Kierowca samochodu marki Jaguar chyba nie dostosował prędkości jazdy do umiejętności prowadząc swój wóz wokół Placu Centralnego w Nowej Hucie. Przejechał przez tory, chodnik, rozwalił krawężnik i zanurkował drogim samochodem w zieleniec na środku Placu Centralnego. Dobrze, że nikomu nic się nie stało.
Nigdy nie zrozumiem tych co powodują wypadki. Jeżdżę już czterdzieści lat i nie miałem jeszcze wypadku. Wystarczy tylko znać przepisy, mieć otwarte oczy i uszy, mieć trochę oleju w głowie a nigdy nie spowodujesz wypadku. Uważam że każdy kierowca który spowoduje kolizję, wypadek czy jakiekolwiek zdarzenie drogowe to totalny nieudacznik o niskim IQ któremu powinno się odebrać prawko, bo zwyczajnie nie dorósł psychicznie do tego aby móc prowadzić samochód. A to przecież jest tak dziecinnie łatwe.
G
Gość
1 czerwca, 09:16, krowa na balkonie !:
W Krakowie nie ma placu centralnego. To terytorium nowohuckie.
Produkujesz się człowieku na tym forum od pewnego czasu i nie udało ci się jeszcze zamieścić inteligentnego, mającego sens wpisu. Gdybym był twoim krewnym to nie przyznawałbym się do ciebie bo swoją głupotą przynosisz tylko wstyd swoim bliskim.
G
Gość
Ładnie wygląda taki jaguar przyczajony w zieleni ;-)
G
Gość
1 czerwca, 13:29, Zbigniew Rusek:
Skok jaguara? A może skok tygrysi (tygrys jest znacznie większym kotem niż jaguar)?
Skok jaguara dlatego, że marka samochodu to Jaguar...
Z
Zbigniew Rusek
Skok jaguara? A może skok tygrysi (tygrys jest znacznie większym kotem niż jaguar)?
G
Gość
1 czerwca, 9:16, krowa na balkonie !:
W Krakowie nie ma placu centralnego. To terytorium nowohuckie.
Rzekł krakusik od lat pięciu.
G
Gość
Pancerny pojazd Scial tory i kraweznik
k
krowa na balkonie !
W Krakowie nie ma placu centralnego. To terytorium nowohuckie.