Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: masażystka i sklepowa podrabiały obrazy mistrzów

Marian Satała
Sfałszowane obrazy mistrzów oferowane były po atrakcyjnych cenach
Sfałszowane obrazy mistrzów oferowane były po atrakcyjnych cenach ARCHIWUM KWP
Krakowscy policjanci ze słynnej grupy "Vinci", specjalizujący się w zwalczaniu przestępstw przeciw dziełom kultury, pomogli w zatrzymaniu trzech osób podejrzanych o sprzedawanie falsyfikatów znanych obrazów.

Co ciekawe, dwie kobiety zajmujące się podrabianiem dzieł uznanych artystów nie mają żadnego fachowego przygotowania. Jedna z nich jest fizjoterapeutką, druga sprzedawczynią po szkole zawodowej. Także mąż jednej z kobiet, biorący udział w oszustwach, nie ma nic wspólnego z malarstwem czy grafiką.

Jak doszło do zatrzymania? Jakiś czas temu na jednym z internetowych portali aukcyjnych pojawiła się propozycja sprzedaży dzieł Mojżesza Kislinga. Żeby **

Oszukańczy komis Leonarda Ch.

;uwiarygodnić ofertę[/a]** sprzedawca zapewniał, że obraz ma profesjonalną wycenę sporządzoną przez ekspertów.

- Zainteresowana malarstwem tego autora osoba kupiła obraz za 1600 złotych - mówi Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. - Wkrótce potem ta sama osoba, zachęcona korzystnym zakupem, zdecydowała się nabyć kolejne dzieła. Od tego samego sprzedawcy kupiła kilkanaście grafik, wśród których znajdowały się także dzieła sygnowane nazwiskiem Jerzego Nowosielskiego.

Szybko, okazało się jednak, że okazyjne zakupy to falsyfikaty, a przedstawiane wyceny i ekspertyzy zostały podrobione.

- Zatrzymani zostali przesłuchani. Wnioskowaliśmy o tymczasowe aresztowanie, ale sąd tylko w stosunku do jednej osoby ustanowił dozór policyjny - mówi Bogusława Marcinkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej.

Przez konto internetowe założone przez jedną z fałszerek mogło zostać sprzedanych co najmniej 350 obrazów i grafik. Wśród podrabianych autorów były dzieła: Jerzego Nowosielskiego, Franciszka Starowieyskiego, Jerzego Panka, Wacława Wąsowicza, Krzysztofa Winnickiego, Mojżesza Kislinga, Tadeusza Makowskiego i innych. Falsyfikaty wystawiane były z opisem sugerującym, że są to oryginalne dzieła artystów.

- Fałszerstwa istnieją, odkąd istnieje sztuka - podkreśla Katarzyna Bik, historyk sztuki. - Antyczne rzeźby fałszował Michał Anioł, na początku XX wieku Malczewski i Fałat zgłaszali na policję, że ich prace są podrabiane. Teraz na topie są młodzi, żyjący artyści.


Czytaj także: Oszukańczy komis Leonarda Ch.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Gang Olsena napadł na bank ING w Nowym Targu
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska