https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Student z Zimbabwe oskarżony o gwałt na studentce. Czeka też na proces za oszustwa

Artur Drożdżak
28-letni Errol M., jest oskarżony o gwałt na studentce.
28-letni Errol M., jest oskarżony o gwałt na studentce. Artur Drożdżak
Pierwsi świadkowie składają zeznania na procesie pochodzącego z Zimbabwe 28-letniego Errola M., który odpowiada za gwałt na studentce. Zdaniem śledczych podał jej pigułkę gwałtu i wykorzystał seksualnie. Proces toczy się z wyłączeniem jawności. Mężczyzna jest tymczasowo aresztowany.

28-letni Errol M., student prawa UJ, spotkał się ze studentką w kawiarni jednej z galerii w Krakowie. Mężczyzna przyleciał do Polski na kilka dni, ten wieczór mieli spędzić wspólnie przy kolacji.

Jego towarzyszka zjadła niewiele, jednak w pewnym momencie w trakcie kolacji źle się poczuła. Później kobieta zgłosiła gwałt. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pokrzywdzona obudziła się bez ubrania, w obcym miejscu, z zawrotami głowy. Okazało się, że jest w zamkniętym od zewnątrz pokoju w hostelu.

Wzywała pomocy, jednak bezskutecznie. Zrozpaczona napisała na kartce swoje nazwisko i prośbę o wezwanie policji, po czym zrzuciła ją z okna. Szczęśliwie skrawek papieru podniósł pracownik MPO, wykonujący wówczas prace w pobliżu. Zadzwonił na policję.

Funkcjonariusze weszli do jej pokoju. Opowiedziała im, że nie wie, co się działo, jak trafiła do apartamentu ani dlaczego nie ma jej ubrań. Funkcjonariusze szybko ustalili kto wynajmował pokój. Na tej podstawie zatrzymali Errola M., który akurat wrócił do hostelu. Mężczyzna miał ze sobą ubrania kobiety. Tłumaczył, że zaniósł je do pralni.

- Mężczyzna nie przyznał się do winy i podał, że wszystko odbyło się za zgodą kobiety. Dowodami w sprawie są wyniki badań toksykologicznych i zapisy z monitoringu.

To nie pierwszy proces studenta z Zimbabwe. Errola M. czeka też rozprawa w sądzie dotyczącą oszustw na kwotę 370 tys. zł na szkodę 70 osób. Errol M. był przewodniczącym Afrykańskiego Koła Naukowego Uniwersytet Jagiellońskiego i z jego ramienia organizował wycieczki do Zimbabwe i RPA. Zdaniem śledczych mężczyzna dopuścił się oszustw między 2012 a 2013 rokiem. Termin nie został jeszcze wyznaczony.

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
M
A znałeś go, że tak bronisz? Bo ja znałam osobiście. Skąd wiesz, że zgwałcił tą dziewczynę, o której piszesz? Errol był egoistą nastawionym na karierę więc wybacz. po co go bronić...
a
ana
to że znali się wcześniej nei oznacza, że akurat wtedy nie zrobił jej krzywdy odurzając ją pigułką gwałtu. dowody są mocne.
o
obserwator
czy aby na pewno gwalt?prosze wejsc na str www.errolmuzawazi.com lub na facebook i ogladnac filmy errola z oskarzajaca o gwalt....gdzie jestescie ludzie z uj i przyjaciele...czemu nigdy sie nie dowiemy czy ktos go wrabia czy tak upadl ....ale po co mialby gwalcic kogos kto przychodzi na noc ze szczoteczka do zebow i znali sie wiele wiele wczesniej....to jest moc mediow ....podaja co chca i niewazne ze moze skazuja nieosadzonego....
K
Kocham_obcokrajowców;)
Typowy murzyn.
x
x
Mistrz!!!
g
gość
Mógł poczekać i nie było by gwałtu.
a
adidas
głupawym studentkom z pipidówek.
t
trht
Tak ,uwielbiają się pieprzyć z czarnymi i po między innymi jeżdżą na sekswakacje do krajów arabskich.Nie wiadomo co je pociąga ,czy smród czy potężne pały ,które szczególnie rozklekotanym wieloródkom są potrzebne aby tarcie było należyte i mogły dojść .

Szkoda tylko ,że nie jadą tam właśnie szukać mężów ,tylko maja ich w Polsce a na kurestwo jada do Afryki .

Jedna miała szczęście ,bo nie musiała wyjeżdżać gdyż czarny był na miejscu i ciekaw jestem jaki sąd uwierzy ,że nie wiedziała na co się decyduje idąc na randkę z murzynem i wiedząc ,że im pały grają non stop ,jak małpom .
D
D.
A gdzie ty kuwa nie byłeś...każdy artykuł, byłem tu,byłem tam, kiedy pytam,jeśli ciągle siedzisz na compie i durne komentarze wpisujesz???
j
jaj
ale patriotom najpierw wypadała słoma z butów (i potem trzeba sprzątać), a za ciasne slipy z wyszywanym przez babcię "znakiem partyzanckim" kładły nastrój....
m
marek popiela
Bylem w Afryce i widzialem czarne malpy ktore wisialy za palce od nogna galeziach, jadly banany i drapaly sie w otworze odbytniczym palcami po czym te palce lizaly. Ohyda i terazna sam widok takiej malpy zbiera mnie na wymioty.
(nie)POPRAWNY
proponuje dla przykladu obciac j.ja i powiesic na Rynku ku przestrodze ! Niehumanitarne ? Oto wlasnie chodzi !
p
podpisek
Z innej beczki, pamiętam go ze studiów, choć nie miałem z nim nigdy styczności, żadnych ćwiczeń ale pamiętam go z wykładów, zawsze do sali Audytoryjnej na Brackiej wchodził spóźniony, 10-15 min, na każdym wykładzie, wchodził niby profesor, majestatycznie, jakby te spóźnienia były celowe by wszyscy zwrócili na niego uwagę. Siadał między drzwiami a profesorem, nie gadałem z nim nigdy ale typek dziwny się już wydawał.
g
gość
Potrzeba nam więcej murzynów i islamistów, a najlepiej czarnych islamistów, to jest to czego w Polsce brakuje.
s
smok
a może na jedną z tobą
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska