Plan jest taki, aby inwestycja została zrealizowana do 2020 roku z funduszy rządowych i dofinansowania unijnego na lata 2014-2020. Zadanie znalazło się w kontrakcie terytorialnym dla województwa małopolskiego, który został przyjęty przez rząd 4 listopada 2014 r.
Przedstawiciele PKP podkreślają, że dodatkowe tory między Dworcem Głównym a Płaszowem są niezbędne, jeżeli myślimy o rozbudowie szybkiej kolei w Małopolsce. Obecnie Szybka Kolej Aglomeracyjna funkcjonuje na trasie Wieliczka - Dworzec Główny. Od września tego roku ta trasa ma zostać przedłużona do Balic. Trwają prace związane z budową nowych torów do lotniska.
Jedna para torów to mało
Kolejne linie SKA są planowane na kierunkach Skawina - Miechów oraz Tarnów - Trzebinia. Wszystkie trzy linie SKA łączyłyby się na trasie Płaszów - Dworzec Główny. Obecnie jest tam jedna para torów.
Kolejarze zaznaczają, że to za mało, aby zmieściły się na niej szynobusy SKA, pociągi intercity oraz pojazdy techniczne. Stąd pomysł budowy dodatkowych torów, które zostałyby poprowadzone po bokach obecnych szyn. O tej koncepcji pisaliśmy już cztery lata temu.
Założenie jest takie, aby w związku z dobudowaniem dodatkowych torów w rejonie ulic Kopernika - Miodowa obecny nasyp został zlikwidowany. Zastąpiłaby go estakada. Natomiast do wiaduktu przy Hali Targowej zostałyby dobudowane tory. Tam też powstałby przystanek kolejowy.
Dzięki estakadzie Grzegórzki połączyłyby się z Kazimierzem. Obie dzielnice obecnie oddzielone są nasypem kolejowym. Otworzyłyby się też możliwości utworzenia pod estakadą m.in. nowych dróg, chodników, ścieżek rowerowych, miejsc handlowych oraz parkingów.
By przeprowadzić nowe tory przez Wisłę, obok istniejącego mostu kolejowego musiałyby powstać po bokach dwa nowe pojedyncze torowiska Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. We fragmencie nowa trasa estakadą byłaby też poprowadzona przez Zabłocie. Tam istnieje już przystanek, a będzie także dochodzić inna estakada kolejowa - łącząca Zabłocie z Łagiewnikami (plany są takie, że może ona powstać do 2017 roku).
Więcej o planach PKP w "Dzienniku Polskim"
Źródło: Dziennik Polski
