312 porzuconych i zaniedbanych pojazdów zostało usuniętych z krakowskich ulic w pierwszym półroczu 2016 roku. Dziś po południu strażnicy miejscy doprowadzili do usunięcia kolejnego, forda, który od dłuższego czasu stał zaparkowany przy ulicy Czarnowiejskiej. Ostatniej nocy ktoś powybijał w nim szyby i namalował sprayem na karoserii wulgarne słowa i rysunki. Ponieważ samochód nie posiadał tablic rejestracyjnych i stwarzał zagrożenie dla bezpieczeństwa, został odholowany na parking miejski.
Na jakiej podstawie strażnicy usuwają wraki?
Według art. 50a ustawy Prawo o ruchu drogowym, straż miejska może usuwać pojazdy pozostawione bez tablic rejestracyjnych lub pojazdy, których stan wskazuje na to, że nie są używane, w przypadku pozostawienia ich w strefie zamieszkania, strefie ruchu, bądź na drodze publicznej.
Gdy pojazd jest zaparkowany na drodze wewnętrznej – nie ma podstaw, by go usunąć. Strażnicy rozmawiają wówczas z właścicielem pojazdu i proszą go o doprowadzenie auta do stanu używalności lub usunięcie go z danego terenu. Jeśli jednak strażnik stwierdzi, iż taki pojazd stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa, w takim przypadku może go odholować na parking miejski.
No dobra, może po prostu policjant tak zgrabnie ujął "nie zrobimy tego", żeby maruda taka jak ja zrozumiała "nie możemy tego zrobić" i się odczepiła. Tak czy inaczej, faktycznie nie zrobili ;-)
s
student
Policja ma pełne prawo na podstawie tych samych przepisów czyli prawo o ruchu drogowym pojazd odholować. Różnica polega na tym, że policja z radiowozu ustala właściciela bo ma dostęp do bazy a straż załatwia to drogą urzędową czyli pisemnie i czeka na odpowiedź pisemną, gdyż dostępu nie ma do bazy. Pierwszy raz słyszę żeby strażnicy mieli większe uprawnienie niż policja , kpina !!!
z
ziew
,,Ostatniej nocy ktoś powybijał w nim szyby i namalował sprayem na karoserii wulgarne słowa i rysunki.''
To nie tak, panie redaktorze.
Aż sprawdziłem w telefonie i okazuje sie, że już 5 czerwca dzwoniłem do Straży Miejskiej, żeby zgłosić porzucony ten wrak z Czarnowiejskiej. Już wtedy nie miał rejestracji, jednej szyby i miał wgnieciony dach. Odesłano mnie na drzewo, tzn. na Policję, bo Straż Miejska nie ma dostępu do CEPiK-u, bo oni nie mogą, bo i tak będą musieli to przesłać do Policji. Na Policji przyjęli zgłoszenie, ale uprzedzili, że jeśli nie jest kradziony, nie był użyty do popełnienia przestępstwa itp. to nie mogą nic z nim zrobić. I nie zrobili.
I to mało istotny szczegół, ale wulgarne rysunku pojawiły się wcześniej niż ostatniej nocy. W sumie dobrze się stało, bo widocznie brak rejestracji, wybite szyby, brak powietrza w kole, wgnieciony dach i śmieci w środku to widocznie było za mało. Trzeba było obrazić ŚDM, żeby służby miejskie zareagowały :-(
k
kws
W końcu.
k
kiler
pageout 308 czerwony na kapciach wrak stoi pod hotelem Piast na parkingu .
c
chłop
Wytną źle, nie wytną źle no cóż baba ma różne okresy....
H
Huop
PKP zrobiło z chaszczami porządek. Tak trzymać. A że krzaków i drzefek już nima to coż, pijoki wyniosą się gdzie indziej.
h
honorka
To jak skończą z samochodami, to niech przyjadą na ul. Ptasią. Ostatnio jakaś firma, może z ramienia PKP wycięła większość krzaków i małych drzewek, niszcząc przy okazji ogrodzenie oddzielające tory od ulicy i zostawiając bajzel. Nawet mieląc gałęzie i liście machina wyrzucała całą zawartość za siatkę, więc tam też jest bajzel. Krzaków nie ma, więc stracony jest naturalne ekran prze pociągami, ale za to teren otwarty, można chodzić po torach jak się chce i kiedy się chce. Pijaki mają drogę na skróty przez tory. Kto posprząta po tej ekipie, bo MPO już sprzątało i poszło to na marne. A te wielkie kilkunastometrowe drzewa wycięte w pień. O co tu chodzi?
s
student prawa
Poproszę o konkretne uzasadnienie minusów. Przepisy prawne, wykładnie prawne itp. Nie chodzi mi o stwarzanie problemów ale właśnie o rozwiązanie problemu w zgodzie z prawem. Może ja tez się czegoś więcej nauczę.
Z
Zgoda
W ruchu jest pieszy i stwarza zagrożenie czyli pieszy do izby wytrzeźwień.
s
student prawa
Pojazd zaparkowany, bez kierowcy, nie jest pojazdem w ruchu i na drodze wewnętrznej (a dokładniej tu gdzie prawo o ruchu drogowym nie obowiązuje) nikt poza zarządcą terenu lub właścicielem nie ma prawa pojazdu zaparkowanego, bez kierowcy, wyłączonego z ruchu usunąć. Poniżej cytat z przepisów który to wyjaśnia.
2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza
miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie:
1) koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób;
