https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Radni Starego Miasta chcą, by Sukiennice odzyskały swoje historyczne oświetlenie

Małgorzata Mrowiec
Rada Dzielnicy I wytyka, że gdy w wielu miastach w Europie gazowe oświetlenie uliczne jest doceniane jako atrakcja turystyczna, z tego powodu rekonstruowane, u nas przestały być zapalane oryginalne lampy gazowe w Sukiennicach. Radni Starego Miasta wystąpili z wnioskiem do prezydenta Krakowa o zobowiązanie podległych mu jednostek, aby niezwłocznie przywróciły oświetlenie gazowe w obu arkadach Sukiennic.

Radni "jedynki" wytknęli, że od pewnego już czasu lampy gazowe znajdujące się po obu stronach Sukiennic przestały świecić. Zwracają uwagę, że 34 lampy znajdują się w tym miejscu nieprzerwanie od 1857 roku, kiedy to uliczne oświetlenie gazowe zawitało do Krakowa. "Stanowią autentyczny relikt dawnej techniki komunalnej wymieniany w wielu przewodnikach i blogach turystycznych. Nic więc dziwnego, że turyści, którzy chcą zobaczyć charakterystyczny płomień lampy gazowej mogą się czuć teraz zawiedzeni i rozczarowani" - wskazuje Rada Dzielnicy I w uzasadnieniu do uchwały w sprawie przywrócenia tego historycznego oświetlenia.

Radni Starego Miasta podkreślają, że w wielu miastach europejskich obecnie gazowe oświetlenie uliczne jest rekonstruowane, by podnieść atrakcyjność turystyczną czy podkreślić wagę zabytków.

"W Krakowie jest odwrotnie, istniejące oryginalne oświetlenie gazowe jest zaniedbywane. Warszawa, która ma 240 lamp gazowych bardzo o nie dba, zaś Wrocław, który na Ostrowiu Tumskim ma ponad 100 lamp gazowych, do ich obsługi zatrudnia specjalnego latarnika stanowiącego atrakcję tego miejsca" - wskazano też w uchwale.

Domagający się powrotu do lamp gazowych w Sukiennicach przypominają, że Kraków był prekursorem oświetlenia gazowego na ziemiach polskich: już w 1830 roku, za sprawą Karola Mohra profesora Cesarskiego Królewskiego Instytutu Technicznego w Krakowie, odbył się eksperymentalny pokaz pierwszych lamp gazowych zainstalowanych na ulicy Gołębiej.

FLESZ - Trzy miesiące chorobowego, koniec raju dla symulantów!

od 16 lat
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sd2
PUKNIJCIE SIĘ W WASZE CZOŁA - PO NAŁOŻENIU KASKU I ZA ZGODĄ LEKARZA! naprawdę tylko takie problemy dostrzegają radni ? K... mać
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska