https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Są nowe mieszkania komunalne w mieście

Piotr Rąpalski
.
. Przemyslaw Swiderski
Miasto zakończyło właśnie budowę mieszkań komunalnych przy ul. Mały Płaszów. Inwestycja, która rozpoczęła się w 2014 roku to budynek mieszkalny wielorodzinny, czterokondygnacyjny, obejmujący 48 lokali o łącznej powierzchni użytkowej 1780,11 mkw. Dziś prezydent Krakowa Jacek Majchrowski przekazał klucze do mieszkań czterem rodzinom.

- Podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich inwestycji, i tym razem zadbaliśmy o to, by mieszkańcom nowych mieszkań żyło się tu wygodnie. Budynek jest starannie wykończony, otoczony piękną zielenią, a teren wokół niego zadbany. W jego pobliżu wybudowaliśmy ogólnodostępny parking na 60 samochodów oraz plac zabaw dla dzieci – podkreślił Prezydent Jacek Majchrowski.

Prezydent zaznaczył także, że budowa własnych osiedli jest optymalnym rozwiązaniem jeśli chodzi o kwestie finansowe, ale też o zapewnienie przyzwoitej jakości samych mieszkań i ich otoczenia. Wygląd oddanego właśnie do użytku budynku mówi sam za siebie.

Miasto pozyskało tym samym 48 mieszkań, w tym 5 dla niepełnosprawnych o łącznej powierzchni użytkowej 1 798 m². W budynku są lokale o powierzchniach od 24,95 m² do 47,93 m², jedno i dwupokojowe z kuchnią lub aneksem kuchennym i pomieszczeniami pomocniczymi. Przygotowano również 60. miejsc parkingowych. Roboty budowlane rozpoczęły się 24 listopada 2014 roku. Łączny koszt inwestycji wyniósł 6,37 mln zł. Generalnym wykonawcą inwestycji była firma DORBUD S. A.

Lokale w budynku przy ul. Mały Płaszów zostaną przeznaczone w pierwszej kolejności dla osób uprawnionych do otrzymania lokali zamiennych oraz osób objętych listami mieszkaniowymi z 2014 roku (warunki niemieszkalne, wychowankowie placówek opiekuńczo – wychowawczych, zmiany na lokal równorzędny lub większy). Kilka lokali zostanie także wynajętych osobom z orzeczoną eksmisją, zamieszkującym w lokalach o bardzo złym stanie technicznym. Pozostałe lokale zostaną zaoferowane w ramach Programu Zamian dla najemców lokali gminnych zainteresowanych poprawą swoich warunków mieszkaniowych. Wydział Mieszkalnictwa zbiera informacje o przyszłych najemcach współpracując w tym zakresie z Policją, Strażą Miejską, Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, co umożliwia wybór do lokali o wyższym standardzie osób gwarantujących wywiązywanie się ze wszystkich obowiązków najemcy.

Gmina Miejska Kraków pozyskuje lokale mieszkalne m.in. poprzez realizację inwestycji własnych, zakupy lokali mieszkalnych, a także adaptacje budynków lub lokali. Realizacja budynków mieszkalnych na gruntach własnych Gminy jest najtańszą formą pozyskiwania lokali mieszkalnych. W latach 2003 – 2015 Gmina przekazała do zasiedlenia (łącznie z odzyskanymi pustostanami) 4939 lokali mieszkalnych. Ostatnie inwestycje w lokale komunalne to: w 2007 – 80 lokali przy ul. Magnolii i Jana Kantego Przyzby, w 2008 r. – 210 lokali w kolejnych budynkach w tych samych lokalizacjach, w 2013 – 82 lokale przy ul. Łazy/ul. Działkowej.

Na pomoc mieszkaniową w związku ze spełnieniem kryteriów niezaspokojonych potrzeb mieszkaniowych i niskich dochodów oczekuje 130 rodzin, 33 rodziny oczekują na lokal zamienny, 400 rodzin oczekuje na propozycję zawarcia umowy najmu lokalu.

Miasto przygotowuje się do kolejnych inwestycji mieszkaniowych. W przygotowaniu jest kolejne lokale komunalne – przy ul. Wańkowicza powstanie 170 mieszkań (w tym 10 dla osób niepełnosprawnych) w 7 budynkach 4-kondygnacyjnych (termin uzyskania decyzji pozwolenia na budowę i innych zezwoleń – przełom 2016 i 2017 roku). W przygotowaniu jest także budowa mieszkań przy ul. Fredry (50 mieszkań, finansowanie w latach 2018-2022).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kriss
ciekawy jestem czy np po amputacji nogi też byś pracował po 16 godzin????????
miałbyś g...o a nie mieszkanie, więc nie narzekaj
K
Kriss
obyś Tobiaszu nie wyleciał na bruk -wtedy się wypowiedz, większość ludzi w tych mieszkaniach komunalnych to ludzie pracujacy i porządni-tylko im sie nie poukładało;
a gdybyś tak na ten przykład stracił nogę (jak moja Mama)- to dałbyś radę z...pier..ć po 16 godzin - q..rwa NIE
K
Kriss
nie narzekaj , moi rodzice mieszkają w kamienicy prywatnej od 50-ciu lat ,i teraz to jest dramat ,lokel nigdy nie bedzie ich, latami remontowali i utrzymywali mieszkanie na swój koszt , a teraz właściciel żąda coraz wiekszego czynszu
N
Niepelnosprawny
Nie wszyscy sa patologami mnie matka wyrzucila z domu a jestem po operacjach, 4 miesiace spiaczce farmakologicznej. Dodam, studjuje prawo na Uniwersytecie Jagielonskim .... los bywa przewrotny nikt z nas nie jest pewny ... sczegolnie kredytobiorcy :)
g
gram
,,,,,,,,,,,,,,,,, - masz tu przecinki, skopiuj sobie, bo chyba na Twojej klawiaturze nie działają.
i
iga
Mieszkam w lokalu komunalnym 44 lata dostalam je od gierka mieszkanie 36 m 600 do 700 zl czynsz /mieszkanie sami ludzie remontowali wymieniali okna podlogi bo byly rakotworcze pcv malowali otrzywiscie ci ludzie juz wymieraja a mieszkania powinny byc juz ich wlasnoscia mysle ze wszyscy juz splacili te mieszkania a czynsze ze szok /co do mieszkan teraz stare zdrewniale okna rozpadajace sie piwnice pekajace sciany zalewane dachy i takie pieniadze biora /mieszkam na osiedlu gdzie tyko z zewnatrz za 40pare lat wymalowalo i to koniec /sa tez rodziny kobiety dzieci ktore na starosc ze wzgledu malych emerytur rent choroby braku pracy eksmituje sie jk smieci na ulice rozpadaja sie rodziny sa dramaty i przybywa bezdomnych nic miasto nie robi zeby ludziom pomoc tylko gnebi komornik latami nikt nie pomoze jak w innych miastach abolicja ale masz placic.pomoc ludziom a propo powuyrzucali ludzi t j osiedle ok 15 rodzin i te mieszkania stoja puste latami nikt z nimi nic nie robi ale potem te mieszkania co ktos kiedys dbal remontowa placil kaucje na dzisiejsze pieniadze nie malo sprzedaja jak swoje .polityka mieszkaniowa w krakowie zakrawa na jakis absurd co sie dzieje i jakie pieniadze sie placi za takie lkitki,
A
Aga
Twój komentarz jest słuszny niestety tylko w 40% . Zgadzam się co do słuszności niesprawiedliwości w systemie, zwłaszcza rozdawniczym, tu nigdy nie może być sprawiedliwości. Choćby ostatnio szumne 500+ (ja go nie mam dla ścisłości) Sama natomiast mieszkam w mieszkaniu komunalnym ,i gwarantuje ci, że zarówno ja jak i mój mąż ciężko pracujemy ,nie byliśmy nigdy na bezrobociu , i większość naszych sąsiadów nie jest nierobami jak to nazywasz. Niestety przy zarobkach jakie posiadamy żaden bank nie dałby nam kredytu. Mieliśmy szczęście, że udało nam się dostać to mieszkanie(był wówczas system zamiany mieszkań ,można było zamienić stare mieszkanie za nowe za dopłatą i spełniając określone warunki. m.in praca ,regularne opłaty i dobra opinia wśród sąsiadów). Nie chcieli dać mieszkań głównie socjalowi, jak to zrobili w przytoczonym wyżej przykładzie na ul.Marczyńskiego. Po 10 latach mieszkania tutaj wcale nie widzę zniszczeń i chuligaństwa,mimo ,że i tak jest ok.15% góra 20% tych twoich 90% :) Oczywiście marzeniem jest posiadać mieszkanie własnościowe, aby zabezpieczyć przyszłość mojego dziecka, ale póki co dla nas na razie to nierealne marzenie. Nie mów mi że trzeba zmienić pracę , bo kocham to co robię, być może nawet pomagam komuś z twojej rodziny , lub sąsiadowi lub znajomemu znajomego. Dlatego pisze ten komentarz nie szarżujmy zbyt mocno opiniami ,gdyż mogą one okazać się niesprawiedliwe i krzywdzące innych. W idealnym świecie , ba, w państwie dwoje pracujących ludzi powinno być stać na mieszkanie, na życie ,sami jednak wiemy ,że nasze państwo idealne nie jest. Oprócz mieszkania za które płace czynsz 700 zł naprawdę nic nigdy nie dostałam więcej od państwa, ale też nie wymagam aby mi dawało, co więcej nie chciałabym aby mi dawało(nawet tego mieszkania) . Jedyne czego bym chciała to abym swoją pracą mogła spokojnie zarobić na czynsz ,kredyt i opłaty oraz na spokoje życie. Moje podatki też idą na różne głupoty systemowe, ale ponieważ każdego denerwuje co innego i jest tego tak wiele , iż chyba dlatego jeszcze Polacy nie wyszli na ulicę walczyć o swój byt. Współczuje ci pracy 7 dni w tygodniu po 16 godzin(też widać musiałeś kombinować bo nie jest to zgodne z przepisami) i na pewno zadawałaś sobie pytanie przez te 12 lat czy tak "k****" powinno być????? Mam nadzieje,że zachowałeś dobre zdrowie. Pozdrawiam
p
paraptówa
wprowadzą się, będzie parapetówa, obsrają i obszczają to i owo, czynszu nie zapłacą i tyle.
S
S.
Proponuje zobaczyć po paru latach bloki komunalne na ul. Marczyńskiego...
k
kora
W mieście powinno być więcej mieszkań komunalnych, więc to akurat dobra wiadomość. I jak widać da się zrobić tak, żeby to jakoś porządnie wyglądało.
w
ww
zazdroscicie?
g
gfdgfd
Pracuję, płacę podatki. Gdzie mam się zgłosić po odbiór mieszkania?
T
Tobiasz
90% z tych ludzi nie zasługuje na żadną pomoc. To zwykłe nieroby. Ja przez 12 lat musiałem pracować po 16 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu, żeby kupić sobie własne mieszkanie. Dlaczego więc z moich podatków wspiera się ludzi, którzy w tym czasie gdy ja pracowałem, siedzieli pod monopolowym zamiast się dokształcać i szukać pracy? Nikt mi nie wmówi, że się nie da, bo ja też lekko nie miałem, ale udało mi się, bo ciężko pracowałem i nie wydawałem pieniędzy na byle co. Dlaczego więc inni mają za darmo (tzn za moje pieniądze) to, na co ja tak ciężko pracowałem? W tym państwie już po prostu nie opłaca się pracować i nie opłaca się żyć.
o
olo
Proponuje zrobić sesję zdjęciową oddanym lokalom, i ponowną za jakieś pięć lat. I porównać.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska