https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Skwer im. Papcia Chmiela: miały być nawiązania do komiksów, a jest wielki drewniany podest

Małgorzata Mrowiec
Drewniany podest pośrodku skweru razi wiele osób
Drewniany podest pośrodku skweru razi wiele osób Adam Wojnar
Powstał nowy park kieszonkowy - zamienił się w niego zieleniec u zbiegu alei Focha i ul. Królowej Jadwigi. Część mieszkańców jest zaskoczona i oburzona tym, co się tu pojawiło. Inni bezskutecznie szukają nawiązań do twórczości Papcia Chmiela.

- Dechy, jakaś wyniesiona podłoga. Czemu to ma służyć?! I podobno słono kosztowało. Wyrzucone pieniądze! - ocenia mieszkaniec Zwierzyńca, który chce pozostać anonimowy.

Zdziwieni są z kolei ci, którzy pamiętają, że odmieniony skwer miał nosić imię Papcia Chmiela, twórcy komiksów o Tytusie, Romku i A’Tomku. Miały się też na nim pojawić elementy nawiązujące do tej twórczości. Nadanie imienia było już uzgodnione z rysownikiem.

Pomysłodawcą parku kieszonkowego byli radni Dzielnicy VII. „Siódemka” przeznaczyła na ten cel 70 tys. zł, a Zarząd Zieleni Miejskiej dofinansował zadanie kwotą ok. 253 tys. zł.

W ramach inwestycji zajęto się pielęgnacją zieleni, przeprowadzono rekultywację 320 mkw. trawnika, posadzono krzewy i byliny. - Rośliny zostały posadzone tak, aby odgrodzić skwer od jezdni - mówi Katarzyna Przyjemska-Grzesik z ZZM.

Na skwerze pojawiły się ławki, stoliki do gry w szachy, kosze na śmieci, nowy chodnik oraz drewniany podest z przestrzenią do siedzenia. Zamontowane zostaną jeszcze budki lęgowe dla ptaków, tablica informacyjna, stojaki rowerowe i biblioteczka plenerowa, która będzie służyła do wymieniania się książkami. Mieszkańcy mogą już korzystać ze skweru, a oficjalne otwarcie nastąpi wiosną.

Spytaliśmy o drażniący niektórych wielki drewniany podest pośrodku, w którym tkwią pnie rosnących tu drzew. Przedstawicielka ZZM tłumaczy, że zastosowano takie rozwiązanie, by umożliwić mieszkańcom korzystanie z tej przestrzeni. - Korzenie drzew znajdujących się na skwerze wychodzą ponad ziemię i był to jedyny sposób na ich ochronę. Dało to również szansę na poszerzenie funkcjonalności całego skweru - mówi.

Większość osób biorących udział w konsultacjach w sprawie skweru - w tym przedstawiciele pobliskiej szkoły - chciała takiego zagospodarowania terenu, aby służył on mieszkańcom jako miejsce spotkań i zacieśniania więzi sąsiedzkich oraz uczniom szkoły. Na skwerze mają się odbywać warsztaty prowadzone zarówno przez ZZM, jak i nauczycieli z tutejszej szkoły. Podest może więc stawać się siedziskiem dla wszystkich, klasą na powietrzu albo np. sceną plenerową. Wątpliwe, czy to tłumaczenie przekona krytykujących podest, bo uroda tego rozwiązania jest bardzo dyskusyjna...

A co z nawiązaniem do komiksów Papcia Chmiela? Jak zapowiada Szczęsny Filipiak, przewodniczący „siódemki” - finalnie i to znajdziemy na skwerze. Może w formie ozdabiających go elementów, a może np. stanie tam fotoplastikon, który pozwoli obejrzeć strony komiksu.

- Zgodnie z nową ustawą o nazewnictwie każdy kandydat na patrona musi przejść lustrację IPN. Tu trwała ona 9 miesięcy, jest pozytywna opinia - mówi przewodniczący dzielnicy. - Niezmiennie wnioskujemy o takie nazwanie skweru. Ale trudno było projektować i wydawać pieniądze na małą architekturę z elementami twórczości Papcia Chmiela, skoro nie mieliśmy nawet jeszcze opinii z IPN - wyjaśnia.

KONIECZNIE ZOBACZCIE:

Pedofile i gwałciciele z Małopolski. Oni są w Rejestrze Ministerstwa! LISTY GOŃCZE

Oto największe imprezy w 2018 roku w Krakowie! PRZEGLĄD

Czy dostałbyś się do pracy w policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Czy umiesz mówić po krakosku? SPRAWDŹ SIĘ W QUIZIE

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 6

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jula Ma
Jako pomysłodawca Skwery Papcia Chmiela muszę otwarcie powiedzieć, rozwiązania dotyczące zieleni i architektury podobają mi się - cały rok obserwowałam jak to miejsce funkcjonuje. Wcześniej przesiadywał tam na ławeczce jeden pan i czasem dzieci czekając na rodziców bujały się na niskich gałęziach taplając się po deszczu w błocie. Obecnie od rana do zmroku widuję tam dzieci, młodzież, młodych rodziców z wózeczkami, seniorów, osoby z rowerami i deskorolkami. To miejsce wreszcie żyje! Czekam na grafiki z prawdziwego zdarzenia - ZZM obiecał je zrealizować, ufam że tak będzie.
P
Para Sole
Mnie tam się podoba. Mam tylko nadzieję, że w ramach cytowanej dbałości o korzenie wstawiono instalację nawadniającą. Bo ten podest działa jak parasol. Tego drzewa nie lubią.
S
Sandy
Kolejny wytrysk TFUrczy krakowskich urzędników
C
Czarymary
Źle się dzieje w krakowie...
w
wielebny
Zlustrowali Tytusa?!!!Ten ipn to naprawdę pozyteczna instytucja
m
miś uszatek
Tak się zastanawiam, czy urzędasy obecnej ekipy rządzącej mogą coś zrobić porządnie, czy wszystko muszą spieprzyć?
g
grzeg
Dziękuję tym, którzy zagospodarowali to miejsce i uczynili je oczywiście o niebo ładniejszym, niż do tej pory. Tytuł artykułu w DP jest fałszem.
t
tytus
Skwer Papci a nie Papcia.
P
Pawel
Zarząd Zieleni Miejskiej to jest chyba jedyna organizacja w tym mieście, która tak głęboko do serca bierze sobie estetykę naszego miasta. O ekologii w ogólę nie wspominajac!
M
Marcin
Lepiej było jak był stary, za...rany przez psy trawnik. Niesamowite, że ktoś protestuje, a jeszcze bardziej dziwi mnie fakt, że ktoś o tym pisze. Brawo, że takie piękne miejsce powstało w Krakowie!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska