Ponadto sędziowie SO mają się zastanowić nad wygłaszaniem od dziś przed każdą rozprawą oświadczenia, w którym będą się zwracali do petentów sądu o zrozumienie ich postawy wobec, jak twierdzą, niekonstytucyjnej reformy sądownictwa.
– Głosowanie było tajne. Uchwały zostały podjęte miażdżącą przewagą głosów – zapewnia sędzia Beata Górszczyk, rzecznik SO w Krakowie.
Wczorajsze zebranie sędziów było odpowiedzią na odwołanie byłej już prezes SO w Krakowie sędzi Beaty Morawiec. Według byłej szefowej sądu, skrajnie nieuczciwe i naruszające jej dobra osobiste jest wykorzystanie zatrzymania dyrektorów sądu apelacji krakowskiej jako pretekstu do jej odwołania. Była prezes SO zapowiedziała, że będzie żądała publicznych przeprosin za strony resortu sprawiedliwości.
W odpowiedzi na głos byłej prezes SO Ministerstwo Sprawiedliwości oświadczyło, że „komunikat o odwołaniu Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie sędzi Beaty Morawiec zawiera wyłącznie prawdziwe informacje o powodach odwołania, a wyrażone w nim opinie są w pełni uprawnione”. Do odwołania prezes SO w Krakowie, dwóch jej wiceszefów i prezesów sądu dla Krakowa Nowej Huty i Podgórza doszło 26 listopada. W tym samym dniu funkcjonariusze CBA zatrzymali dziesięciu dyrektorów sądów, w tym aż ośmiu z małopolskich placówek.
Zatrzymania odbyły się w ramach śledztwa dotyczącego głośnej afery korupcyjnej w krajowym sądownictwie.
Według Prokuratury Krajowej, podejrzane osoby wystawiały na rzecz Sądu Apelacyjnego w Krakowie fikcyjne faktury VAT i inne dokumenty poświadczające wykonywanie zleceń na rzecz tego sądu. W rzeczywistości szkolenia i remonty odbywały się jedynie na papierze. Sąd płacił jednak za to firmom zamieszanym w aferę prawdziwymi pieniędzmi.
Wcześniej w tej sprawie zatrzymano łącznie 16 osób, m.in. dyrektora Sądu Apelacyjnego w Krakowie Andrzeja P., główną księgową SA w Krakowie Martę K., dyrektora Centrum Zakupów dla Sądownictwa Marcin B. i sędziego Krzysztofa S., byłego prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Biznes
WIDEO: Co ty wiesz o Krakowie
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski