- Malwinka była nasza największą niespodzianką. Spodziewaliśmy się piątki dzieci. Kiedy się urodziła ważyła 1,2 kg, teraz ma już ponad 4 kg. Cieszymy się, że od dziś będziemy w domu w komplecie - mówił mama sześcioraczków, Klaudia Marzec.
We wtorek rodzice sześcioraczków odebrali ze szpitala ostatnie dziecko.
Kolejna dwójka z rodzeństwa sześcioraczków z Tylmanowej opuś...
20 maja w krakowskim szpitalu na świat przyszły sześcioraczki: Filip, Tymon, Zosia, Kaja, Malwina i Nela. Piątka z nich już jest w domu. Na wyjście ze szpitala czeka jeszcze tylko jeden maluszek. Dzieci urodziły się jako wcześniaki i ważyły około 1 kg, dlatego musiały zostać pod obserwacją lekarzy.
Sześcioraczki z Tylmanowej. Kaja i Nela są już w domu