https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nieoczekiwany koniec speckomisji parkingowej. Mieszkańcy są oburzeni

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Mieszkańcy liczyli, że radni z nadzwyczajnej komisji rozliczą urzędników. Skończyło się na kilku posiedzeniach i raporcie, który niewiele wnosi.

Komisję o najdłuższej nazwie - ds. Zbadania Zmian w Związku z Realizacją Organizacji Ruchu w Strefach Płatnego Parkowania, Projektu Mobilny Kraków oraz Polityki Transportowej dla Miasta Krakowa powołano w marcu tego roku. Długo jednak nie obradowała, bowiem były problemy z wyborem przewodniczącego. Ostatecznie miejscy radni zaakceptowali, by został nim radny PO Wojciech Wojtowicz.

Na posiedzeniu komisji w połowie maja ustalano plan jej pracy. Później odbyły się jeszcze trzy posiedzenia, na których omawiano problemy. Ustalenia radnych z komisji były takie, by sprawozdanie z jej prac było gotowe do 15 października, a nie jak pierwotnie planowano do 30 czerwca. W planie było kolejne obrady. Na ostatniej sesji Rada Miasta głosami radnych PO i z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków” zdecydowała jednak, że termin zakończenia prac komisji nie zostanie przedłużony do października. To oznaczało, że przewodniczący komisji Wojciech Wojtowicz miał tylko dwa dni robocze, aby sporządzić raport z prac komisji. Taki dokument był gotowy w piątek (29 czerwca).

Raport ma trzy strony. Na początku wymieniony jest skład komisji, później radny Wojtowicz wyliczył jakimi zagadnieniami komisja się zajmowała i wypunktował, jakie tematy poruszano na poszczególnych posiedzeniach.

Oburzeni są przedstawiciele komitetu „Nic o nas bez nas”, którzy byli inicjatorami komisji. Przypomnijmy, że komitet przygotował obywatelski projekt uchwały ws. utworzenia komisji. Następnie Kancelaria Rady Miasta pozytywnie zweryfikowała około 6,8 tys. zebranych przez komitet podpisów za powołaniem komisji i w efekcie została utworzona przez Radę Miasta.

- Mieliśmy rozpisany harmonogram obrad komisji do października – podkreśla Agnieszka Gilarska z komitetu „Nic o nas bez nas”. - To co przygotował przewodniczący Wojtowicz to nie jest raport, a skrót z posiedzeń komisji sporządzony na zasadzie przeklejenia informacji z protokołów. Nic nie zostało wyjaśnione - dodaje.

Mieszkańcy oczekiwali, że radni ze speckomisji skontrolują czy zmiany wprowadzane w zeszłym roku przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu były zgodne z prawem. Chodzi m.in. o likwidację ok. 2,9 tys. miejsc postojowych w strefie płatnego parkowania, wyznaczania poziomego oznakowania strefy w zabytkowej części Krakowa. Mieszkańcy liczyli także na sprawdzenie, jak były zawierane umowy i wydawane pieniądze w ramach wprowadzanych zmian w organizacji ruchu. Komitet „Nic o nas bez nas” wnioskował też o to, by sprawdzono dokumentację związaną z projektem dotyczącym pomalowania na zielono części placu Nowego, sprawdzenie funkcjonowania spółki Miejska Infrastruktura (spółka parkingowa) i informacje o budowie Trasy Łagiewnickiej.

Przedstawiciele Komitetu „Nic o nas bez nas” zwracają uwagę, że nie wystarczy, by raport podpisał przewodniczący Wojtowicz. Ich zdaniem raport powinien być przyjęty przez całą komisję, którą trzeba zwołać z siedmiodniowym wyprzedzeniem – nie było na to czasu, bowiem na napisanie raportu były dwa dni.

Zdaniem radnego Wojtowicza raport jest końcowy i nie ma już podstaw do przeprowadzania kolejnych posiedzeń komisji. - W planie pracy komisji wyraźnie zaznaczono, że raport będzie sporządzony z materiałów dostępnych w formie pisemnej. Nie mogłem wyciągać żadnych wniosków, bo takie nie wpłynęły w formie pisemnej – wyjaśnia radny Wojtowicz.

- Mieszkańcy, którzy przyczynili się do powołania komisji zrobili wielki wysiłek. Trzeba ich za to pochwalić i im podziękować. Na pewno dzięki temu prezydent Krakowa zauważył, że trzeba coś zmienić w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu i to zrobił, bowiem jest decyzja o likwidacji tej jednostki i powołaniu nowych. To jest też sukces mieszkańców - dodaje radny Wojtowicz.

Zwraca uwagę, że pozostało wiele dokumentów dostarczonych komisji i dalej wyjaśnianiem kontrowersji może się zajmować Komisja Infrastruktury Rady Miasta. Speckomisja parkingowa skierowała też do Komisji Rewizyjnej Rady Miasta sprawę dotyczącą skargi mieszkańców na brak kontroli ze strony urzędu na wykonanie umowy zawartej pomiędzy miastem a firmą Ekkom, a dotyczącej wprowadzenia nowej organizacji ruchu w strefie parkowania jesienią ubiegłego roku.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

q
qfbe
Bez konkretów ?
Będziesz miał kretynie konkrety jak twoją żonę córkę siostrę będzie molestował najlepszy dyrektor Majchrowskiego ,rekordzista w ilości zarzutów karany i z odsiadką

Jak ci zwali żonę to zobaczymy na kogo będziesz głosował .

Niestety tacy debile nie rozumeją ,że to nie Majchrowskiego wybierają ale także te kanalie ,które on ciągle przygarnia i ...chwali !!!!!!!!!
m
mich
Prezydent Majchrowski uzyskał poparcie PO w wyborach i w ramach targu PO zamiotło sprawę pod dywan. I tak nami rządzą od 16 lat.
g
gosc
a kopert namalowanych na niebiesko dalej nie ma, znaki postawione w miejscach niewidocznych, kiedy wreszcie zabiorą się do roboty. Na całym świecie sa a w rejonie Wawelu nie/mowie o ulicach/Stradom, Koletek, Smocza, Bernardyńska, Krakowska/
T
Tak nie może być
Miałam wielkie nadzieje z tą komisją. Przecież zmiany w ruchu, które zrobił prezydent Jacek Majchrowski i ZIKiT są dramatyczne, nie mówiąc już łamaniu prawa jak w przypadku braku zgody konserwatora. Taka jest moja opinia. Sprzedali nas mieszkańców za wspólne listy wyborcze. Jedno jest pewne: nie uwierzę w żadne słowo prezydenta i radnych PO o braku polityki w samorządzie z ich strony. Okłamali nas i sprzedali za politykę właśnie. Podziękujemy im.
z
zuza
RADNI BEZRADNI!
n
nicpowasbezwas
Niestety, powrotu do rozpasanego chaosu nie będzie. Radni, jacy by nie byli, czują po której stronie jest ich interes. PiSowi mogli nawet dostać wytyczne z Warszawy, gdzie na miejscu widać, jak ruch samochodowy w dużym mieście trzeba trzymać krótko za mordę. POwi może częściej wyjeżdżają za granicę i widzą to samo, tylko wcześniej zaprowadzone. A zasiadanie w komisji to dla prezentacji przedwyborczej bardzo cenna okazja dla radnych.
Z
Zty
Trzeba wyczyścić Magistrat od prezydenta Majchrowskiego począwszy, na szatniarkach skończywszy.
K
KZ
Jak co cztery lata, nagonka na Majchrowskiego trwa w najlepsze. Jak zwykle, bez konkretów za to z obelgami i wyzwiskami. Nie rusza mnie to. Oczekuję kontynuacji tej prezydentury.
J
JK
I dla tego, drogi Waldku, pójdę i zagłosuję na prezydenta Majchrowskiego. Po prostu.
K
KZ
Najczęściej to nieuki zarzucają innym, że są nieukami. Dzięki urzędnikom Majchrowskiego przynajmniej mam gdzie parkować.
m
mmm
póki co, to mamy zwolleników pedałów, którzy zawłaszczają przestrzeń miejską ile się da i czują się bezkarnie - ostatnio musiałemz córka "uciekać" z chodnika bo jechał taki jeden miłośnik pedałów i nie zważał nawet na dziecko 5-cioletnie ! wmówiono Wam, że Wam wszystko wolno, czy to ulica, czy to chodnik, bo to jest niby "transport przysżłości" - ale to jest kpina ! i nic innego jak tylko dorabianie ideologii by biedota czuła sie lepiej gdy nie stać ją na swoje własne autko... taka jest prawda !
H
Hh
Trzeba wyciąć tych kudzi z partii na jesiennych wyborach bo zamiast pracować w interesie obywateli wciąż kalkulują kombinują układa ją się żeby za wszelką cenę utrzymać się przy władzy
g
gosc
i talk wgląda praca 90% urzędników majchrowskiego, nic nie robią ich raporty-analizy nie wnoszą nic ciekawego, lenie bez wiedzy szkoły i chęci do pracy
W
Waldek
Potwierdza sie stare powiedzenie : Nie ważne co sie mówi, ważne jak głosuje. Jak mówi mój znajomy, radni PO mają to we krwi.
K
Krk. Krk
... bo oszołomy podgórskie razem z pisem chciały bezkarnie łamać prawo i jeszcze agresywnie się tego dopominały.

To była jedna wielka szopka zorganizowana przez samochodowych terrorystów, którzy chcieli dla siebie zawłaszczyć Kraków
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska