https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Superścieżka superwolno. Nic nie dzieje się między rondami Mogilskim i Grzegórzeckim

Bartosz Dybała
Kraków. Superścieżka superwolno. Nic nie dzieje się między rondami Mogilskim i Grzegórzeckim
Kraków. Superścieżka superwolno. Nic nie dzieje się między rondami Mogilskim i Grzegórzeckim Andrzej Banaś
Przestrzeń między rondami Mogilskim i Grzegórzeckim miała się zazielenić i stać się przez to bardziej przyjazna mieszkańcom. Tak zakłada projekt tzw. superścieżki, który miasto realizuje z prywatnymi inwestorami. Prace idą jednak bardzo mozolnie i skupiają się głównie na opracowywaniu projektów dla kolejnych etapów inwestycji. Namacalnych efektów wciąż jest niewiele.

Superścieżka to pomysł zagospodarowania terenu od ronda Mogilskiego do Grzegórzeckiego, wzdłuż wschodniej strony alei Powstania Warszawskiego. Mieszkańcy - wspólnie z ekspertami - już w 2015 r. zaplanowali, jak ma wyglądać ten niewielki kawałek miasta (chodzi o półkilometrowy odcinek). Zgodnie z ich życzeniem - miało ubyć betonu, a przybyć zieleni. Odżyć miał też stary fort przy rondzie Mogilskim. Po kilku latach niewiele jednak się zmieniło.

Prace się ślimaczą. Przykładowo - dwa lata zabrało rozkopanie skweru przy al. Powstania Warszawskiego i dodanie tam kilku krzaków, rzeźby oraz zabawek z drewna. Chodzi o skwer Eilego, który został zrewitalizowany, a następnie z wielką pompą oddany krakowianom w czerwcu ubiegłego roku. To jeden z niewielu namacalnych efektów projektu superścieżki, który miasto realizuje z prywatnymi inwestorami. Trzeba jednak zauważyć, że skwer już w tym miejscu był. Udało się go tylko nieco upiększyć, co kosztowało ponad 2 mln zł, z czego większość wyłożyła firma Skanska. To właśnie wybudowany przez nią biurowiec Axis dominuje nad skwerem.

Jak mocno zabudował się Kraków? [PORÓWNAJ ZDJĘCIA]

Kolejne prace wciąż toczą się głównie na papierze. Przykładowo - urzędnicy z Zarządu Zieleni Miejskiej pracują teraz m.in. nad dokumentacją projektową dla przebudowy skrzyżowania alei Powstania Warszawskiego z ul. Sądową. Poziom jezdni na skrzyżowaniu ma zostać podniesiony, dzięki czemu ruch aut zostanie tam uspokojony. To ważne dla całego projektu, bo skrzyżowanie przecina m.in. ścieżka rowerowa, która została wyremontowana w ramach prac przy budowie superścieżki. Dokumentacja w sprawie przebudowy skrzyżowania ma być gotowa do końca września.

Na etapie opracowania dokumentów ugrzęzła też inna część projektu, ale akurat w tym przypadku papierkową robotę udało się już dokończyć. Chodzi o rewitalizację terenu przed jednym z budynków magistratu - „żyletkowcem” przy al. Powstania Warszawskiego 10. Naprawiona ma zostać nierówna nawierzchnia, mają pojawić się dodatkowe ławki, krzewy, a tereny zielone mają zmienić się w polany z traw ozdobnych. Mówiąc ogólnie: przestrzeń przed budynkiem ma być bardziej reprezentacyjna. Prace w terenie jednak nie ruszyły, a urząd nie precyzuje, kiedy się rozpoczną. Wiadomo, że dla tego etapu niezbędna jest w pierwszej kolejności wspomniana przebudowa skrzyżowania. Powoli zmienia się za to przestrzeń wokół Krakowskiego Szkolnego Ośrodka Sportowego, która też ma nawiązywać do założeń ścieżki. Ale i tam dzieje się niewiele: zadaszane są korty.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja etapów projektu realizowanych na działkach, które do gminy nie należą. Przykład? Fragmentem superścieżki miał być teren przed planowanym nowym budynkiem Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego przy ul. Kordylewskiego. Ale wydaje się, że jego budowa szybko nie ruszy. MARR ma co prawda zgodę na budowę, ale wpłynęły odwołania, więc decyzja nie jest prawomocna. A trudno wyobrazić sobie, że Agencja najpierw weźmie się za budowę fragmentu superścieżki, a dopiero później swojego nowego budynku.

Co dalej z ratuszem?

Do założeń superścieżki miał też nawiązywać nowy Ratusz Marszałkowski przy rondzie Grzegórzeckim, reklamowany jako pierwszy w Polsce w pełni ekologiczny i certyfikowany kompleks obiektów urzędowych. Budynek powinien już wyrastać z ziemi. Jednak przed wyborami samorządowymi nie dojdzie do rozstrzygnięcia przetargu na budowę. Najnowszy termin składania ofert to koniec września. Na dodatek inwestycja nie ma pełnego finansowania - brakuje zabezpieczenia na kredyt. A bez tego nie da się podpisać umowy z wykonawcą. Przed ratuszem - w ramach superścieżki - miał powstać miejski plac dla mieszkańców. Kiedy ruszą prace, nie wiadomo.

Co dalej z fortem?

Na kolejne lata zaplanowane są prace przy ruinach starego fortu. Ma powstać m.in. zadaszona scena, amfiteatralne siedzenia, kino letnie oraz fontanna. Kiedy to się stanie? - na to pytanie urzędnicy nie są niestety w stanie odpowiedzieć.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Poważny program - odc. 22: Kraków zatracony w zieleni. Serio?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kk0
Niech betonowy Majchrowski odejdzie spokojnie na emeryturę, są lepsi, np. Gibała.
p
pepe
Dosyć tego nieróbstwa, postawmy na Gibałę!
W
Wera@
Superprezydent do wymiany na nowszy model. Mnie przekonuje Gibała.
K
Kondor
Przecież to, co powstało, zrobiła Skanska "za swoje" a miasto + Stawowy z PO-wskimi kolegami jedynie podpięli się pod pomysł.
a
asdf
Jak sie wydalo kupe kasy na Lagiewnicka to na reszte nie starczylo. Do 2040 nie bedzie zadnych duzych inwestycji bo do wtedy miasto bedzie splacac zaciagniety kredyt.
i
i jak widac
miało racje.
:D
Bo nikt Ci tyle nie da, ile brak logiki obieca.
K
Klik@
Jest sposób aby takie inwestycje mogły być skończone, wybierzmy na prezydenta Gibałę.
g
gość
Wielkiego zysku z tego nie mają, więc się nie spieszą, a to że ludzie potrzebują zieleni jak zwykle mają w d****. Budynki wyrastają jak grzyby po deszczu, ale budowa głupiej ścieżki trwa latami. Brawo Panie Jacku, będziemy na Pana głosować!
K
KRK
Oj naiwni, przecież od początku śmierdziało to wydmuszką przedwyborczą. Budowa superścieżki ograniczyła się do wydeptania trawy na mityngach propagandowych. Jedyne prace wykonała Skanska...za swoją kasę. Co wybory, to powtórka dziadka Jacka.
H
Hh
Spoko tylko taka zielen przy takim scieku komunikacyjnyn jest bez sensu. Tam i tak sie nie da przebywac bo tylko samochod samochodem poganial. Diesle tlenki azotu rakotworcze. Szkoda pluc..
J
Jacek
Hahaha
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska