https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Magistrat chce podnieść opłaty za parkowanie

Dawid Serafin
Zróżnicowanie cen w strefie  parkowania (im bliżej Rynku, tym drożej) może ograniczyć ruch w centrum -  przekonują urzędnicy
Zróżnicowanie cen w strefie parkowania (im bliżej Rynku, tym drożej) może ograniczyć ruch w centrum - przekonują urzędnicy fot. Anna Kaczmarz
Prezydent chce wprowadzenia zmian w przepisach. Ma to pomóc m.in. przy podwyższaniu cen parkowania w centrum i w walce ze smogiem.

Władze Krakowa chcą wprowadzenia ponad 300 zmian w prawie. Prezydent Jacek Majchrowski przekazał posłom i senatorom z Małopolski listę proponowanych poprawek. Mają one, według urzędników, ułatwić im zarządzanie miastem. Część ma pomóc w walce ze smogiem. W przekazanym dokumencie są też jednak kontrowersyjne zapisy. Urzędnicy chcą wprowadzenia zmian, które pozwolą im na podniesienie opłat za korzystanie ze strefy płatnego parkowania.

- Mam nadzieję, że posłowie i senatorowie z naszego regionu będą aktywnymi ambasadorami Krakowa. Deklaruję gotowość współpracy, aby wprowadzane zmiany mogły jak najlepiej służyć mieszkańcom - mówił po wczorajszym spotkaniu z parlamentarzystami prezydent Majchrowski.

Walka ze smogiem

Przedstawiciele magistratu chcą zmian przepisów, które mają im pomóc w walce o czyste powietrze. - Chcemy wyznaczenia stref bez emisji komunikacyjnej - mówi prezydent. W praktyce oznaczałoby to zakaz wjazdu do takiej strefy samochodów, które przekraczają ustalone normy spalin. Te pojazdy, które spełniałyby przepisy, miałyby być specjalnie znakowane, tak by ułatwić kontrolę. A o tym, że spaliny są problemem, świadczą policyjne dane za rok 2015. Co trzeci ze skontrolowanych pojazdów nie spełniał odpowiednich wymogów.

To niejedyne zmiany, których wprowadzenia domagają się urzędnicy. Chcą oni, by straż miejska miała możliwość kontrolowania pojazdów pod kątem jakości wytwarzanych spalin.

- Będziemy lobbować za wprowadzeniem tych zmian w prawie. One przysłużą się nie tylko Krakowowi, ale także innym miastom, gdzie też jest problem z jakością powietrza. Tu nie może być mowy o podziale na partie - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL.

Więcej zapłacimy za strefę?

Urzędnicy chcą wymóc na parlamentarzystach także zmianę przepisów dotyczących opłat za strefę parkowania. Obecne przepisy pozwalają pobierać maksymalnie 3 złote za pierwszą godzinę postoju.

- W Krakowie chcielibyśmy wyznaczyć wyższe ceny w ścisłym centrum miasta. Obecnie przy takiej samej stawce w całej strefie kierowca jadący do centrum miasta będzie szukał miejsca postojowego jak najbliżej Rynku - mówi Tadeusz Trzmiel, zastępca prezydenta ds. inwestycji. - To powoduje zwiększenie ruchu w centrum. Zróżnicowanie cen może ten ruch ograniczyć - wyjaśnia Trzmiel. I dodaje, że zaproponował już Ministerstwu Infrastruktury przeprowadzenie eksperymentu. Ma on polegać na tym, że władze Krakowa dostaną zgodę na „uwolnienie cen za strefę” na okres sześciu miesięcy.

Prezydent rozmawiał także z posłami o budowie ważnych dla Krakowa dróg. Chodzi m.in. o budowę północnej obwodnicy. - Minister infrastruktury przyjął sobie za punkt honoru, aby ta droga powstała. Tak samo jak trasa S7 - zapewnia posłanka PiS Barbara Bubula. - Kraków będzie mógł także liczyć na pomoc i wsparcie w przypadku inwestycji związanych z ochroną wałów przeciwpowodziowych - dodaje.

Kiedy i czy zaproponowane przez Kraków zmiany mogą zostać wprowadzone? - tego nikt nie wie. Jacek Majchrowski jest optymistą. - Tak, jestem, mimo że większość z nich proponujemy od lat - mówi prezydent.

Komentarze 30

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Ja
Może się ktoś zainteresuje firmą Solid, która kontrolerom strefy parkowania, NIE WYPŁACA WYNAGRODZEŃ! Czy Miejska Infrastruktura Sp. z o.o ma wiedzę w tym temacie?
m
mieszkaniec
Postepujacy proces ograniczen i reglamentacji ruchu w obrebie plant bynajmniej nie sluzy ograniczaniu zanieczyszczenia w centrum a tylko nabijania pieniazkow do kasy miejskiej sprzedawanie tzw kopert stalo sie nagminnym zjawiskiem podnajem tych miejsc innym rowniez ,strefa parkowania dla mieszkancow ,/wlascicieli nieruchomosci / jest sukcesywnie zawezana jednoczesnie nagminnym jest sprzedaz miejsc parkingowych firmom , mam pytanie dlaczego placac olbrzymie podatki do kasy miejskiej jako wlasciciel nieruchomosci ,biznesmem czy tez w koncu mieszkaniec nie moge byc uczciwie traktowany na rowni z innymi mieszkancami miasta dlaczego jestem karany za budowanie dobrobytu miasta i traktowany jako zlo konieczne ?. ~Brak szacunku do wlasnych obywateli i dzielenie ich na lepszych i gorszych nie wystawia najlepszej cenzurki wladzom miasta , rozumiem ograniczenie ruchu w miescie , ale nie wykorzystywanie tego do nabijania "kabzy"
d
doktor NO
Proponuję uznać majchroskiego za BIOHAZARD i nie wpuszczać go do Krakowa - chyba, że na leczenie w Kobierzynie.
o
ole
prądnicka-29 listopada?
o
och
codziennie parę się znajdzie na każdej głównej ulicy
r
rjkl
To bardzo interesujący wątek .
Zamiast wnioskować zza biurka o podwyżki opłat może wpierw powinno się wyczerpać wszelkie możliwe środki organizacyjno prawne , o których jak wynika z obserwacji osoby obecnie zajmujące się obsługą strefy nie mają zielonego pojęcia .
Ciekawi mnie analiza porównawcza wydatków na obsługę strefy płatnej w okresie ,gdy ob-sługę prowadziły prywatne spółki a obecnie ,kiedy to urzędnicy wydają środki publiczne na utrzymanie .
Dla mnie jest oczywistym ,że prywatne spółki lepiej potrafią zarządzać kosztami bo muszą wpierw zarobić ,aby wydać .Natomiast urzędnicy nie muszą . Podatnicy i kierowcy zapłacą .Biorą więc z kasy miejskiej ile potrzebują.
Bardzo mnie interesuje sprawność obecnego systemu pobierania opłat .
Panie redaktorze ,proszę zapytać zapytać Kąckiego czy wie o tym co powinien wiedzieć ,aby zarządzać strefą płatną a nie pieprzyć o ekranikach czy "higwejach" ( skandal i dziecinada)
- jaki jest procent postojów nieopłaconych w odniesieniu do parkujących ogółem w latach od 2010 do 2015r.
- jaki jest procent ściągalności opłat dodatkowych ogółem
- jaki jest procent ściągalności opłat dotyczących aut z rejestracją Krakowa
- jaki jest procent ściągalności opłat dotyczących aut z rejestracją powiatu Krakowskiego
- jaki jest procent ściągalności opłat dotyczących aut z rejestracją województwa małopolskiego
- jaki jest procent ściągalności opłat dotyczących aut z rejestracją innych województw
- jaki jest procent ściągalności opłat dotyczących od aut z rejestracją zagraniczną.
- z jaką częstotliwością czasową kontrolerzy dokonują kontroli ponoszenia opłat w pojazdach (co jaki czas kontrolerzy są cyklicznie w tym samym miejscu )
- ilu kontrolerów ogółem jest zatrudnionych do kontroli całej strefy płatnego parkowania
- ile jest ogółem miejsc postojowych w całej strefie i proszę podać metodę na podstawie ,której dokonano obliczeń
- jaka jest powierzchnia obszaru objętego strefą płatnego parkowania (w hektarach)
- ile jest bezpłatnych miejsc postojowych (kopert stawka zero ) wyznaczonych dla niepełno-sprawnych w strefie płatnej .
- ile osób zatrudnia spółka IM ,proszę o podanie nazwisk wszystkich osób zatrudnionych bez względu na tytuł prawny .
-proszę podać nazwy firm ,którym zlecono jakiekolwiek usługi lub wykonie dzieła w zakresie dotyczącym strefy płatnego parkowania od 2009r. do chwili obecnej bez względu na komórkę gminy zlecającą zadanie z określeniem zakresu ogólnego zlecenia oraz czasu trwania umów i kwot wynagrodzenia .
- kto i z jaką częstotliwością kontroluje pracę kontrolerów strefy ,proszę podać ile razy kon-trolowano od 2010r. oraz jakie dokumenty sporządzono i gdzie można się z nimi zapoznać .
- ile nieprawidłowości stwierdzono w pracy wykonawców zajmujących się poszczególnymi segmentami obsługi strefy płatnej oraz jakie konsekwencje wyciągnięto wobec winnych nie-prawidłowości
- ile było stwierdzonych przypadków korupcji i w jaki sposób spółka IM lub komórki gminy postąpiły w takich przypadkach (czy zgłosiły przestępstwa )
- ile wydano abonamentów ze stawką zerową opłaty w tym ile wydano na tzw. okaziciela i dlaczego nie wpisano konkretnego pojazdu uprawnionego podmiotu.Po co w ogóle jednostki gminy wydają się jakiekolwiek blankiety dla instytucji ,które z mocy ustawy i tak są zwol-nione z opłat np.Policja ,skoro żaden przepis prawa ich do tego nie upoważnia . Proszę wy-tłumaczyć dlaczego wpisuje się okaziciel a nie nr rej.pojazdu skoro numer nawet najbardziej tajnego pojazdu jest jak byk widoczny dla każdego na tablicy rejestracyjnej.
W czasach gdy strefę prowadziły spółki media informowały o ujawnianiu przypadków wyko-rzystywania abonamentów o stawce zero ,przez osoby nieuprawnione "obdarowane " tymiż blankietami przez urzędników magistratu lub pracowników ( z reguły szefów) podmiotów ,którym przysługiwały te abonamenty .Można było oglądać różnego rodzaju zezwolenia w pojazdach lekarzy ,biznesmenów,restauratorów ,polityków ,wysokopostawionych urzędników p
t
tky
Majchrowski z radnymi powołali miejską spółkę do obsługi strefy płatnego parkowania po to ,aby zamiast urzędników rozwiązywała problemy z parkowaniem i budowała parkingi .Tymczasem minęło 2 lata (!) i spółka nic nie zrobiła w sprawie budowy parkingów a zwiększenie dochodów z parkowania realizuje zza biurka po prostu wypuszczeni urzędnicy samorządowi wnioskują podwyżkę opłat !
To skandal kompetencyjny .
Nie dość ,że opłatami objęto pół Krakowa to parkujący płacą kilkadziesiąt milionów rocznie na pensje pracowników miejskiej spółki i kontrakty zagranicznych firm budowlanych zajmujących się ........obsługą strefy płatnego parkowania !
Pomimo totalnej krytyki społecznej powołania kolejnego miejskiego pudełka organizacyjnego z prezesami ,dyrektorami ,administracją itp. kosztami radni nikogo nie słuchali i tak powołali miejską spółkę od parkingów argumentując głupkowato , że jest potrzebna do budowania parkingów.
Absurdalność decyzji radnych i urzędników polegała na tym, że możliwość przeznaczenia środków na budowę parkingów mieli przez całe lata i mają dotąd! Wystarczyło, żeby uchwalili w budżecie konkretną kwotę celową na budowę parkingów tak samo jak uchwalają inne wydatki np.na drogi i do tego nie jest potrzebna żadna spółka .Radni robili ludziom kapustę z mózgu zatajając faktyczne intencje autorów pomysłu utworzenia kolejnej spółki ,która jest jedynie kosztownym pośrednikiem w inkasowaniu opłat od kierowców.Kiedyś opłaty za parkowanie musiały być przeznaczone na naprawę dróg i to był zapis ustawowy . Nie podobało się to samorzdowcom bo odcinało ich koryto od tych środków a to ,że było sprawiedliwe dla kierowców ich nie interesowało.
Kolejny wątek ,to powołanie spółki w celu zapewnienia miejsc pracy znajomkom .Chodzi mianowicie o osoby, które zostały powołane wśród których jest m.in. radny miejski !
To samo dotyczy zlecenia obsługi strefy spółkom ....budowlanym a rozgrywającym w przetargach (konsorcjanci sie zmieniają a spółeczka rozgrywa) jest spółeczka ,która do niedawna w podkrakowskiej wiosce odlewała coś z ....betonu .
Teraz prawie 2 lata od powołania miejskiej spółki okazało się ,że z parkingów nici .To co robi prezes i spółka oprócz zatrudniania znajomych oraz osób z polecenia niezatapialnego i eskalacji niepotrzebnych kosztów ? Jak widać bawi się nowymi zabawkami czyli testuje ekrany przyciskowe ,hulajnogi i zatrudnia wskazanych mu kolesiów i myśli jak zwiększyć wpływy bez wysiłku umysłowego . Temu ma służyć postulowana przez nierobów zmiana ustawy w taki sposób ,aby radni mogli ustalać dowolne stawki opłat !!!!!!
Jeszcze tego brakowało aby zarżnęli nas opłatami a sami sobie rozdawali wjazdówki na czym wpadła była dyrektor ZIKiTu.
Natomiast spółki obsługujące strefę jako podwykonawcy ,pobierający wynagrodzenie procentowe od wpływów , zacierają ręce z uciechy i gorąco zachęcają samorządowców do zmian .Dla nich 100% podwyżki to podwójny dochód przy tym samym nakładzie pracy . Ponoć głupich nie sieją .
A kierowcy nadal stoją w korkach i szukają miejsca do zaparkowania i płacą ,płacą ,płaca a spółki się bogacą .
j
jeyu
Tadeusz chyba zapomniał już chyba liczyć !
Otóż Tadeuszu ,mogliście wnioskować dorady miejskiej ,aby zróżnicowała wysokość stawek opłat w zależności od miejsca parkowania czyli wprowadzić tzw. strefowanie opłatami .

Skup się ,Tadeusz bo powiem o czym nie pomyśleliście .

Otóż cały czas mogliście wprowadzić opłatę 1 zł za godzinę na ul.Wrocławskiej , 2 zł za godzinę na ul.Krowoderskiej a 3 zł za godzinę na ul.Franciszkańskiej .

Przestancie więc pierd.........,że chodzi o jakieś rozwiązania standardowe bo nawet nie wiecie ile wynosi średni czas parkowania na poszczególnych ulicach i jaki wpływ na rotację pojazdów będą miały podwyżki stawek opłat .

W mojej ocenie już czas ,aby prokuratura wzięła się za beztroskich chwilowych urzędników samorządowych i radnych ,którym chwila zbytnio się przedłużyła ,którzy na zasadzie wiem więc wprowadzam narażają kieszenie kierowców na kolejne wydatki nie bacząc n afaktyczne skutki planowanych propozycji .

Najlepiej podnieść o 1000% stawki opłat ( Tadziu ,to znaczy 10 razy ,dziesięciokrotnie )i niech płacą kierowcy na....utrzymanie tysięcy urzędników ,pensje prezesów w spółkach miejskich oraz wynagrodzenia zaprzyjaźnionych firm obsługujących strefę płatna .

Tymczasem kierowcy jak nie mieli gdzie zaparkować tak nadal nie będą mieli - vide ul.Wrocławska ,ul.Mazowiecka godz 19.

I po jakiego h.....wprowadziliście tutaj strefę płatną ,skoro nic nie dała w zakresie zwolnienia miejsc a tylko dochody przejadane przez urzędasów.
o
ola
Kasa, kasa, kasiura. Tylko to się liczy. Poszerzyć jeszcze strefę parkowania, niech następni mieszkańcy żądają dalszego poszerzenia. Niech sami się z kasą pchają. Władze i tak dojadą pod urząd i zaparkują na swoich miejscach. A hołota niech płaci.
o
olo
Przecież to nie chodzi o smog, ograniczenie ruchu, czy cokolwiek innego, tylko o kasę. Stanowiska w magistracie obsadzone na trzy pokolenia do przodu, i to dobrze płatne stanowiska. Skąd wziąć kasę na wypłaty. A ktoś na władzę musi głosować.
b
bigi
sobota rano, ruch praktycznie zerowy, na termometrze minus 15 i na bulwarowej pyłki przekroczone prawie 1000%!!!! odpowiedź jest oczywista dla kogoś z minimum IQ
G
GOŚĆ
tylko pieniądze się liczą. majchrowski i jego banda już nawet z niczym się nie kryją. WSTYD!
d
dsa
A po kiego podwyższać ceny za parkowanie? 3 zł zostawcie w centrum miasta, a im dalej od niego, tym opłata niższa... Proste, ponieważ wtedy hipoteza kogoś tam, że mając jednakową stawkę w całej strefie kierowca jedzie jak najbliżej centrum zostanie obalona, gdyż kierowca najprawdopodobniej wybierze przygraniczną ulicę za 1zł, niż ścisłe centrum za 3..
C
Cynik
"Te pojazdy, które spełniałyby przepisy, miałyby być specjalnie znakowane, tak by ułatwić kontrolę." - jak to dobrze, że Polacy nie podrabiają takiego znakowania. Na pewno każdy będzie uczciwie znakował swój wóz :)
M
Może
By tak biznesmenskich cygar mniej popalac Heee ?:)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska