W Małopolsce coraz bezpieczniej
Pierwsze półrocze br. w Małopolsce to ok. 23 tys. przestępstw kryminalnych. To znacznie mniej niż w analogicznym czasie w roku ubiegłym, gdy liczba ta sięgała 26,5 tys. Znacznie spadła również liczba kradzieży. Pierwsze sześć miesięcy roku bieżącego to nieco ponad 3 tys. tego typu przestępstw. W ubiegłym roku z kolei było ich o tysiąc więcej.
Małopolska policja odnotowała też spadek liczby bójek i i pobić, do których od początku br. roku doszło 105 razy, a w minionym roku - 130. Znacznie mniej było także kradzieży samochodów. W ub. roku złodzieje ukradli 72 samochody, a w bieżącym roku - 49.
W województwie małopolskim zmniejszyła się również liczba gwałtów, których w pierwszej połowie 2023 roku było 65, a w analogicznym czasie w roku bieżącym - 48.
Znacznie spadła również liczba zabójstw, których w pierwszym półroczu ub. roku było 26, a w roku bieżącym 15.
Na początku kwietnia br. doszło do podwójnego zabójstwa w Spytkowicach. Zwłoki dwóch kobiet zostały znalezione przez policję 3 kwietnia na terenie jednego z domów prywatnych. Ofiary to 73-letnia matka i jej 48-letnia córka. Sekcje zwłok wskazywały, że zostały zamordowane. Obie miały urazy powstałe po uderzeniu siekierą. Według prokuratury sprawcą zabójstw jest 54-letni Mirosław M., syn i brat ofiar. Mężczyzna zaraz potem wyjechał do Niemiec. Podejrzany został zatrzymany, lecz nie przyznał się do winy.
Z kolei pod koniec czerwca br. zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem usłyszał 38-letni mieszkaniec Krakowa. Przypominamy, że 20 czerwca w jednym z bloków na krakowskiej Olszy doszło do zabójstwa starszego małżeństwa. Podejrzany mężczyzna, który był synem ok. 70-letniego mężczyzny i ok. 60-letniej kobiety przyznał się do stawianych mu zarzutów zabójstwa i złożył wyjaśnienia.
Włamań do krakowskich mieszkań i domów coraz mniej
Dane z Raportu o stanie Gminy Kraków za rok 2023 pokazują, że wykrywalność przestępstw wyniosła 68,6%. Z kolei 86,8% mieszkańców uznało Kraków za miasto bezpieczne, podczas gdy w 2022 roku odsetek ten wyniósł 78,2%.
Według statystyk prowadzonych przez Komendę Miejską Policji w Krakowie, w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca br. obserwujemy spadek włamań do domów i mieszkań w mieście z 76 do 42 takich zdarzeń czyli aż o 44 proc. mniej w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym.
Najwięcej włamań od początku roku odnotowano na Komisariacie Policji V, któremu podlegają Dzielnice: VIII Dębniki, IX Łagiewniki - Borek Fałęcki i XIII Podgórze. Od 1 stycznia do 30 czerwca br. doszło tu do 10 włamań do mieszkań i domów. W analogicznym czasie w ubiegłym roku było ich 8.
W pierwszej połowie ub. roku najgorsza sytuacja była w Dzielnicach: III Prądnik Czerwony i IV Prądnik Biały, gdzie łącznie doszło do 17 włamań, a także w Dzielnicach: X Swoszowice, XI Podgórze Duchackie i XII Bieżanów-Prokocim, gdzie również łącznie doszło do 17 włamań. W pierwszym połowie b. roku widać znaczną poprawę. Prądnik Czerwony i Biały to o połowę mniej włamań, a Swoszowice, Podgórze Duchackie i Bieżanów-Prokocim to 7 włamań.
Najlepszą sytuację w pierwszej połowie br. odnotował Komisariat Policji VIII (Dzielnice: XIV Czyżyny i XVIII Nowa - Huta), gdzie w minionych sześciu miesiącach odnotowano zaledwie jedno włamanie. W ubiegłym roku w analogicznym czasie było ich 5. Niewiele więcej, bo do zaledwie dwóch włamań doszło na terenie Dzielnicy I Stare Miasto - 2 (w ub. roku 5).
W całej Małopolsce z kolei w pierwszej połowie minionego roku doszło do 3 320 kradzieży z włamaniem. Z kolei w roku bieżącym liczba ta była niższa o 762.
- Mimo wyraźnego spadku apelujemy do mieszkańców, aby pozostawiając mieszkanie na czas swojej nieobecności zarówno krótszej, jak i na czas dłuższego wyjazdu, właściwie zabezpieczali swoje domy i mieszkania. Warto zadbać o lepsze zabezpieczenia w postaci solidnych zamków, pamiętać o dokładnym zamknięciu okien i drzwi balkonowych przed wyjściem, ponieważ lepsze zabezpieczenia to dodatkowa trudność dla złodziei i szansa, że wówczas po prostu odpuszczą ich forsowanie - przestrzega Anna Wolak-Gromala z Zespołu Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Jak również dodaje policja, nic nie zastąpi także pomocy zaprzyjaźnionego sąsiada, który na czas naszej nieobecności będzie "miał na oku" nasze mieszkanie i zareaguje, gdy zauważy coś niepokojącego.
- Nie chwalmy się też dłuższym wyjazdem w mediach społecznościowych, bo złodzieje zanim zaplanują włamanie, najczęściej obserwują swoją ofiarę i jej zwyczaje, upewniając się tym samym, że nie zostaną przyłapani na gorącym uczynku - dodaje Anna Wolak-Gromala.
Bezrobocie w Polsce najniższe od lat
