Bezpośrednią przyczyną dewastacji parkomatu było uderzenie samochodu osobowego, który także uszkodzony stał obok. Na chodniku była wielka plama oleju i płynów chłodniczych. Strażnicy wezwali policję, która szybko ustaliła, że stojący na chodniku samochód jest kradziony. Strażnicy sprawdzili czy nikt ranny nie zgłosił się po pomoc w pobliskiej stacji pogotowia ratunkowego.
- Kilka innych parkomatów zostało zdewastowanych przez wandali ostatniej nocy - informuje Marek Anioł, rzecznik straży miejskiej. Wszystko wskazuje, że zniszczenia były dziełem jednej bandy chuliganów, którzy prawdopodobnie wracali z jakiegoś pubu w centrum miasta.
Strażnicy patrolując ulicę Podzamcze natrafili na urządzenie, które było wyrwane z podstawy i przechylone w kierunku jezdni. Na kolejne uszkodzone urządzenie strażnicy natknęli się kilkadziesiąt metrów dalej, przy tej samej ulicy. Zostało ono wyłamane z podstawy i przechylone w stronę słupa oświetleniowego.
Konstrukcja metalowa oraz elementy w górnej części przy zamku były naderwane. Tej samej nocy, osoba idąca ulicą Smoleńsk, przekazała telefonicznie dyżurnemu straży miejskiej, że na wysokości Akademii Sztuk Pięknych, na chodniku, leży przewrócony parkomat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
