https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Problemy z przebudową ulicy Krakowskiej. Tramwaje na razie nie pojadą ulicą Stradomską [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Mieszkańcy skarżą się, że na budowie ul. Krakowskiej niewiele się dzieje. Urzędnicy wyjaśniają, że w ramach prac natrafiono na cenne znaleziska archeologiczne i to komplikuje prowadzenie inwestycji. Nie udało się też doprowadzić do tego, że na przełomie roku tramwaje powrócą na ul. Stradomską, która w części też jest modernizowana. Na razie nie wiadomo, kiedy torowisko na niej zostanie oddane do użytku. Więcej powinno się wyjaśnić po 12 stycznia. A przypomnijmy, że pierwotnie zakładano, iż przebudowa ul. Krakowskiej miała się zakończyć pod koniec stycznia 2020 roku. Teraz mówi się, że finisz prac nastąpi pod koniec drugiej połowy tego roku, ale to na razie nic pewnego.

WIDEO: Krótki wywiad

- Na 12 stycznia zaplanowano spotkanie, podczas którego prawdopodobnie poznamy nowe terminy oraz harmonogramy robót związane z przebudową ul. Krakowskiej. Przy tej inwestycji wykonawca spotkał się z sytuacjami, których się nie spodziewał – to były kolejne odkrycia archeologiczne, ale też dodatkowe prace związane z ich zabezpieczeniem - informuje Magdalena Wasiak z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Zaznacza, że do odkryć archeologicznych doszło m.in. przy ul. Meisselsa, gdzie odnaleziono mur, biegnie on od skrzyżowania ul. Meiselsa z ul. Krakowską, później wzdłuż ul. Krakowskiej, aż do ul. Dietla.

- Decyzją wojewódzkiej konserwator zabytków prace zostały natychmiastowo wstrzymane, wykonawca robi wykopy i stabilizuje konstrukcje drogi tuż obok, czyli tam, gdzie nie pracują archeolodzy. To kolejne wyzwanie, nie tylko przed drogowcami, ale też, jak się okazuje, przed archeologami. Odnaleziony relikt – prawdopodobnie mur obronny osady – która była przy Wiśle, zanim powstało miasto Kazimierz – zdaniem archeologów jest odkryciem, jakiego nie było - podkreślają w ZDMK.

A przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku podczas prac na ul. Krakowskiej natrafiono na zbudowaną z kamienia bramę Glinianą, inaczej zwana Krakowską, która była jedną z bram miasta Kazimierza, północną, ulokowana na głównym szlaku północ-południe. W XV i XVI wieku bramy Kazimierza zaczęto przebudowywać, a jedna z nich - bramę Bydlną - zlikwidowano. Brama Gliniana uzyskała wtedy piękne zwieńczenie, a w jej dolnej partii wprowadzono dwa otwory - przejazdowy i dla pieszych.

To nie jedyny zabytkowy obiekt, który skrywała ziemia, a został odkryty podczas przebudowy ul. Krakowskiej. Przypomnijmy, że wcześniej, na skrzyżowaniu ulic: Krakowskiej, Dietla i Stradomskiej, drogowcy natknęli się m.in. na przyczółek mostu Królewskiego z XIX w., który był niegdyś przerzucony nad Starą Wisłą i łączył Stradom z Kazimierzem.

- Pozostałości tego mostu zostały teraz w niewielkiej części odsłonięte. Wylany został tam tzw. chudy beton – warstwa, która wyrównała jezdnię. - Od wykonawcy wiemy, że tutaj potrzebna będzie zmiana projektowa – dopuszczająca akurat w tym miejscu zamienną konstrukcję, inną niż pierwotnie zakładano, zanim światło dzienne ujrzał most z czasów Kazimierza Wielkiego - informują w ZDMK.

Kraków. Będą kary za szkieletora? Nie dokończyli budowy wież...

Urzędnicy przyznają, że odsłonięcie mostu Królewskiego i związana z tym konieczność przeprojektowania nowego skrzyżowania powoduje oddalenie w czasie udostępnienie dla tramwajów torowiska wzdłuż ul. Stradomskiej. Ostatnio urzędnicy przewidywali, że tramwaje pojadą nią na przełomie 2019 i 2020 roku. Obecnie nie podają nowego terminu. Mamy go poznać po 12 stycznia.
Na ul. Stradomskiej zakończyły się już prace związane z montażem podziemnych przyłączy mediów. Teraz na powierzchni powstaje nowa infrastruktura.

W ramach inwestycji modernizowany jest także most Piłsudskiego. Tam układana jest trójwarstwowa izolacja. Później rozpocznie się układanie płyt prefabrykowanych torowych, a kolejnym etapem będzie już układanie torowiska.

Początkowo planowano, by przebudowa ul. Krakowskiej zakończyła się w styczniu 2020 r. Do niedawna urzędnicy mówili, że prace się opóźnią i ich zakończenia trzeba się spodziewać w drugim kwartale przyszłego roku. Nie podawano dokładnego terminu. I nadal jest on nieznany. - Przygotowywany jest aneks dotyczący harmonogramu prac. Więcej o terminach będzie można więc powiedzieć po spotkaniu zaplanowanym na 12 stycznia - wyjaśnia Magdalena Wasiak.

Umowa dotycząca przebudowy ul. Krakowskiej, podpisana przez miasto z konsorcjum firm Trakcja PRKiI i Comsa S.A.U., opiewa na 94 mln zł. Na razie nikt nie potwierdza, że ze względu na prace archeologiczne i zmiany projektowe, koszty przedsięwzięcia mogą wzrosnąć. Nie można jednak wykluczyć, że pojawią się dodatkowe opłaty za nieprzewidziane wcześniej prace. Wszystko ma się okazać po 12 stycznia.

Po przebudowie ul. Krakowska ma wyglądać zupełnie inaczej niż dotychczas. Przede wszystkim poszerzone zostaną chodniki - piesi zyskają więcej przestrzeni. Automatycznie zwężona zostanie jednak sama jezdnia. Liczba miejsc parkingowych zmniejszy się o około 20 proc. Tramwaje i samochody będą na znacznej części tej ulicy korzystać ze wspólnych pasów ruchu. Inwestycja obejmuje też renowację mostu Piłsudskiego. Pojawi się na nim m.in. nowe oświetlenie.

W związku z przebudową ul. Krakowskiej, prace prowadzono też na ul. Dietla. Na niej ruch tramwajowy był wyłączony od końca czerwca do 9 grudnia ubiegłego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Komentarze 51

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Snakee_KR

Co to za stek bzdur. Te cudowne znaleziska zostały już dawno zasypane. Na terenie budowy na ulicy Krakowskiej na odcinku Dietla - Most Piłsudskiego pracuje kilka osób. To jest niepojęte jak można być tak nieodpowiedzialnym. Mam nadzieję, że przedsiębiorcy w końcu złożą pozew zbiorowy przeciwko miastu, które bawi się w remont, inaczej jak zabawą tego nie można nazwać. To jest skrajnie nieodpowiedzialne. Już dawno powinna się zająć wami prokuratura.

G
Gość
3 stycznia, 12:32, tadeos:

Panie redaktorze. Urzędnicy kłamia. Rozmawiałem z archeologami oni dawno skończyli prace. Archeolodzy mówią zasypać a miasto ścieminia ,że czekają na decyzje jak zabezpieczyć wykopaliska. Wydaje mi sie ,że inwstor nagina fakty a sklepikarze padaja na Krakowskiej. Niech Pan zapyta urzędników dlaczego miasto nie chce obiżyć czynszów za wynajmem w związku z przedłużającym się remontem.Proszę dociekać do prawdy a nie słuchac tylko urzędników , którzy tłumaczą sie ze swojego niedbalstwa i braku szacunku do pracy innych ludzi. Kilka cegieł pod ziemia nie zbawi krakowa archeologicznie pozdrawiam

KŁAMIESZ

t
tadeos

Panie redaktorze. Urzędnicy kłamia. Rozmawiałem z archeologami oni dawno skończyli prace. Archeolodzy mówią zasypać a miasto ścieminia ,że czekają na decyzje jak zabezpieczyć wykopaliska. Wydaje mi sie ,że inwstor nagina fakty a sklepikarze padaja na Krakowskiej. Niech Pan zapyta urzędników dlaczego miasto nie chce obiżyć czynszów za wynajmem w związku z przedłużającym się remontem.Proszę dociekać do prawdy a nie słuchac tylko urzędników , którzy tłumaczą sie ze swojego niedbalstwa i braku szacunku do pracy innych ludzi. Kilka cegieł pod ziemia nie zbawi krakowa archeologicznie pozdrawiam

k
karaluch

Bedą wykopywać cuda na kiju aby tylko trzymać zamknięty stradom.

Nikt nie dostrzega tych betoniarek parkujących na torowisku ?

Przeciez to budowa hotelu i apartamentow plokuje ten remont .

Przywrucenie ruchu to brak dostaw naterialów na budowę

Cała tejamnica

L
LAJKONIK pogoni
2 stycznia, 8:06, Gość:

A zapomnieli napisać jakie znaleziska odkryto na moście Piłsudskiego, że nie mogli ukończyć go w terminie.

Na moście Urzędnicy nie spodziewali się mostu dlatego nie da rady ukończyć prac tam prac w terminie...poza tym pracownicy zwiedzali wykopaliska...praca to nie wszystko...co tam mieszkańcy i przedsiębiorcy kto by się takimi sprawami przejmował jak to ostatni turnus tych Mądrzycieli z Urzędu a służby i prokuratura walczy na innych frontach z PO...

G
Gość

Aż strach pomyśleć, co będzie się działo przy budowie metra. Jak oczywiście do niego dojdzie.

G
Gość

"Przy tej inwestycji wykonawca spotkał się z sytuacjami, których się nie spodziewał – to były kolejne odkrycia archeologiczne"

no faktycznie... jak grom z jasnego nieba

T
T24

1. Remont na celu miał wykurzyc firmy i najemców lokali, udało się. 2. Utrudnić życie. Udało się. A teraz brak pomysłu i kasy na zakończenie. No ale jak na całej krakowskiej w ciągu dnia można spotkać z 6 robotników to o czym mówimy. Więcej kierowników niż pracowników.

Pozdrawiam mieszkaniec

G
Gość
2 stycznia, 19:53, Say10:

Ul. Krakowska w Krakowie? szczyt megalomanii

Polecam poczytać troszkę historii a potem epatować wzburzeniem. Kazimierz do roku 1800 był autonomicznym miastem ze swoją siatką ulic i ich nazwami. Po włączeniu do Krakowa nazwy kazimierskich ulic nie uległy zmianie.

S
Say10

Ul. Krakowska w Krakowie? szczyt megalomanii

S
Saxo
2 stycznia, 9:12, Gość:

Konserwatora zabytków w rozmowie w DP mówiła, że archeolodzy skończyli dawno temu, a za opóźnienia są spowodowane wymianą przyłączy. Czyli jak to jest?

Za duźo wymagasz od dziennikarza. Dziennikarz dzwoni do rzecznika prasowego, nagrywa wypowiedź, spisuje i puszcza, bo ma jeszcze dwa teksty do wydania papierowego i jeden na fejsa, żeby wyrobić dniówkę. Prasa to się skończyła jakieś 10 lat temu, teraz to już tylko wydmuszka.

S
Saxo
2 stycznia, 12:17, Gość:

Kto zaplanował ten remont tak, żeby wszystko rozkopać na raz? Wystarczyło najpierw zrobić Stradomską, potem Krakowską, a osobno Dietla i wszystko byłoby do użytku. A nie rozkopać to tu to tu, tam mur tu brama i miasto stoi.

2 stycznia, 16:09, Gość:

Ponoć plan był na wykurzenie najemców niektórych lokali a następnie ich przejęcie przez swoich. Chyba idzie całkiem nieźle.

Brzmi podejrzanie prawdopodobnie. Zawsze, kiedy słyszę, że Gmina z czystej miłości chce zrobić coś dla mieszkańców, to chwytam za swój portfel i uciekam.

G
Gość
2 stycznia, 16:49, zorro:

Dopóki tym miastem będą rządzić takie osoby jak Majchrowski i spółka to niestety NIC nie zmieni się na lepsze...

Cytuję słowa L. Kaczyńskiego: "[wulgaryzm]j dziadu do Sosnowca"

k
krak

Nie mają pomysłu i pieniędzy. cała prawda o odkryciach

k
krakowianin

ta ulica była remontowana lata temu i dokladnie to pamietam więc nie było to historycznie dawno. Wtedy stosowano konstrukcję z płyt typu węgierskiego co okazało sie wielką klapą ale ktoś wybrał to rozwiązanie. Dzisiaj nikt sie nie przyznaje. Ale wracajac do meritum, przy ubieglym remoncie nie pamietam wielkich odkryc archeologicznych i jakos odbyło sie to szybko

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska