Kraków rokrocznie zużywa więcej wody: w ubiegłym ponad 46 mln m3. Powód? Powrót turystów oraz napływ uchodźców z Ukrainy

Tarnowskie Wodociągi przez inflację i kryzys energetyczny pierwszy raz w swojej 20-letniej historii liczą straty. Spółka, żeby utrzymać płynność finansową, zaciągnęła kredyt, jak również wstrzymała większość inwestycji. Kolejny raz zawnioskowała też do Wód Polskich o zmianę obecnej taryfy za wodę oraz ścieki.

Kolejnym powodem tego, że spółka pierwszy raz od 20 lat odnotowuje straty, jest również mniejsze zużycie wody przez mieszkańców Tarnowa. - Widać, że wyjeżdżają i ich ubywa - przekonywał niedawno na naszych łamach Tadeusz Rzepecki, prezes Tarnowskich Wodociągów.

W porównaniu z 2022 r. z wody w mieście korzysta obecnie ok. dwa tysiące mniej osób.

Z kolei w Krakowie zużycie wody rokrocznie rośnie: w ubiegłym wyniosło ponad 46,6 mln metrów sześciennych, czyli o 5,3 proc. więcej niż w 2021 r. Przyczyn tego wzrostu jest kilka. Po pierwsze: w 2022 r. w Krakowie schronienie znalazło wielu uchodźców wojennych z Ukrainy (w kulminacyjnym momencie przebywało ich tutaj blisko 270 tys.). Po drugie: w ubiegłym roku Kraków odwiedziło więcej turystów niż w 2021 r., kiedy świat wciąż zmagał się z pandemią, przez którą ludzie mało podróżowali.

Trzeba sobie bowiem uświadomić, że wody nie zużywają jedynie mieszkańcy.

- Oprócz osób na stałe zameldowanych w Krakowie, każdego miesiąca na terenie miasta przebywa średnio ponad 1 mln turystów. Należy też wziąć pod uwagę znaczną liczbę osób spoza Krakowa, które dojeżdżają tu do pracy, a także studiują na krakowskich uczelniach, i również korzystają z wody - wyjaśnia nam Robert Żurek, rzecznik prasowy Wodociągów Miasta Krakowa.

Dodaje, że nie da się oddzielić zużycia wody przez turystów od zużycia przez mieszkańców.