https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Przejście dla pieszych przy pl. Bohaterów Getta już czynne! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Ogórek
Przejście dla pieszych przy pl. Bohaterów Getta już działa!
Przejście dla pieszych przy pl. Bohaterów Getta już działa! Piotr Ogórek
Od czwartkowego wieczora czynne jest nowe przejście dla pieszych na placu Bohaterów Getta. Od lat zabiegali o nie okoliczni mieszkańcy i aktywiści. Przejście, wraz z przejazdem rowerowym powstało na wysokości ulicy Kącik.

Trwa jeszcze wyznaczanie strefy wolnej od ruchu. Żeby zapewnić bezpieczeństwo pieszym, aby ci nie musieli wchodzić na tory, zawężona zostanie jezdnia do jednego pasa ruchu w każdą stronę od miejsca przed przejściem do kilku metrów za wiatą przystankową.

W rejonie placu Bohaterów Getta został także wyznaczony przejazd rowerowy przez ul. Na Zjeździe w przedłużeniu ulicy Józefińskiej wraz z budową dróg dla rowerów umożliwiających dojazd do przejazdu rowerowego. Inwestycję zrealizowano w ramach budżetu obywatelskiego. Połączenie rowerowe dwóch odcinków ul. Józefińskiej jest alternatywa dla przejazdu ul. Limanowskiego.

Zobacz także: Miasto nie ma pomysłu na plac Nowy w Krakowie. Powstanie rondo?

WIDEO: Przejście dla pieszych przy pl. Bohaterów Getta już działa!

Autor: Piotr Ogórek, Gazeta Krakowska

Komentarze 51

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
AW
Po co buduje się przejście dla pieszych jak mamy tuż obok niego przejście podziemne? NONSENS! def. ZIKIT: Przekupna instytucja utrudniająca ludziom życie i komunikację w mieście. Litości, co wy robicie?
b
bklt
Możemy się wszyscy na wzajem obrzucać mięsem - z jednej strony piesi, z drugiej kierowcy. Tylko że im bardziej korkujemy miasto, tym większy mamy smog. Niestety większość samochodów stojących w korku dalej spala paliwo i wszyscy to później wdychamy, obojętne czy idziemy przejściem podziemnym, naziemnym, siedzimy w aucie czy w swoich mieszkaniach. Kierowcami nie są tylko osoby które wjeżdżają do centrum spoza Krakowa czy osiedli na obrzeżach. Mieszkam blisko Placu Bohaterów Getta i tak samo jak codziennie jadę MPK do ścisłego centrum, tak samo codziennie z Krakowa wyjeżdżam samochodem. Gdyby się dało wszędzie wygodnie dojechać komunikacją miejską to ani by mi się śniło wsiadać za kółko. Organizacja ruchu w Krakowie jest fatalna, światła są niezsynchronizowane nawet w miejscach gdzie naprawdę nie powinien być to problem np. powstańców śląskich/tishnera/turowicza do wjazdu na obwodnicę i z powrotem. Obwodnica z resztą też wiecznie stoi, więc co za różnica czy się jedzie tamtędy czy przez środek rynku. Na prawdę łatwo jest krytykować kierowców, jeśli jest się pieszym w centrum, z przystankiem pod oknem. Niestety mieszkańcy Krakowa z dalej położonych dzielnic nie mają połączeń co 10 minut, ani przystanków co 200 metrów, a często nawet chodnika nie mają. Ba! są w naszym mieście miejsca gdzie nie ma (i nie było) na ulicy asfaltu. Może gdyby ktoś wpadł na pomysł poprawy bezpieczeństwa pieszych i poprowadzenia linii MPK w takich miejscach, zbudowania P+R przy najważniejszych wylotówkach, to ludzie mniej chętnie siadaliby za kierownicą, korki byłyby mniejsze i powietrze czystsze. Powstanie przejścia na Placu tylko dolało oliwy do ognia, bo mamy kolejny punkt zapalny na mapie korków, a piesi i tak przechodzą sobie przez ulicę na wysokości Lwowskiej. Jeden pas mniej oznacza że więcej samochodów stoi dłużej na światłach, wydziela więcej spalin i tak dalej...
m
mk
Tam zawsze albo jest korek, albo nikt nie jedzie, nie wiem kiedy tam Pani ruch widziała. Przechodzi się bez żadnego problemu.
g
gniewko_syn_ryba
też musi się przed tym przejściem zatrzymać (w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu)... ;)
K
Krakus
Bo po jaką cholerę schodzić do podziemnego i wychodzić jak można po równym - po przejściu . A że samochody , kierowcy , ze uciążliwe - niech jada tramwajem , autobusem , rowerem .
m
mieszkanka Podgórza
Mieszkańcy tego rejonu walczyli o rozwiązanie dojścia do peronów tramwajowych ludziom starszym , którym trudno poruszać się po schodach, ludziom z dziećmi w wózkach oraz ludziom z walizami w drodze na dworzec lub z dworca. To co zrobiono nie rozwiązało niczego mieszkańcom. Może jedynie turystom, których ani straż miejska ani policja nie karała mandatami tak jak to robi z nami. Poza tym czy ktoś zastanowił się nad bezpieczeństwem przejścia bez świateł w tak ruchliwym miejscu. Gratulacje dla bezmyślności pomysłodawcy takiego rozwiązania. Do pierwszego wypadku !!!!!!!!
M
MT
Tam jest przejście podziemne - po co pasy??
M
Mareo
Ból d... kierowców wylewa się tutaj równo
M
Mieszkaniec od dziecka
Gdzie podział się ten urokliwy Kraków? Normalności, wszystko takie przyjezdne. Teraz zmiany robią dla TURYSTÓW. Żadne zmiany nie wprowadzają dla mieszkańców. Pomijam już czy promują ruch pieszych, rowerowy czy samochodowych. Promują miasto wyludnione w dzień, a w nocy żyjące turystami. Imprezy, zabawa po pijaku i zero ciszy.
g
gniewko_syn_ryba
Bo jak już napisałem wcześniej, zacząłem naliczać ustawowe odsetki i teraz to wisisz mi 3 skrzynki... :)
Z
ZR
Bo Kraków to miast skrajnie nieprzyjazne kierowcom. Wszystko robi się dla pedalarzy w rajtuzach i śmierdziuchów w tramwajach. A o kierowcach nikt(!) nie pomyśli. Nie ma dróg, jezdnie w większości zwężone do jednego pasa, wszędzie ustawione tempo30 i D-40. Na chodnikach nie wolno nigdzie parkować, choćby zostawało 2m. Straż miejska łapie błyskawicznie, nawet bez zgłoszeń. Za postój na skrzyżowaniu cały czas odholowują. Policja codziennie mierzy prędkość, szczególnie w tempo30. Tak właśnie Kraków tępi normalnych ludzi.,

Siema Gniewko.
g
gniewko_syn_ryba
bo tak zaciekle walczył o jego powstanie... ;))) No i pewnie jest bardzo dumny, że ułatwił życie kilku osobom kosztem pogorszenia kilku tysiącom innych... Ale to w Krakowie norma...
k
krakowianin
Żeby zwęzić aż tak ruchliwą ulicę do jednego pasa, w ogóle aby zrobić tam przejscie naziemne jak metr obok jest podziemne, to musiła wymyślić kompletny debli zZIKITu. Człowiek chory psychicznie nie mający najmniejsze wiedzy o infranstrukturze drogowo/-samochodowej.
W schizofrenicznym ZIKICie debil goni debila, matoł na matole. Najgorsza instytucja w mieście !!!
K
Krakus
A to dopiero porownanie, porownywac Zakopianke z ulica Na Zjezdzie. Inna lokalizacja, inne natezenie ruchu, inna rola drogi i inny ruch pieszych. Przeciez na moscie tez jest jeden pas wiec co za roznica ze zacznie sie 50 m wczesniej???? Jadac w obie strony i tak utkniemy na drogach z jednym pasem (Starowislna, Limanowskiego). Coz to za argumenty...??? Skoro kladki maja byc takie drogie i sa za nasze pieniadze to zwykle przejscie jest zatem tansze. Chyba brak tu konsekwencji...To najlepiej zbudujmy kolejne kladki na Limanowskiego, Starowislnej i moze jeszcze na Karmelickiej, zeby Pani Krakowiance wygodniej bylo podjezdzac jej SUVem na zakupki. A piesi wypierniczac na kladki i pod ziemie...Bardzo inteligentna i przemyslana wypowiedz. Chyba piatkowe zmeczenie...Milego weekendu zycze...Bez samochodu, moze wlasnie relaksujacy spacer lub rower proponuje...
r
rodowita krakowianka
Gdybyś miał 60 lat i urodził się w Krakowie to wiedziałbyś kogo określa słowo Krakus? a siebie nazwałbyś krakowianinem
zrozumiałeś? mądralo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska