Program polityki parkingowej został przyjęty w 2012 roku. W dużej części odpowiadała za niego powołana w 2014 roku spółka Miejska Infrastruktura. Ta w tym roku została rozwiązana, a władze miasta, w osobie wiceprezydenta ds. inwestycji Andrzeja Kuliga, przyznały że polityka parkingowa miasta zakończyła się porażką.
Teraz program będzie aktualizowany. Na czym ma to polegać? - Zrobimy inwentaryzację miejsc parkingowych w dwóch obszarach – śródmiejskim oraz obejmującym park kulturowy Nowa Huta (będący w fazie opracowywania – red.) - mówiła w poniedziałek na komisji infrastruktury Ewa Bielas, wicedyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej. Obszar śródmiejski obejmuje Stare Miasto oraz fragmenty dzielnic wokół ścisłego centrum.
Inwentaryzacja ma wykazać dostępne miejsca postojowe, zarówno na ulicy, jak i na parkingach, w tym także na terenach prywatnych. - W drugim etapie naszych prac, na podstawie tego materiału chcemy określić politykę parkingową miasta, m.in. poprzez określenie potrzeb parkingowych. Dokonana zostanie analiza aktualnie działających parkingów oraz określone zostaną nowe, możliwe lokalizacje obiektów kubaturowych, rozważone zostaną parkingi dzielnicowe oraz realizacja parkingów park and ride (P&R) – zaznaczyła dyrektor Bielas.
Inwentaryzacja ma uwzględnić horyzonty czasowe (rok 2025 i 2035) i zmiany w zagospodarowaniu przestrzennym Krakowa. Gotowa analiza ma być przedstawiona w marcu 2020 roku. Jej opracowanie będzie kosztowało niecałe 300 tys. zł. W dokumencie znajdą się m.in. propozycje lokalizacji nowych parkingów, w tym także parkingów dzielnicowych.
Tyle, że lista parkingów do budowy od lat jest mniej więcej znana i nieznacznie modyfikowana. Jeszcze w połowie zeszłego roku spółka MI prezentowała nowy plan budowy parkingów w Krakowie na najbliższe lata. Wśród obiektów kubaturowych znalazły się m.in. parkingi pod placem Na Stawach, w sąsiedztwie Ogrodu Botanicznego i pod przystankiem kolejowym, jaki ma powstać przy estakadzie na Grzegórzkach. Do tego przedstawiano długą listę parkingów park&ride w Krakowie i okolicznych gminach.
Radni zdziwieni: Kraków programami stoi
Dlatego większość radnych przysłuchiwała się słowom o aktualizacji polityki parkingowej ze sporym zdumieniem. Zwracali uwagę, że program ma już siedem lat, a w tym czasie powstały tylko trzy parkingi P&R (Mały Płaszów, Kurdwanów i Nowy Bieżanów) oraz dwa kubaturowe (pod Muzeum Narodowym oraz na Starym Podgórzu).
Radny Stanisław Moryc (PiS) pytał się z zaciekawieniem o parkingi dzielnicowe. Urzędnicy odparli, że „na chwilę obecną nie ma zrealizowanego w pełni żadnego”. Przyznali, że to inicjatywa skierowana do dzielnic, która cieszyła się dużym zainteresowaniem, a temat prowadziła spółka MI.
- Mamy w Krakowie wspaniałe programy. Kilka, kilkanaście procent wykonania i na tym się kończy. Co nam przyniesie ten program, jakie wyciągniemy z niego wnioski i ile będziemy mieć wybudowanych parkingów? - pytał się Józef Jałocha (PiS). Urzędnicy odparli tylko, że propozycji lokalizacji parkingów dzielnicowych będzie się można spodziewać w opracowaniu w marcu 2020.
- Celem naszej pracy nie jest stworzenie dokumentu, który nie będzie miał odzwierciedlenia w rzeczywistości – przekonywała Ewa Bielas.
Dotychczasowa inwentaryzacja miejsc parkingowych w Krakowie z 2007 roku kosztowała ok. 100 tys. zł, a jej analiza w postaci programu parkingowego z 2012 ok. 300 tys. zł.
- Zdjęcia Krakowa przed II wojną światową. Tak wyglądało życie codzienne mieszkańców
- Ohydztwa, które kazali nam jeść w dzieciństwie. Pamiętacie?
- Szkieletor zmieni się nie do poznania [ZDJĘCIA]
- Imponująca budowa zakopianki, wkrótce nią pojedziemy!
- W te miejsca polecisz z Krakowa za mniej niż 100 zł
- Kolejki do lekarzy. Tyle poczekasz na wizytę, badanie i operacje w Małopolsce
