https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Schody przy rondzie Mogilskim miały już działać, a nadal stoją [MÓJ REPORTER]

Dawid Serafin
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Adam Wojnar
Do końca lutego miały zostać naprawione ruchome schody znajdujące się przy rondzie Mogilskim. Z obietnic urzędników jednak nic nie wynikło.

Z ruchomymi schodami przyrondzie Mogilskim stale są kłopoty. Nowy termin zakończenia naprawy to koniec marca. - Obecnie trwają prace wykończeniowe przy budowie zadaszenia. Są na ukończeniu. Tutaj nasza rola się kończy, bo za naprawienie schodów odpowiadać będzie Agencja Rozwoju Miasta. Do końca marca wszystko powinno już działać - tłumaczy Michał Pyclik, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Dla urzędu wszystko jest zatem w porządku, jednakże na opieszałość urzędników narzekają mieszkańcy. Teraz, podczas remontu ulicy Mogilskiej, muszą się przesiadać na rondzie z tramwajów do autobusu. Jest to szczególnie uciążliwe dla osób starszych. Działające ruchome schody mogłyby im bardzo ułatwić życie.

- Szczerze mówiąc, to już nie wierzę, że te schody zaczną działać. Może kiedy skończy się ta naprawa, wszystko będzie jak należy. Nadzieja jest, ale słaba - mieszkająca przy ul. Mogilskiej Janina Ptak powątpiewa w sprawność urządzenia i ekip naprawczych.
Schody miały zostać zadaszone i wyremontowane między wrześniem a grudniem zeszłego roku. Prace ruszyły jednak dopiero w styczniu i od tej pory nie mogą się zakończyć.

Koszt naprawy schodów to blisko milion złotych. Zakup części do naprawy samych schodów pochłonie ok. 200 tys. zł. Zadaszenie kosztować będzie 750 tys. zł. To dużo pieniędzy.

Pierwotnie schody kosztowały 3,2 mln zł. Zaczęły się psuć po otwarciu ronda w roku 2008, a stanęły zupełnie w 2011. Według ekspertyz, awarie powodował fakt, że nie zostały zadaszone przy budowie ronda i nie wytrzymały efektów opadów deszczu i śniegu.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
ZBYSZEK
i MY za to płacimy!!!!!! gdyby zikit płacił ze swojej kieszeni to byłoby już skończone i 2 x taniej!!!
G
Gość
A niech się staruszki i niepelnosprawni martwia na wlasna rekę. Wladza sie wyżywi, maja wypasione fury, karty wjazdu wszedzie bez dodatkowych oplat postojowych. Szaraki niech zdychają. Ot bantustan pełną gębą.
s
sdf
tak trudno skorzystac z windy do konca marca?! lepiej ponarzekac, szczerze zazdroszcze ludziom takich problemow
n
nbfoaibf
Na olimpiade beda dzialac. Bedzie ceremonia otwarcia schodow.
s
s.
Przydałoby się takie opóźnienia powiązać wprost z opóźnieniami w wypłatach pensji. Nie jakieś potrącenia czy kary, ot, przelew za Luty dla pani Rzecznik wyjdzie gdy schody ruszą...
m
majcher
Znając źródło tego tematu, napiszę krótko: Banda złodziei i zaprzyjaźnionych kolesiowskich podwykonawców....
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska