednak kontaktu. Udało nam się ustalić, że jest on Irlandczykiem i prowadzi swoje interesy właśnie z zielonej wyspy. W Krakowie reprezentuje go pełnomocnik mecenas Paweł Sikora. - Będziemy radzić właścicielowi obiektu, żeby zastosował się do zaleceń konserwatora - mówi mecenas Sikora.

Z akt kontroli konserwatora wynika jednak, że już podczas kontroli (koniec lipca tego roku) właściciel przez swoich przedstawicieli poinformował, że zastosuje się do zaleceń, gdy tylko "zorganizuje na to środki finansowe". Nie podał jednak żadnych konkretów dotyczących czasu i formy, w jakiej to zrobi.

Chcieliśmy go zapytać, co ma zamiar zrobić, by pałac nie niszczał. Jednak jego pełnomocnik przez tydzień nie uzyskał żadnej odpowiedzi na pytania z "Gazety Krakowskiej". Na maile w tej sprawie nie odpisywał. Tymczasem na pałacu wisi baner o sprzedaży obiektu. - Cena sprzedaży nie będzie niższa niż wartość obiektu w księgach wieczystych, czyli 2 mln euro - informuje Paweł Sikora. Dodaje też, że właściciel próbuje sprzedać zabytek od końca 2010 roku. Jak się dowiedzieliśmy w Real Estate, firmie, która pośredniczy w sprzedaży pałacu, obecnie są prowadzone rozmowy z jednym z klientów.

A w zdewastowanym obiekcie, do którego każdy może wejść, straszą wybite okna i odbywają się imprezy miejscowych alkoholików.

Jeśli policja udowodni właścicielowi zaniedbania, poniesie on karę. - Za to wykroczenie grozi kara więzienia w zawieszeniu, grzywna lub ograniczenie wolności - mówi Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska