Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
- Dotychczas był to zawsze teren pozbawiony zabudowy. Dzierżawimy go od gminy pod ogrody i byliśmy nawet skłonni te działki wykupić, ale za cenę zielonych gruntów. Miasto nie było jednak tym zainteresowane - mówią mieszkańcy.
Problem dotyczy kilkunastu domów przy ul. Gałczyńskiego. Mieszkańcy nie kryją, że woleliby zobaczyć przy Narciarskiej plac zabaw dla dzieci, a nie nowe budynki.
Sporządzany plan zagospodarowania przestrzennego Stare Czyżyny jest już na tak zaawansowanym etapie, że planiści nie widzą możliwości wprowadzania do niego zmian.
- Miasto już wydzieliło w tym miejscu tereny zielone, ale ten fragment został przeznaczony pod inwestycje. Przewidujemy, że mogą tam powstać domy jednorodzinne. Przyszły inwestor będzie musiał przygotować ocenę warunków geotechnicznych, zanim wystąpi o pozwolenie na budowę - mówi Filip Szatanik, zastępca dyrektora Wydziału ds. Informacji, Turystyki i Promocji Miasta krakowskiego magistratu.
Radny Jerzy Woźniakiewicz, do którego mieszkańcy zwrócili się o pomoc, komentuje: - Plan już jest gotowy, więc mieszkańcy trochę się spóźnili ze swoimi uwagami. Punktowe zmiany w planach będą możliwe po uchwaleniu w tym roku nowego studium - stwierdza radny.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+