Przed południem doszło do zapalenia łąk na Ruczaju. W ogniu jest duży teren zlokalizowany za kampusem UJ. Z pożarem walczyło sześć zastępów straży pożarnej.
– Prowadzimy jednoczesne działania od strony ulic: Bobrzyńskiego, Czerwone Maki, Zakrzowieckiej i Gronostajowej - mówi dyżurny krakowskiej straży.
Ok. godz. 13 udało się ugasić pożar na Ruczaju.
Do zapalenia łąk doszło również w okolicach ulicy Kolnej.
My znamy to ścierwo ,może nawet udać studenta,kłamać nie przestanie,każdy wie że opuścił więzienie 10.02.2011 r.ze odbył pięć lat zamiast 8.5 r.Znamy historię tej homoseksualnej wiezienej przygodzie,czym nas zaskoczyć.Wiemy ze to diler i że wszysto co posiada ma z od grupy przestępczej,bo nie należy zajmować się głupotami w Krakowie,tylko przestępcami i ukrucic im interesy ,bo to co się dzieje obecnie w Krakowie to przerasta nas wszystkich, wiemy że to chodzi o Patryka F. Widać ze komuś zależy by przypominać o tym kryminaliscie , jest gorszy od zwierzęcia,tylko myśli jak zarobić krzywda ludzka go nie interesuje . Wiemy kim jest i osoby które pomagają mu nie za darmo . Bo naiwność ludzka nie zna granic .Należy sprawdzić w rejestrze przy rondzie mogilskim w sądzie i okaże się kim jest . Lub u kuratorów sadowych w sadzie penitencjalnym .Udziela informacji. Więzienie go zmusiło by poszedł do szkoły bo burak i skończył po pięciu latach to .L.O. a powinien po trzech .
G
Gość
Jakbyś nie wiedział,to z Ruczaju a dokładnie z ul Chmieleniec był opisany więzień,powiedz mu by go zamknęli do kobierzyna ,bo tam była jego matka zbyt długo hehehe , a może pujdziesz coś kupić od niego w sklepie internetowym " Venturi " - my już Ruczaj znamy i tego dilera .
r
ręce opadają przez majtki
Te łąki są w Pychowicach ! A Kolna to już Tyniec !!! Czy wy znacie chociaż trochę miasto i jego dzielnice ???
e
eksperyment
Wyjdź sobie w maju na spacer na łąki na Zakrzówek weź kawałek białego prześcieradła i przeciągnij po trawie. A potem przeproś
g
godny pożałowania
... zapewne dżumę leczył byś cholerą... Póki co zgłoś się do Kobierzyna...
a
ala
Co do boreliozy -to fakt-to okrutna choroba i jej leczenie jest długie a czasem wręcz niemożliwe... ale kleszcze nie żyją na łąkach tylko w lasach!!!!
S
Stop chorobie z Lyme
Na szczęście tradycja nie ginie i są jeszcze jacyś mądrzy w tym mieście. Cała ta banda krzykaczy UE/gender doprowadziła tylko do mega hodowli kleszczy. Kiedyś nasi dziadowie kierowani wewnętrzna mądrością wypalali trawy po zimie, obecnie brak wypalania traw doprowadził do takiego rozwoju populacji kleszczy że spokojnie z dzieckiem na spacer wyjść nie można. A jak ktoś myśli że ten post to prowokacja albo żart to niech pomyśli że w najlepszym razie spotkanie z boreliozą to 6-tygodniowa antybiotykoterapia w najgorszym kalectwo. Niech płoną nie gasić
w
władca sprawiedliwy
podobno w okolicy zostały odnalezione vlepki jednego z kościołów... to kibole sympatyzujący z księżami
r
robert
mysle ze na tych łąkach powinno się zrobic zabudowe biurowców takie na 100 pięter jak na manhattanie to by było dobrze i nie bylo by pozarów jakie są