Krużganki - gotyckie, z cennymi XV-wiecznymi freskami oraz powstającą przez stulecia galerią portretów biskupów krakowskich - dotąd w większej części były niedostępne dla odwiedzających, zagrodzone kratą. Po kompleksowej renowacji to się zmieni, zakonnicy zaproszą na krużganki turystów oraz otworzą je dla wystaw czy koncertów.
Ten rok to trzeci sezon renowacji. Obecnie są już zakończone prace budowlane i większość konserwatorskich. W ramach przedsięwzięcia m.in. trzeba było uporać się z wilgocią w krużgankach. Konserwacji poddano polichromie, złocone epitafia, obrazy. Część z portretów biskupów została umieszczona teraz w nowych miejscach. Renowację przeszły elementy architektoniczne i witraże. Posadzka została wymieniona na nową, z czerwonego piaskowca tumlińskiego, ze złóż kieleckich, odpornego mechanicznie. Kolorystyką nawiązuje do posadzki z lat 20. XX wieku. Mniejszymi płytkami zaznaczono teraz ciąg procesyjny, czyli trasę, którą podążały przez krużganki procesje.
- Czekamy na montaż oświetlenia, dobranego indywidualnie dla każdego fragmentu krużganków oraz na instalację, która umożliwi uruchomienie specjalnych kiosków multimedialnych z informacjami dla turystów w siedmiu językach. Dzięki nim będzie można przejść w formie przewodnickiej po krużgankach. Pozostają do wykonania także detale konserwatorskie - wymieniał podczas komisji konserwatorskiej franciszkanin o. Łukasz Brachaczek, pełnomocnik klasztoru nadzorujący prace.
W planach jest bezprzewodowy internet (WiFi) w krużgankach oraz aplikacja na telefony komórkowe, smartfony. Dzięki niej będzie można poszerzyć swoją wiedzę o konkretnym, wybranym fragmencie krużganków.
Koszt całej kompleksowej renowacji wyniesie - jak podają franciszkanie - 6-7 mln zł. Prace mają dofinansowanie z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, franciszkanie pozyskali też na nie środki unijne i z budżetu miasta.
Podsumowujący swoją pracę konserwatorzy jako szczególne zadanie wspominają usunięcie werniksów nałożonych na obrazy i złocone epitafia około 100 lat temu, po decyzji konserwatora wiedeńskiego. - Były one pokryte grubą warstwą werniksu z dodatkiem asfaltu, co zmieniło kolorystycznie zarówno obrazy, jak i złocone epitafia. Usunęliśmy te wszystkie werniksy i uzupełniliśmy złocenia. Obrazy zostały poddane zabiegom dezynsekcji, dezynfekcji, impregnacji, pouzupełnialiśmy ubytki. Nałożyliśmy matowe werniksy, które będą jeszcze kładzione powtórnie - mówiła konserwator dzieł sztuki Dorota Biedrońska-Krówka.

Gajewska o poparciu wyborców dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze
Przypomnijmy: pierwotnie krużganki franciszkanów miały cztery skrzydła, jednak północne, które przylegało do ściany kościoła, zostało zamienione na kaplicę Matki Boskiej Bolesnej. Z pozostałych trzech dostępne dla wszystkich było dotychczas tylko wschodnie, które pozwala wejść do bazyliki od strony pl. Wszystkich Świętych. Pozostałe dwa ramiona krużganków otwierano sporadycznie, na wigilię dla samotnych i bezdomnych oraz pojedyncze koncerty czy prelekcje w ciągu roku.
- Najgorsze mieszkania do wynajęcia. Zobacz, co oni oferują [ZDJĘCIA]
- Rynek Główny pełen grzybów. Tak handlowano skarbami lasu!
- Nowy odcinek ekspresowej zakopianki gotowy! Zobacz jak wygląda!
- Parkowanie w Krakowie. Nowe zasady, większa strefa
- Najbardziej ekskluzywne osiedla w Krakowie [TOP 10]
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]