Mężczyzna nie posiadał paszportu, a do kontroli przedstawił belgijską kartę pobytu oraz francuskie zezwolenie na pobyt. Cudzoziemiec oświadczył, że dokument nabył nielegalnie przez internet gdy przebywał w Syrii. Tak uzyskanym dokumentem posłużył się, aby dostać się do Francji. Do Polski przyjechał w odwiedziny do swojej znajomej. Teraz mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
- Zatrzymany mężczyzna nie posiadał paszportu, a do kontroli przedstawił belgijską kartę pobytu. W wyniku wnikliwej kontroli dokumentu funkcjonariusze straży granicznej stwierdzili, iż odbiega on od przyjętego wzoru – mówi kpt. Katarzyna Walczak ze Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej.
Cudzoziemiec oświadczył, że dokument nabył nielegalnie przez internet gdy przebywał w Syrii. Tak uzyskanym dokumentem posłużył się, aby dostać się do Francji. Do Polski przyjechał w odwiedziny do swojej znajomej.
– Za popełnione przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Walczak.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!