https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: pracownicy hipermarketu kradli towar. Chowali go w toalecie

Marta Paluch
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne ingimage.com
Krakowska prokuratura oskarżyła czterech pracowników jednego z krakowskich hipermarketów, którzy kradli towar. Część z nich to ochroniarze i obsługa monitoringu. Wynosili towar np. do magazynu, później do toalety, gdzie został ukryty, a następnie wynosili na zewnątrz.

Mężczyźni działali od stycznia do czerwca 2010 roku. Łącznie ukradli towar (m.in. dyski zewnętrzne komputera, nośniki pamięci, ale też ... golarka i maszynka do strzyżenia) o wartości 36,3 tys. złotych.

- Jeden z oskarżony wiedział, że pracownik monitoringu nie zawsze zgłasza o dostrzeżonych kradzieżach w sklepie. Dlatego zabierał towar na jego zmianie. Czasem dokonywał też kradzieży takich rzeczy, o których wiedział, że na nich zależało obsługującemu monitoring. Robił dłuższe przerwy w zabieraniu rzeczy, by w toku inwentaryzacji nie doszło do ujawnienia znacznych braków w towarze - relacjonuje rzecznik prokuratury Bogusława Marcinkowska. Kilka z tych zabranych przedmiotów dał bratu (ten zaś został oskarżony m.in. o paserstwo).

Kiedy sprawa wyszła na jaw, oskarżeni przyznali się do winy. Jednak brat jednego z nich - ten, do którego trafiła część skradzionego towaru, zablokował wejście do swojego mieszkania, gdy chcieli go przeszukać policjanci. - Tłumaczył potem, że "chciał dobrze wypaść przed rodziną żony, z którą mieszka od niedawna. Myślał, że zrobi dobre wrażenie na członkach jej rodziny, jeżeli nie wpuści nieumudurowanych funkcjonariuszy Policji do mieszkania swojej żony" - opowiada prok. Marcinkowska.

Oskarżeni przyznali się do winy i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze, które wraz z aktem oskarżenia, zostały skierowane do sądu. Chcą dla siebie kary od kilku miesięcy do półtora roku więzienia w zawieszeniu oraz do naprawienia szkody. Niewielką część rzeczy udało się odzyskać w toku prowadzonego postępowania.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wc
obrzydliwa mentalność, nie wspominając że nie potrafisz nawet pisać po polsku
A
Antonina
Czy ten hipermarket odprowadza podatki do Skarbu Państwa Polskiego czy też okrada nas przez co my płacimy coraz więcej? Czy jesli nie płaci to jest przez prawo Polskie ścigany na rózni z ochroną tego sklepu????
G
Gość
A TE HIPERMAKETY TO NIE OKRADAJĄ LUDZI DAJĄC IM PENSJE 1200 ZŁ ,A ZMIANA NOAZW CO 5 LAT BYLE OMINĄC PŁACENIA PODATKÓW W POLSCE TO CO TO JEST JAK NIE KRADZIEŻ NASZEGO PAŃSTWA ,DO KTÓREJ POTEM MY DOPŁACAMY Z NASZYCH PODATKÓW ŻEBY ZAŁATAĆ DZIURĘ BUDŻETOWĄ.Tagże moje zdanie jest takie ,że okradając bogatego nie robisz nic złego ,natomiast biednego do zła rzecz
S
Serpico
No jak to jest bezkarne to czemu i ty nie kradniesz ?
t
taka prawda
oglądane we wczorajszym"PO prostu".
s
sportowiec
Ten kraj robi z ludzi złodziei.
p
pc
Inni kradną miliony i nic im się nie dzieje
p
pc
Inni kradną miliony i nic im się nie dzieje
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska