31-latek został potrącony, gdy przechodził przez jezdnię. - Na miejscu, po reanimacji w karetce pogotowia, mężczyzna zmarł - przekazał Piotr Szpiech z miejskiej komendy policji w Krakowie.
Kierowca toyoty oddalił się pieszo z miejsca zdarzenia. Szukała go policja, jednak po pewnym czasie mężczyzna sam zgłosił się na komisariat. Był trzeźwy.
Z czyjej winy doszło do wypadku? Jak przekazał nam Piotr Szpiech, będzie to ustalane.
Zobacz także:
Agresja, krzyki i wyprzedzanie na trzeciego. Tacy są polscy kierowcy
WIDEO: Barometr Bartusia
- Była legendą Krakowa. Wspominamy wróżkę Dzidziannę spod Sukiennic
- 10 najszybciej wyludniających się miast w Małopolsce
- Jak w subtelny sposób wyśmiać Kraków? Oto najlepsze fraszki!
- Nie masz ubezpieczenia? Tyle zapłacisz za pomoc lekarzy
- Agresja, krzyki i wyprzedzanie na trzeciego. Tacy są polscy kierowcy
- Nową zakopianką pojedziemy tuż po wakacjach! [NOWE ZDJĘCIA]
