"Ogrody społeczne pełnią w mieście różne funkcje. Oprócz podstawowej, jaką jest produkcja żywności, wzmacniają zdrowy tryb życia i zdrowe odżywianie, ograniczają izolację społeczną, zwiększają poczucie przynależności do miasta i pomagają zarządzać zapomnianą przestrzenią publiczną. Współcześnie inicjatywy w zakresie miejskiego rolnictwa stają się coraz ważniejszymi elementami strategii zrównoważonego rozwoju społeczności na całym świecie" - tak ogrody społeczne zachwalają urzędnicy w oficjalnych komunikatach.
W Krakowie mamy już blisko 10 ogrodów społecznych. Tego typu miejskie ogrody są coraz popularniejsze na świecie. Jak przekonują urzędnicy, zagospodarowana w ten sposób przestrzeń nie tylko poprawia estetykę osiedla, ale daje też możliwość obcowania z przyrodą osobom, które w swojej najbliższej okolicy nie mają takiego terenu.
Kolejnym ogród społeczny powstał na terenie magistratu, a konkretnie na jednym z dziedzińców Pałacu Wielopolskich. To miejsce zwykle było niedostępne dla mieszkańców. Teraz, wraz z urzędnikami, będą tam sadzić rośliny i zioła, a następnie ich doglądać.
Ogród jest nieco schowany, więc niektórym mieszkańcom może być ciężko do niego trafić. Na pewno byłoby prościej, gdyby taki ogród powstał przed magistratem, w miejsce parkingu przed urzędem miasta. Mieszkańcy o stworzenie tam terenu zielonego zabiegają od lat.
Przypomnijmy: w czerwcu 2017 roku Zarząd Zieleni Miejskiej na niewielkim fragmencie parkingu na placu Wszystkich Świętych ułożył czasowo trawę z rolki, a także ustawił donice z drzewami oraz huśtawki. Spotkało się to z bardzo pozytywnym odbiorem mieszkańców i w związku z tym krakowianie uznali, że zieleń powinna się tam znaleźć na stałe. Mieszkańcy próbowali przeforsować zieleniec m.in. przez budżet obywatelski, ale urzędnicy za każdym razem torpedowali ten pomysł.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Mistrzostwa Europy w piłce nożnej EURO 2020
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!
FLESZ - Zmiana pracy, a pandemia
