https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Radny po raz trzeci interweniuje w sprawie otwarcia boiska i placu zabaw na Górce Narodowej

Marcin Banasik
Radny Grzegorz Stawowy złożył już trzecią interpelację do prezydenta Krakowa w sprawie udostępnienia mieszkańcom Górki Narodowej boiska i placu zabaw przy Szkole Podstawowej nr 13 przy ul. ks. Józefa Meiera. Wszystkie odbiory urządzeń i elementów wyposażenia wokół szkoły zostały zakończone w zeszłym roku i są gotowe do użytkowania. - Dlaczego więc podczas wakacji nie mogą z tego skorzystać dzieci? W związku z trudną sytuacją związaną ze znaczącymi wzrostami cen, wiele dzieci pozostało w mieście. Szczególnie dużo młodzieży szkolnej jest na wspomnianym osiedlu, więc otwarcie obiektu byłoby jak najbardziej zasadne - mówi Stawowy.

"Należy podkreślić, że szkoła powstała dzięki finansowaniu z budżetu Miasta Krakowa, a jako Radny wielokrotnie interweniowałem w sprawie tej inwestycji w tym również składałem poprawki do budżetu miasta, w których zabezpieczane były środki na kolejne etapy inwestycji. Wszystkie te zabiegi, zarówno prezydenta jak i poszczególnych radnych doprowadziły do powstania tak oczekiwanego przez lokalną społeczność obiektu" - czytamy w interpelacji radnego.

Okoliczni mieszkańcy już od ponad roku nie mogą doprosić się udostępnienia publicznych urządzeń tj. placu zabaw i wielofunkcyjnego boiska wybudowanych w kompleksie szkolnym.

- Jest dla mnie niezrozumiałe, że otoczenie szkoły jest niedostępne dla Krakowian. W tym miejscu warto podkreślić, że na osiedlu Gotyk ani na osiedlu Górka Narodowa nie ma (niestety) podobnej infrastruktury - dodaje Grzegorz Stawowy.

Zwróciliśmy o wyjaśnienie tej sprawy do miasta. Czekamy na odpowiedzi.

[b]Polacy „mają mniej w portfelu”. Racjonalnie podchodzą do wydatków[b]

od 16 lat
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Weronika
Czasem trzeba upomnieć się o swoje. Jestem tym kompletnie zniesmaczona. Nawet nie chodzi o zaistniałą sytuację, lecz o to, że radny musi apelować trzeci raz. Akurat mieszkamy w okolicy i fajnie to wszystko wygląda. Szkoda tylko, że należy najeść się oczami. Prądnik Biały rozwija się w najlepsze, ale z pewnymi decyzjami jest niestety na opak.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska