https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Rekordowy szczupak złowiony pod Wawelem

Piotr Tymczak
Archiwum
Rekordowej długości szczupak został złowiony w Wiśle pod mostem Dębnickim. Ryba wróciła do wody.

Krakowianin Krzysztof Domagalski złowił w Wiśle szczupaka o długości 87 cm. To rekordowej wielkości ryba tego gatunku jak na centrum Krakowa.

Dokładnie szczupaka udało mu się złowić pod mostem Dębnickim, a odbyło się to podczas zawodów wędkarskich - XXII Spinningowego Pucharu im. Józefa Wesłowskiego organizowanego przez koło „Rzemieślnik”. - Rzadko tu łowię ze względu na licznych spacerowiczów na bulwarach. Trzeba uważać, aby ich nie zahaczyć przynętą - wyjaśnia Krzysztof Domagalski.

Szczupaka złowił na tzw. wahadło o długości 12 cm, zakończone kotwicą. Żeby zarzucić taką przynętę do wody trzeba się zamachnąć, ale tak aby nie uszkodzić przechodniów. Po wyłowieniu szczupaka wędkarz zrobił sobie z nim zdjęcie, a następnie wypuścił go do wody - tak jak to jest w zwyczaju zawodów wędkarskich.

Prezes koła „Rzemieślnik” Stanisław Samek przyznaje, że ryby z Wisły można jeść. W Krakowie złowić można w niej m.in. sumy, sandacze, klenie, brzany, okonie.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie odcinek 27

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
B
Taki szczupak bez problemu zjada dorosłą kaczke
l
lucas
piekna sztuka. nie rozumiem oburzenia milosnikow zwierzat.od tego sa ryby zeby je lowic.
h
henrk
powinno się zakazać takiego wędkarstwa
j
jk
mam nadzieję że wspólnie dbamy o nasze wody jako wędkarze i nie tylko
G
Gość
Pewnie żywił się kaczkami :)
g
gość
Dobrze ze wypuścił !Brawo!
r
ruciane
Bylem w lecie na Mazurach, ludzie wyciagaja tam 10-cm. rybki z jeziora i prosto na patelnie. Po odcieciu glowy i ogona niewiele z tego zostalo. Tam ludzie sa chyba bardzo glodni.
C
Cat
Złowiłem 110cm szczupak na szachtach Pozńskich i są większe B.J
q
qmak
Samek to jakiś ichtiolog czy pracownik sanepidu? Ryby w Wiśle są skażone metalami ciężkimi które przez pół wieku PRL-u wrzucano do Wisły i jedzenie ich może być szkodliwe dla zdrowia.Jeżeli prezes koła,,Rzemieślnik''Samek chce je jeść to smacznego.Gówno też na pewno jest dobre,wszak miliony much nie mogą się mylić. :)
J
Joh
Piekna sztuka,gratulacje
s
szyszkoZLY
.....dobrze ze wpuszczono rybe zywa do rzeki,tam jej miejsce.
P
Pec
Dzięki jeść ryby z Wisły. Na zdrowie
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska