"Szanowni Państwo, Radne i Radni Miasta Krakowa, apelujemy o: utrzymanie Strefy Czystego Transportu na Kazimierzu, rozszerzenie jej regulacji o zakaz wjazdu taksówek posiadających silniki diesla oraz wprowadzenie analogicznych stref w pozostałych obszarach centrum Krakowa" - napisali inicjatorzy petycji.
W petycji można również przeczytać: "Rozumiemy i akceptujemy potrzebę umożliwienia dojazdu i parkowania osobom mieszkającym czy prowadzącym działalność gospodarczą w tych rejonach – co jednak umożliwiają regulacje Strefy, które można też w tym względzie dopracować. Zwracamy natomiast uwagę na konieczność pilnego i znaczącego ograniczenia ruchu samochodowego w centrum miasta". Aktywiści walczący o pozostawienie SCT przekonują, że jest to niezwykle istotne ze względu na dwie główne przyczyny: smog i zmianę klimatu.
Krakowskie miejsca wstydu! Tego nie powinno być w naszym mieście
"Zanieczyszczenia powietrza oraz zmiany klimatu zagrażają zdrowiu i życiu nas wszystkich, a nadmierne używanie samochodów jest jedną z ich głównych przyczyn. Najwyższa pora, aby zacząć je znacząco ograniczać, podobnie, jak się to dzieje w wielu europejskich miastach, jak choćby Paryżu, Londynie i Kopenhadze. Strefa czystego transportu na Kazimierzu jest tylko małym, ale bardzo potrzebnym krokiem w tym kierunku. Apelujemy: nie wycofujcie się z niego, tylko podejmujcie kolejne!" - podkreślają autorzy petycji.
Przypomnijmy, że około 300 przedsiębiorców i mieszkańców podpisało się pod sprzeciwem wobec SCT na Kazimierzu. Przeciwko tej strefie protestowali na placu Nowym i w magistracie. Uczestnicy protestu podkreślali, że odkąd wprowadzono SCT w lokalach na jej terenie drastycznie spadły dochody (w styczniu i lutym ok. 30 proc), bowiem klienci nie mają teraz gdzie zaparkować.
Czytaj więcej: Protest przeciw Strefie Czystego Transportu [ZDJĘCIA]
Przeciwko SCT protestuje też część jej mieszkańców. Zdaniem przeciwników SCT to rozwiązanie nic nie zmieniło, a nawet pogorszyło sytuację. Zwracają uwagę, że wieczorem, kiedy wracają z pracy, nadal nie mogą zaparkować pod domami.
SCT została wprowadzona od 5 stycznia próbnie na pół roku. Do SCT mogą wjeżdżać mieszkańcy (dotychczasowymi pojazdami bez żadnych ograniczeń) oraz przedsiębiorcy i taksówki (bez ograniczeń do końca 2025 r.). Poza nimi strefa jest otwarta dla pojazdów elektrycznych, napędzanych wodorem lub gazem CNG.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Krótki wywiad: Rynek przejęli turyści